michals7 - 12 Sty 2006, 17:06 Temat postu: Silnik : stopień sprężania jaki jest ksiażkowy stopień sprężania w silniku 1.25 zetec-s?? dzieki z góry adamur1,25 - 12 Sty 2006, 22:24 A wiec stopień sprężania w tym silniku to 10,3 natomiast ciśnienie sprężania wynosi 1,2 do 1,4 MPa Tak z ciekawości to po co Ci t wiedzieć ? michals7 - 12 Sty 2006, 22:31 pytam bo ostatnio mierzyl mi mechanik ale nie mialem porownac z czym. moj wynik to 12,5 na kazdym garnku a moze ktos mnie uswiadomi czym sie rozni cisnienie od stopnia sprezania?? prosze o wyrozumialosc jestem laikiem w tej dziedzinie Lokmen - 12 Sty 2006, 22:37 Stopień sprężania jest to wartość liczbowa równa stosunkowi całkowitej objętości cylindra do tej objętości pomniejszonej o pojemność skokową. Pojemność skokowa to różnica pomiędzy minimalną a maksymalną objętością cylindra. Dla wielocylindrowych silników spalinowych podaje się łączną pojemność wszystkich cylindrów, w których następuje spalanie. Jej wartość podawana jest w centymetrach sześciennych, czasem oznaczanych skrótem ccm. Do obliczeń: jest to objętość utworzona w cylindrze (cylindrach) pomiędzy zewnętrznym (górnym) skrajnym położeniem i wewnętrznym (dolnym) skrajnym położeniem tłoka (tłoków): V = \frac{\pi}{4} \cdot {d^2} \cdot s \cdot n Gdzie: * d: średnica cylindra * s: skok tłoka * n: ilość cylindrów Uwaga: dla silników gwiazdowych i niektórych widlastych skok tłoka jest różny dla poszczególnych cylindrów i wzór ten jest przybliżony. W silniku wankla pojemność skokowa cylindra jest równa podwojonej zmianie pojemności komory spalania Ciśnienie sprężania to logiczne - ciśnienie jaki panuje w komorze spalania adamur1,25 - 12 Sty 2006, 22:47
Dobrze że wyszło na wszystkich cylindrach takie samo… a co do pomiaru to orientujesz się jak Ci to mierzył… nie chodzi mi o zastosowany miernik tylko o metodykę pomiaru. JoeMix - 12 Sty 2006, 22:57 Mając dane silnnika co podał Łokmen i stosując jego wzór mozemy jednak ostrzymac inny wynik niż wynosi stopień spręzania naszego silnika, gdyż Ford lubował się strasznie - zwłąszcza w Mk1/2 - w silnikach takich samych konstrukcyjnie, i silnik te pomomo identycznych danych technicznych miały jednak inne stopnie sprążania, i ten z niższym był oznaczany jako LC (nieskej kompresji) a ten z wyższym HC,,, i docelowo z silnika HC (wysokiej kompresji) został wykombinowany silnik HCS montowany w Mk3 1,1 i 1,1i ...nawaiasem silniki LC pomimo mniejszej kompresji i przez co idze ciut niższej mocy (między LC a HC było jakes 5KM) - były bardziej długowieczne i bardziej niezniszczalne... michals7 - 13 Sty 2006, 09:54 dzieki koledzy za wywody wrecz ksiazkowe metodyka badania cisnienia byla nastepujaca(w odpowiedzi na pytanie): odlaczenie pompy paliwa , odlaczenie cewki zaplonowej wyjecie swiec , przylozenie do otworu po swiecy koncówki przyrzadu pisaowego i krecenie rozrusznikem przez jakies kilka sekund. powtorka na kolejnych celindrach. wynik mechanior nie mial odpowiedniej koncowki wiec tylko przykladal przyrzad nie wkrecal go w glowice. czy myslicie ze przez to wynik 12,5 moze byc troche zawalszowany w strone zanizenia?? NOWITEK - 13 Sty 2006, 10:09
To znaczy są manometry których się nie wkręca. mają tylko gumowy stozek który dociska się do otworu świecy |
