ari - 9 Kwi 2006, 22:03 Temat postu: [MK3] Szwankująca pompa paliwa Jestem szcześliwym posiadaczem fiestki. Ale dzisiaj sie zawiodłem a dokladniej na paliwie nie jedzie. Jestem pewien ze to pompa bo normalnie po przekreceniu kluczyka odzywała sie na 3sekundy a teraz cicho. Dodam ze po dwóch godzinach z powrotem zaczeła działać tyle ze z nowu przestal. Ma ktoś jakieś pomysly dlaczego tak sie dzieje i jak mozna z tym walczyc??? Z góry dziękuje za pomoc Lokmen - 9 Kwi 2006, 22:06 zagazowaną masz fiestę?? ari - 9 Kwi 2006, 22:12 Dokładnei zagazowana. Ale zawsze ja odpalalem na pliwie i tego mialem troszke w baku na gazie zzrobiłem 10 tys km Lokmen - 9 Kwi 2006, 22:16
widać troszke okazało sie niewystarczające i być może pompa sie zatarła - jesli do kostki zasilającej dochodzi prąd to znaczy ze popma paliwa sie zatarła ari - 9 Kwi 2006, 22:18 a jak to sie ma z naprawą regeneracja czy trzeba nowa kupowac i moze wiesz jakie sa koszta???Ale jak by sie zatarła to by juz nie dzialała a ona po pewnym czasie znowu sie włączyła i zaczeła dzialać diodalodz - 10 Kwi 2006, 14:42 Prawdopodobnie skończyły jej sie szczotki . niestety jest to element nie regenerowalny . Wymienia sie wkład pompy dostępny za ok 150 zł i chodzi dalej . Wsłuchaj sie czy po przekreceniu stacyjki cyka przekaźnik od pompy bo to może być też jego wina . A szkoda nie potrzebnie części wymieniać . najlepiej zlokalizuj ten przekaźnik wyjmij i rozbierz . Zobacz czy klucz nie jest wypalony jakoś strasznie . Co do sprawdzenia czy dochodzi prąd do pompy to ściagasz tylna kanape znajdujesz przewody od pompy (zdaje sie że 3 ida) jeden to masa drugi to plus trzeci to sygnał do wskaźnika . Wpinasz żarówke 21 W 12V pomiędzy plus a mase i patrzysz czy po przekręceniu stacyjki zapali sie na ok 1,5 sek i czy później zapali sie odrazu po ruszeniu rozrusznika . ari - 10 Kwi 2006, 17:01 jakprzekrece kluczyk to słychac takie pyknięcie więc przekaźnik chyba dziala zaraz będe właśnie rozbieral wiec zobacze co tam sie dzieje szynszyl - 10 Kwi 2006, 18:28 ja tez kiedyś myślałęm że pompa siadła. nie słychac jej było po przekręceniu kluczyka. po wyjęciu jej okazało sie że gumki były postrzępione i przepuszczały paliwo.. nie było jak pociągnąć paliwa. jackrzec - 11 Kwi 2006, 00:39 Co prawda masz fiestę z 92 roku, ale jednak wersję Ghia. Może masz wyłącznik wstrząsowy pompy paliwa i może się wyłaczył. Nie wiem czy masz (ze wzgl na rocznik) ale zobacz i jesli jest to go sprawdź Mafios - 11 Kwi 2006, 09:25 sprawdz przekaznik maly czerwony w puszce czy sie nie wypalil jak u mnie sprawdz glowna wtyczke pod maska czy Ci styki nie zasniedzialy to sa identyczne objawy jak u mnie gdy mnie fredziu z bialej sciagal ari - 11 Kwi 2006, 17:49 Posprawdzałem i nic fiesia idzie jutro do mechanika bo sam nie jestem w stanie jej wymieć bo jak popatrzylem to rzeba zbiornik wyciągać. diodalodz - 11 Kwi 2006, 23:13  ???? do czego chcesz zbiornik wyjmować ??
ari - 12 Kwi 2006, 13:09 Od góry ciężko wyjąć a ciąć blachy nie chce wiec pozostaje wyjęcie zbiornika jackrzec - 13 Kwi 2006, 06:22
ari - 16 Kwi 2006, 10:31 I juz po zabiegu. Pompa wymieniona 150zl pompa + 50 zl wmiana i jak narazie dziala szynszyl - 16 Kwi 2006, 13:05
ari - 19 Kwi 2006, 20:07 Dlugo nie mialem dostepu do neta a pompa pjechala dzisiaj ze śmieciami wiec nie da rady |
