zetemes19 - 8 Paź 2005, 10:31 Temat postu: BRZĘCZYK OD ŚWIATEŁ.. Witam...wiem ze juz bylo ale ostatecznie nie rozwiazano tego problemu (no chyba ze nie znalazlem  ),,,a wiec mialem brzeczyk ale jakos z czasem chodzby tracil moc az wkoncu padl.....wiecie jak to naprawic bo juz 2 razy mi sie zdarzylo zostawic swiatla wlaczone :/...
kazi - 8 Paź 2005, 12:32 mi tez padl pewnie to ten z tesco tam same badziewia sprzedaja coraz ciszej piszczal i w koncu zamilkł na zawsze 
odyniec - 8 Paź 2005, 22:08 ja bym na waszym miejscu jeszcze z 3 temat o brzeczyku zalozyl.... picio_18 - 8 Paź 2005, 22:23 jeżeli wam nie działa brzeczek i podsuwitówka (przy otwartych drzwiach od strony kierowcy) to proponuje wyczyścić wyłacznik krańcoy drzwi od strony kierowcy (ja miałem to samo po małym wyczyszczeniu wszystko gra!!) kazi - 9 Paź 2005, 00:39
tomeka - 9 Paź 2005, 21:24 a gdzie jest ta krańcówka bo ja odkąd posiadam fieste to te rzeczy nie działają ... picio_18 - 9 Paź 2005, 21:37 wyłacznik jest obok uszczelki od drzwi! gdzieś na wysokości radia! mały czarny przycisk! Kowal - 9 Paź 2005, 21:40 Wyłacznik krancowy jest miedzy zawiasem gornym i dolnym drzwi , w okolicy gdzie przechodza kable np: od głosników , z kabiny do drzwi . tomeka - 9 Paź 2005, 22:13 ok dzięki jutro czyszczenie i zobaczymy czy to wystarczy ... picio_18 - 9 Paź 2005, 22:23 tylko uważaj żeby tobie przewód od krańcówki sie nie odczepił  bo mi sie odczepił i milem małe "klocki" żeby go wsadzić spowrotem . Najważniejsze zebyś dobrze wyczyscił styk (bo w tym miejscu czesto rdzewieje!!), tam jest jedna śróba która łączy sie z masa i to ona może być winna wszystkiemu. U mnie wystarczyło ją wykręci troche przeczyscić sróbe i gwin od sróby skcić i wszystko jest OK, jak już zrobisz to daj znac co jest grane
tomeka - 11 Paź 2005, 16:52 Dzieki wszyskim za pomoc. Dzisiaj po robocie odkręciłem i ...
to był strzał w dyche ... ta śruba była całkowicie zardzewiała i to było przyczyną (nie było masy). Wyłącznik też wyczyściłem ta wsuwka i konektorek od kabla miały lekki nalot. Gwint też troche podczyściłem, ale jak już pisałem powodem była ta śruba więc akutart miałem takie i wymieniłem na nową i jest ok. Dzięki. Pozdrawiam Tomek picio_18 - 11 Paź 2005, 18:11 to tak jak mówiłem to samo co u mnie ford chyba jakoś kiepsko obmyślił to krańcówke
Sławek - 12 Paź 2005, 16:40
kazi - 13 Paź 2005, 19:33
Z czego sie cieszysz nie kazdy widzi dobrze i nie wie co to znaczy opcja szukaj 
zetemes19 - 15 Paź 2005, 16:42 siemano....te 3 tematy to pozniej zaloze bo teraz nie mam czasu  ......a co do brzeczyka to pomogly Wasze rady..........DZIEKI!
cipojsza - 19 Sty 2006, 21:45 Wlasnie zakupilem takie male cos i tam jest napisane:
Tylko coś mi się zdaje, że to we fieście nie zafunguje, bo postojówki i mijania są na tym samym, bezpieczniku i jak bym chciał zostawić na postojówkach auto to to coś będzie ciągle ryczeć! Dlatego chyba jednak pojade metodą z portalu i wepnę do stycznika drzwi. Cena takiego urządzenia w Gdańsku 14,99 PS: W norauto dostępne jest też taki układ scalony do podtrzymania świecenia lampki w podsufitce po zamknięciu drzwi. cena również 14,99 JoeMix - 20 Sty 2006, 07:46
Jesli tak jest to jest to najbardziej frajerskie auto, swiatłą pozycyjne powinny byż aż na 2 bezpiecznikach,,, jeden odpaowada za prawy przód i lewy tył, a drygi za drugą pare lamp po przekątnej, to daletgo zeby w razie awarii nie staracić całego oswiatlenia pozycyjnego.... do tego swiatał mijania powinny być na osobnym. [ Dodano: Pią Sty 20, 2006 07:58 ] Dobra już sprawdzilem, jak kolega ma to wszystko na jednym bezpieczniku to ma coś namieszane z elektryką, każde światło ma swój bezpiecznik. [img=http://img13.imagesh...niki7pr.th.jpg] Matis - 20 Sty 2006, 16:32 ja podłączyłem pod jeden i drugi bezpiecznik postojowych i działa, po wyłączeniu stacyjki brzęczy. cipojsza - 20 Sty 2006, 16:45 moje lenistwo... nie chcialo mi sie klikac :-( Ale przy obecnej temperaturze w Gdansku -20C raczej nie podejme sie zakladania tego. Wszystko trzeszczy, jeszcze jakies plastiki sobie polamie, czekam. spiotrek - 20 Sty 2006, 17:47
Mialem kurde to samo i też od strony kierowcy. Chyba częsciej sie tego używa. |
