|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - światła kaput;(
marcino - 25 Kwi 2006, 19:58 Temat postu: światła kaput;( Witam. Moja fiestka pilnuje żebym się przypadkiem nie nudził, dziś zaserwowała mi łamigłówke z elektryki. Przestały świecić światła krótkie i długie (postopjówki świecą)
Ponieważ eklektryk ze mnie kiepski nie bardzo wiem co jest tego przyczyną.
*wymontowałem żarówki, wydaja się dobre
*zmianiłem bezpieczniki
*sprawdziłem że jednak nie ma pradu na bezpiecznikach (tym bardziej na kablach)
Co to może być?? może przekaźnik? jak go sprawdzić?
Help :-/
silvercar - 25 Kwi 2006, 22:57
Schemat połączeń masz tu http://img150.imageshack....haynesma4oq.png
Sprawdź jeszcze czy potrafisz mrugnąć długimi (na krótko nie załanczanie) Możliwe że to przełącznik zespolony jest winny.
marcino - 26 Kwi 2006, 08:03
wielkie dzięki za schemat, ale jak pisałem elektryk ze mnie żaden. zupełnie nie wiem o co chodzi. A co do przełącznika zespolonego to mozliwe, ostatnio nie dziaały mi kierunki, rozebrałem go i teraz jest ok. ale długie też nie migaja, więc co miłoby sie w nim zrąbać skoro prawie na dokładnie tym samym "pokrętle" postojówki działaja. Jak można dokładnie sprawdzic co nawaliło???? :-/
Lokmen - 26 Kwi 2006, 08:26
przekaźnik świateł
marcino - 26 Kwi 2006, 08:33
mam jeszscze jedno, może niezbyt bystre pytanie, w książce wyczytałem że dopowiada za to "mały brązowy" przeaźnik,. Czy w sklepie mam tak samo go nazwać?
Lokmen - 26 Kwi 2006, 09:50
a nie lepiej go wyjąć i przy zakupie pokazać ze taki chcemy
marcino - 26 Kwi 2006, 20:00
wszystko jasne to przełącznik zespolony siadł, teraz tylko czeka mnie wymiana, bo juz nic z niego nie wyduszę:(
a tak na marginesia to ile można dac za uzywany? una jednym szrocie krzyczeli 150, to duzo czy mało?
[ Dodano: Sro Kwi 26, 2006 19:09 ]
a tak na marginesie, to czy jest możliwośc naprawy tego przez laika takiego jak ja?, (kierunkowskazy naprawiłem, ale swiateł juz nie:()
malek - 26 Kwi 2006, 20:35
Na allegro można dostać za ok 80zł, czasem i taniej
andrew - 26 Kwi 2006, 21:01
a ja podejde kolege z innej strony
czy masz alarm zamontowany
jezeli tak to czy masz pod nie go czasówke wyłaczenia swiatłami alarmu podpieta
jezeli nie to sprawa juz przełacznika zespolonego ale warto wiedziec czy to napewno to ale jezeli jestes pewien ze to przełącznik to próbuj to naprawic a moze sie uda nie ma żeczy których czlowiek nie popsuje i nie naprawi
marcino - 26 Kwi 2006, 21:04
Nie mam alermu :-( A jestem pewien że to przełącznik, bo sprawdzałem u mechanika na innym.
marcino - 26 Kwi 2006, 21:36 Temat postu: schemat przełącznika zespolonego może ktoś takowy posiada? please
silvercar - 26 Kwi 2006, 22:40
chyba o to chodzi http://img289.imageshack....espolony2lc.png
marcino - 26 Kwi 2006, 22:45
wielkie dzięki za szybką odpowiedź!! jutro zaczynam operację an otwartym przełączniku. To mój elektryczny debiut (dotychczas tylko czyściłem styki;)) Trzymajcie kciuki
silvercar - 26 Kwi 2006, 22:51
55 powinno być zasilanie na przekaźnik świateł a 58 na postojowe. A 56 B i A to chyba długie (na krótko i załączanie)
marcino - 26 Kwi 2006, 22:56
dzięki silvercar, oszczędziłeś błądzenia ;-)
jackrzec - 26 Kwi 2006, 22:58
Oj, czarno to widzę... Daj sobie na luż! Schemat itak Ci nic nie da. Przecież połączenia w nim Ci nie padły, tylko styki!
marcino - 26 Kwi 2006, 23:05
jeden miły jegomośc-klubowicz oświecił mnie troche, i powieział co nieco na ten temat. (sprawdzę ścieżki - może nie łączą) Zapsuć już raczej nie moge, więc czarnowidzu-jackrzec ;-) daj wykazać się mnie- laikowi-elektrykowi, a może czegos sie nauczę....
andrew - 26 Kwi 2006, 23:16
widze ze masz juz rozwiazanie problemu chyba sie nie przydam
ale tak jak obiecalem to pokazuje
mozesz miec walniete sciezki (wypalone )
no to po kolei zdjecia
podwarzasz wszystkie satrzaski srubokretem aby zdjac obudowe
pom zdjeciu obudowy wyglada to tak
a 5ak wyglada wypalona sciezka i tyo dosc mocno cala płyta jest spalona
tak jak juz ci powiedzialem na gg masz sciezki i popatrz czy wszystko gra czy nie sa przerwane przejsciaa kolory kabli masz juz rozwiazanie popatrz na schemat i bedziesz wiedzail ktore odpowiadaja za swiatla
to tyle mysle ze sie nie przydam ale warto zobaczyc jak wyglada wnetrze przełacznika zespolonego jak by ktos mial podobny przypadek
marcino - 26 Kwi 2006, 23:18
wielkie dzięki za tak obszerną fotorelację, czuję się troche jak jakiś tłuk :-/ Ale i tak wieeeeelkie dzięki. dam znac co mi wyszło z tych moich męk.
andrew - 26 Kwi 2006, 23:32
spokojnie nie od razu RZYM zbudowano podołasz
i tak jak powiedzialem bedziesz mial warsztat elektryczny jeszcze
marcino - 27 Kwi 2006, 20:18 Temat postu: rączka od kierunków witam.. morduję się z przełącznikiem zespolonym (brak świateł), czepiam się wszystkiego, i nic, teraz został tylko sam przełącznik świateł na końcu rączki. Czy ma ktoś pojęcie jak się do niego dobrać??
silvercar - 27 Kwi 2006, 22:53
najpierw sprawdź przejścia na kablach. Jen powinien być główny a dwa powinny się zwierać z nim przy kolejnych pozycjach. Może przejścia są ok.
|
|