makes - 26 Lis 2005, 16:55 Temat postu: Jak nisko opada wskaznik paliwa?? Witam mam małe pytanko , jetsme mlodych uzytkownikiem fiesty i chciałem zapytac jak nisko opada wskaznik od paliwa bo nie ma tam zadnego ogranicznika i nie wiem kiedy paliwo mi sie skonczy:] czy opada tak samo jak wskaznik od temperatury silnika?? z gory dziekuje za pomoc pozdrawiam Darekmk3 - 26 Lis 2005, 17:11 Temat postu: Re: Jak nisko opada wskaznik paliwa??
opada do samego dna hehe a tak na serio to jak włazi na czerwone pole to se lepiej tanknij bo ja nie miałem przygód ale chłopcy mowili ze ten wskaznik za dokładny nie jest-taka moja rada pozdro dday - 26 Lis 2005, 19:10 zalezy w jakim egzemplazu  u niekturych paliwko siem konczy jak wskazowka jest jeszcze na czerwonym a np. u mnie opada na samo dno z 1.5 mm pod czerwonym polem nawet a samochod dalej jeździ  ale nie poleca siem wyjeżdzać do samego dna paliwka 
jaco11 - 26 Lis 2005, 19:27 dobrze koledzy mówia opada na same dno lepiej jak widzisz czerwone pole leeeeeej waść ja miałem osbiście kilka ciekawych przygód 8) pozdr........ jogar26 - 26 Lis 2005, 20:03 Są trzy powody, dla których nie warto sprawdzać do jakiego momentu opada wskazówka: 1. Twoje auto ma 12 lat i nie wiadomo co znajduje się na dnie baku - możesz nieźle silnik przytkać 
2. Jest zima... mała ilość paliwa w baku + trochę wody+mróz = idziesz pieszo 
3. Pchanie samochodu do najbliższej stacji, albo jej szukanie to niezbyt przyjemna sprawa nawet latem 
mdcs - 26 Lis 2005, 23:39 Jak jest ciepło staje jak wskazówka dojdzie do dołu czerwonego pola. Jak jest zimno nieco poniżej. Jak jest spory mróz staje około 2mm poniżej czerwonego pola. Tak to już w fiestach mk3 jest. Wzrost temperatury powoduje niewielki wzrost ilości paliwka
makes - 27 Lis 2005, 13:50 wielkie dzieki za rady i raczej sie do nich zastosuje bo tez poczytałem troche na forum o "dokładnosci" wskaznika paliwa a pchanie autka do najblizszej stacji raczj mi sie nie usmiecha pozdrowiam Mafios - 27 Lis 2005, 13:55 na calym czerwonym polu przy silniku 1.1 mozna zrobic 40 km
LewyG - 27 Lis 2005, 16:20 Podręcznikowo - jak wskazówka zejdzie na czerwone pole to zostało 8litrów paliwa... Praktycznie - umnie sie sprawdziło - zeszła do czerwonego pola i wlałem 34litry z groszami doogi - 3 Gru 2005, 12:24 u mnie jak schodzi na koniec czerwonego to sie konczy ;] z gazem jest lepiej bo jak sie konczy to nie wychodzi powyzej pewnych obortow, to wtedy tankuje. Matis - 3 Gru 2005, 13:53 jak kupiłem swoją to wskazówka była na samym dole na zero a do stacji miałem 20 km i dojechałem ale teraz wiem że do rezerwy lepiej nie dopuszczać. Dibas - 9 Gru 2005, 13:09 wskazania poziomu paliwa są rzeczywiście niedokładne. tak jak pisali przedmówcy w zalezności od egzemplarza. w mojej mk4 wskaźnik czasami spada jakieś 1 - 1,5 mm poza czerwone pole i auto dalej jedzie. ale nie polecam tej metody (stosowana w sytuacjach pustego portwela). prawda jest taka, że wskaźnik giba się w zalezności od przechyłu auta. jak porządnie depniesz wskaźnik opada, za chwilke ostre hamowanie np. przed światłami, i wskaźnik znów podnosi się do góry. nie ufam tym wynalazkom. ja osobiście patrzę na ilość przejechanych kilometrów - jestem do tego przyzwyczajony, bo w moim moto nie mam ani wskaźnika ani tym bardziej kontrolki rezerwy. takze liczyć i jeszcze raz liczyć km. pzdr. Paweł F - 9 Gru 2005, 17:58 u mnie kiedys doszła do samego końca i jeszcze dałem rade dojechać 15 km do stacji weszło jak dobrze pamiętam chyba 39 litrów paliwa, teraz jednak na instalacji LPG i zimie staram sie mieć przynajmniej pół baku - no cóż paliw jednak staniało to mozna zaszaleć
Kunaj - 27 Gru 2005, 19:36 Hm... u mnie w 1.1 wszystko zalezy ile zalewam jesli zaleje 20 litrow dajmy na to to wskazowka moze spac nawet i 2mm ponizej czerwonego. a jesli zalewam malo (np 3 litry bo tylko chce pojechac do miasta czy do szkoly) to potrafi byc jeszcze na czewonym i czkac. a wtedy pozostaje modlic sie( zwykle wtedy zostalo mi od 1-5 km zycia) k1o1l - 7 Sie 2006, 10:44 Mam takie pytanko czy ktos wie ile orientacyjnie na kazda kreske przypada litrow paliwa... Mowie o sytuacji gdy auto stoi na rowniej nawierzchni i jest juz spory czas w spoczynku(Mk3) Wiadomo ze jeden wyzej siedzi inny nizej i widzi to inaczej ale przynajmniej tak orientacyjnie 
Bart_Skrzyszow - 7 Sie 2006, 16:11
Mafia - ja na całym czerwonym zrobiłem dokładnie 108 km a jak pojechałem na stacje zalać do pełna to mi 44 litry weszły - a przecież zbiornik ma 42. Coś czuje że na tej stacji nie zatakuje już - pewnie się liczydełko za szybko kręciło. k1o1l - 7 Sie 2006, 16:38 Powiem Ci ze mozesz spokojnie tam tankowac. Pracuje obecnie na kolejnej stacji benzynowej i te 42L to jest pojemnosc podana przez producenta a w zeczywistosci potrafi wejsc wiecej gdy bak bedzie dobrze odpowietrzony i gdy lejemy doslownie pod korek (Bak to nie wszystko trza liczyc jeszcze pojemnosc przewodu dochodzacego do baku w niekorych autach sa dosc dlugie). Aha, dla Ciekawosc rekordy mozna bic w golfie II w zasadzie uznaje sie ze po odbiciu bak jest pelny a w zeczywistosci gdy ktos jest cierpliwy i odpowietrzy spokojnie wejdzie jeszcze 10L mi sie udalo najwiecej 12 L dolac :] Bart_Skrzyszow - 7 Sie 2006, 20:01 O w morde - 12literek do pełnego baku - nieźle. Czyli te +2literki to nie wybryk panów ustawiających zegarki na CPNie ziom k1o1l - 7 Sie 2006, 23:05 Nie, w tych czasach nie kreci sie na ilosci tylko na jakosci... |
