Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - tylna wycieraczka nie chce wrócić do położenia neutralnego

bartboro - 19 Gru 2005, 17:59
Temat postu: tylna wycieraczka nie chce wrócić do położenia neutralnego
Co jest tego przyczyną? czy to wina przełącznika zespolonego??
JoeMix - 19 Gru 2005, 18:43

Puki nie zobaczysz to się nie dowesz, nikt tu nie jest jasnowidzem... a wyczieraczki posiadają ukłąd parkowania, jest on wbudowany w silnik, dokłedniej jest na zembatce przy silniku, i jak wycieraczka nie parkuje to na 95% przyczyną jest ślizgajaca się po tej zembatce blaszka... ale przelacznika tez nie można wykluczać...
bartboro - 19 Gru 2005, 19:01

Temat można uznać za zamknięty - wycieraczka już działa, styki były pokryte lodem. Przepraszam za spam :P
doogi - 19 Gru 2005, 19:17

a ja wniose cos do tematu jak wycieraczka nie dziala po wlaczeniu się silnika a po 2 rozruchu dziala to znacyz ze za 1 razem zamarzła ?? :)
szynszyl - 19 Gru 2005, 22:27

wiesz mi działa, jak wjadę w dziure... autem potrzepie to załapie na stykach.. przeczyść styki w klapie i sie pochwal.
m82 - 11 Maj 2007, 00:52
Temat postu: wycieraczka tylna nie parkuje
Witam serdecznie.
To i ja zacznę sie tu na forum zagnieżdżać. Po roku eksploatacji mojej Fiesty z 92 pojawia się coraz więcej rzeczy do zrobienia.

Dziś jestem z pytaniem dla Was wręcz banalnym. dla takiego "lajkonika" ;-) jak ja to oczywiście czarna magia.
trochę sobie poczytałam tu o wycieraczkach tylnych. większość z Was pisała o tym, że w ogóle nie działają, albo działają co jakiś czas. były problemy z silniczkami i masą (cokolwiek to ma być). A u mnie jest tak:

ycieraczka działa, ale nie wraca na miejsce. godz 21 wyjeżdżam spod domu. wycieraczka działa idelanie. potem z trzy razy było otwieranie bagażnika. potem wizyta na myjni (ale takiej samoobsługowej, więc żadna ingerencja naderwanych szotek itp). wyjeżdżam z myjni i co? wycieraczka nie wraca na miejsce.

znalazłam taki oto wpis dotyczący problemu z "oarkowaniem" wycieraczki:
JoeMix napisał/a:
wyczieraczki posiadają ukłąd parkowania, jest on wbudowany w silnik, dokłedniej jest na zembatce przy silniku, i jak wycieraczka nie parkuje to na 95% przyczyną jest ślizgajaca się po tej zembatce blaszka... ale przelacznika tez nie można wykluczać...


ok. fajnie. teraz pytania:
1. czy ta "ślizgająca blaszka" może się zacząć ślizgać od tak. działa a za chwilę już się ślizga?
2. gdzie jest ten silnik (wycieraczek jak mniemam)?
3. czy z tą blaszką mogę sobie poradzić sama?
4. no - a może macie jakieś inne teorie (a raczej doświadczenia)?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group