Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - Padł drugi CPP

maerik - 13 Sty 2006, 20:50
Temat postu: Padł drugi CPP
Padł mi wymieniony drugi czujnik położenia przepustnicy, auto nie trzyma obrotów i gaśnie. Wypięcie CPP nie wpływa na pracę silnika i wiem, że na 100% padł.
Pytanie - czemu te gówna tak szybko padają - może problem leży gdzie indziej? Gdzie?
Z góry dzięki za sugestie.

Piter - 14 Sty 2006, 00:42
Temat postu: Re: Padł drugi CPP
maerik napisał/a:

Pytanie - czemu te gówna tak szybko padają - może problem leży gdzie indziej? Gdzie?


1 - Dołączam się do pytania.
2 - Ile jezdziłeś na 2gim czujniku i czy był nowy, jeśli tak to oryg. czy zamiennik?

maerik - 14 Sty 2006, 01:55
Temat postu: Re: Padł drugi CPP
piotr PK napisał/a:

1 - Dołączam się do pytania.
2 - Ile jezdziłeś na 2gim czujniku i czy był nowy, jeśli tak to oryg. czy zamiennik?


Założyłem używkę, pojeździła miesiac i dup to samo...

szynszyl - 14 Sty 2006, 11:28

na temat CPP było wielokrotnie i rozbawieniem czekam na kolejne tego typu tematy. niestety to swiństwo nie bardzo chce sie dać naprawić. byli tacy co patenty na ożywienie tego robili i jakoś z tego nic nie wyszło. bo jak widać są z CPP dalej problemy. zatem dalej czekam na wynalazców jak naprawic CPP :D a zakup przez maerika dowodzi że stare przysłowie co jest tanie to jest drogie, co jest drogie to jest tanie, nie jest bez racji. ta używka padłą bo włąśnie jiała paśc albo ktoś ją jakimś preparatem (poprawa styku) pociągnął przed sprzedażą.
maerik - 14 Sty 2006, 11:30

Wiem ze bylo wielokrotnie - sam napisalem kilka ładnych % postów o CPP :)

szynszyl napisał/a:
ktoś ją jakimś preparatem (poprawa styku) pociągnął przed sprzedażą.


Nie mow tak bo pewien forumowicz sie obrazi ;P
Poza tym nie sadzisz ze to bylby super zbieg okolicznosci ze padl w miesiac po zalozeniu a przedtem chodzil ze az milo? Moze dostaje w dupe od elektroniki?

diodalodz - 14 Sty 2006, 11:56

hm 3 posty niżej w dziale Elektryka była potężna dyskusja na temat używany czy nowy . Hm powiedziałem ze nowy bo jest nowy to zostałem zjechany ze lepiej 3 szt wymienić zamiast jednej nowej . Tak jak pisałem na życie tego czujnika składaja sie dwie rzeczy data produkcji która ma 70 % wplywu i 30 % ilość km . Hm 70 % dlatego ze czujnik ten pracuje w wysokiej temperaturze a co za tym idzie ścieżki beda sie starzeć szybciej . A 30 % dlatego ze czasami mniej gazu używam . moim zdaniem to bezsens pakować używke chyba ze znajdziecie taka z 2000 roku jak ktoś wymienił podczas używania auta . Reszta pomysłów to pakowanie kasy w coś co jeździć nie bedzie .
maerik - 14 Sty 2006, 12:00

Kij ma 2 konce. Silnik warty moze 600zl a ja bede kupowal czujnik za 250zl minimum... Dobre, nie?
Dla porownania kable + swiece motorcrafta to "tylko" 175zl.

Wiadomo - jak chcesz komfortowo jezdzic to trzeba kupic :) Narazie od 2 tygodni jezdze bez czujnika i musze trzymac noge na gazie bo obroty spadaja.

JoeMix - 14 Sty 2006, 15:38

Ktoś gdzieś napisałeł ze czujnik dzialą na 5V - moze masz gdzieś jakeś zwarcie albo wyższe napiecie i się zwyczajnie przepala?
diodalodz - 14 Sty 2006, 16:56

ja mam auto warte 300 zł a w ciągu ostatnich 2 miesięcy wsadziłem ponad 1.400 zł (dzisiaj tylko 175 zł za nowa szybe przednia). Gdzie tu sens ?? Ano tu jest sens ze moge dzisiaj jechać na przegląd i wiem że przejdzie . Pozatym nie miałem nigdy problemów w trasie :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group