Bonus - 18 Mar 2006, 12:08 Temat postu: [MK3] Rozregulowujący się luz zaworowy Po regulacji luzów, zimny silnik chodzi ładnie na jałowych obrotach, jak przejedzie trochę i się nagrzeje nie chodzi już tak ładnie również jak ostygnie. Wydaje mi się że zużyły się śrubki do regulacji luzu i same się rozkręcają, na wlotowych poluzowują na wylotowych zaciskają, kręci się je z niezbyt dużym oporem. Co można zrobić, kupić nowe śrubki no chyba że gwinty w dźwigienkach też mają w tym swoją role. Ile będzie kosztować naprawa? Darekmk3 - 18 Mar 2006, 19:08 Temat postu: Re: Rozregulowujący się luz zaworowy
a mi sie wydaje ze masz nie tak ustawione zaworki i dlatego - no niewiem ale mi to faktycznie na źle ustawione zawory wyglada ;-) diodalodz - 19 Mar 2006, 01:22 hm raczej taniej i prościej wymienić cała klawiature zaworowa . Zdaje sie że 8 srubek i wyjmujesz i wstawiasz inna . Tak jest najprościej i najtaniej . Ale co do luzu to możliwosci sa dwie albo nie umiesz go ustawic albo pada ci głowica i zawory maja luzy na prowadnicach i zwory nie trafiaja w gniazda . ewentualnie mogły sie szklanki pozacierać czego osobiście w fiescie nie widziałem . Tzn widziałem jak sie jedna na osiem wieszała i tyle . kazi - 19 Mar 2006, 23:25 Jak poznac kiedy te luzy trzeba wyregulować i czy ma to wpływ na spalanie albo podjazd pod górkę? jackrzec - 19 Mar 2006, 23:30
dday - 19 Mar 2006, 23:30
oczywiście ze ma wpływ - jak już są maksymalnie rozregulowane to i po płaskim jechać nie chce 
chyba tak co 10-15 tysiaków trzeba przeregulować; przy gazie częściej...... Darekmk3 - 19 Mar 2006, 23:54
ja jak śmigalem na benie to co 10tyskm regulacja razem z wymian olejow i filtrow,teraz na smigam na gazie i tez co 10tyskm reguluje i jest spox,chodzi o wiele ciszej ;-) 
Andreoz - 20 Mar 2006, 18:13 Witam hmmm mam pytanie: jeżeli regulujecie zawory okresowo co 10-15 tys to one naprawde wymagaja regulacji???. Bo u mnie sprawa wygląda tak że miesiąc temu robiłem regulację (robię to co 10 tys km -jeżdżę na LPG) ta regulacja była już moją szósta regulacją w tym autku i luz korygowałem TYLKO podczas pierwszego zabiegu (widocznie ktoś odpuścił sobie ten zabieg serwisowy). Podczas pięciu kolejnych operacji nie było potrzeby dokonywać żadnej korekty- poprostu luzy zawsze się mieszczą w wartościach kontrolnych. A jak jest u Was??? diodalodz - 20 Mar 2006, 19:11 To sie ciesz  U mnie zawsze któryś sie kasuje . Zazwyczajna wydechowych zawsze jest za mały luz .
dday - 21 Mar 2006, 03:05
u mnie wymagają :? Darekmk3 - 21 Mar 2006, 14:58
nom u mnie tez zawsze ktorys wymaga reulacjo po 10tyskm a jak wszystko fajnie sie wyreguluje to autko wtedy fajjnie oddycha ;-) Przepol - 24 Mar 2006, 11:04 Fiesty 1,1 i 1,3 klekoczą wogole, ale zawory się reguluje, gdy to klekotanie jest podejrzanie głośne,lub gdy auto się zamula lub... niewiem. To wszystko trzeba słuchem ocenić Niezgodze sie z toba!!! W mojej fiescie 1,1 po remoncie nic nie klokota, ustawilem minimalnie ciasniej luzy niz w ksiazce i nic sie dzieje - ładnie i cicho procuje Piter - 24 Mar 2006, 15:03 Ja ustawiałem zawory wczoraj. Sam zrobić nie umiem. Jastem lżejszy o 30zł........i dalej stuka :? Na wolnych niby Ok. ale jak jadę słychać wyraznie trtrtrtrtrtrtrtr.......... 
Bongo - 24 Mar 2006, 15:16 a ja usiebie reguluje i dalej klepie...przebieg ponad 200 kkm tez chyba juz swoje robi...najlepiej zeby nie klekotało kupic nowa klawiature...te typy tak maja...tylko gdy sa nowe to nie klepią
Andreoz - 24 Mar 2006, 22:27 Witam No ale jak Ci nie bedzie klapało jak tam są luzy prawie 0,6 (na wydechowym na zimnym!!!) Z tego co pamiętam to polonez chyba ma 0,2mm???Mylę sie ??? diodalodz - 25 Mar 2006, 00:06 jakie 0,6 to tylko w mk1 i pocztku mk2 . w mk2 po 86 zmienili głowice i zawory sie ustawia 0,2 ssący i 0,3 wydechowy mniej wiecej tak pamiętam . Hm a w poldzie po 0,2
berni - 25 Mar 2006, 16:27
Minimalnie u Ciebie to znaczy ile? Bo ja znam gościa, który też zawsze tak tylko minimalnie ciasniej ustawiał i jak silnik się zagrzał to mu się nie do końca domykały się zawory auto trochę muliło a facet nie mógł dojść czemu mu tak szybko się zawory wypalają. Ja uważam, że jeśli fabryka podaje ile ma wynosić luz to ma być tyle i koniec. Ewentualnie dopuszcza się minimalnie mniejszy luz gdy ma się już dość spore luzy na innych elementach (np.: powierzchnia styku krzywki z popychaczami jest już „okrągła” a nie prosta i tam już występuje jakiś luz) choć to rozwiązanie tylko na chwile bo należało by zużyte elementy wymienić a luz ustawić taki jak podaje fabryka. A najlepiej kupić dobre radio + głośniczki i klekot już nie będzie przeszkadzał :-D AiK - 25 Mar 2006, 17:17 można wiedzieć, gdzie są te zawory i jak (czym) się je reguluje? dzisiaj zauważyłem że oprócz większego szarpania kierownicą (chyba koła źle wyważone) zaczęło mi coś klekotać pod maską. więc chętnie wziąłbym się "za wory" ;-) Piter - 25 Mar 2006, 17:35 Kto pierwszy....? AiK - 25 Mar 2006, 17:54 raczej kto drugi. bo o ile umiem liczyć to Ty z postem pytającym byłeś pierwszy. [ Dodano: Sob Mar 25, 2006 17:27 ] ok. trochę poczytałem i raczej sobie daruję ;-) jaki orientacyjnie jest koszt regulacji u mechanika? Piter - 25 Mar 2006, 18:31 Do 30 zł to uczciwa cena + ewentualnie uczszelka pod obudowę. ............................................................................................ PS. No to załapałeś o co mi chodziło.... ;-) ? Powodzenia .
Pozdro...... jackrzec - 26 Mar 2006, 08:18 Jezu! Ludzie! Nawet niedotykajcie się do zaworów skoro niewiecie gdzie one są! We fieście łatwo jest ustawić zawory, ale trzeba się na tym znać! Inaczej rozpieprzycie sobie regulację całkiem i do mechanika będziecie pchali auto. Tak jak kolega wyżej napisał - 30zł to dobra cena i pewność że będzie zrobione w miarę dobrze. AiK - 26 Mar 2006, 11:39 dobrze, dobrze! spokojnie
nie będę pchał łap tam gdzie nie powinienem. dzięki za ostrzeżenie
Andreoz - 26 Mar 2006, 12:47
Witam Dioda nie siej herezji:)))!!!Właśnie oglądam serwisówkę do swjego autka (oryginalna niemiecka), autko mam z roku 87 serwisówka jest z grudnia 87r. i niegdzie nie mam podanych takich wrtości luzów jakie Ty podałeś- chyba bałbym się ustawić taki mały luz na wydechowym (dwa razy mniejszy niz podaje fabryka) Serwisówka podaje wartości dla: - ssący 0,2-0,25 - wydechowy 0,55-0,6 Silniki 1.0 oraz 1,1 L Bongo - 27 Mar 2006, 10:21 30-40 zł |
