|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Elektryka - Dziwne kabelki w kierownicy... 
						
												 krasnal - 21 Maj 2006,  20:23 Temat postu: Dziwne kabelki w kierownicy... Już napisałem w innym wątku, ale myślę, że to powinien być w osobnym temacie
 
 
Odważyłem się rozkręcić kierownicę    (w temacie przerywacza kierunków) Przy okazji zauważyłem coś takiego przy kierownicy 
 
 
 
Są tam dwa kabelki, które wyglądają na urwane/ucięte - CO TO JEST ??
 
 
Pozdrawiam
												 jackrzec - 22 Maj 2006,  05:57 Temat postu: Re: Dziwne kabelki w kieronicy...
  	  | krasnal napisał/a: | 	 		  Już napisałem w innym wątku, ale myślę, że to powinien być w osobnym temacie
 
 
Odważyłem się rozkręcić kierownicę    (w temacie przerywacza kierunków) Przy okazji zauważyłem coś takiego przy kierownicy 
 
[url=http://img385.images....th.jpg]Obrazek[/URL]
 
Są tam dwa kabelki, które wyglądają na urwane/ucięte - CO TO JEST ??
 
 
Pozdrawiam | 	  Połączenie z airbagiem
												 krasnal - 22 Maj 2006,  09:40
  Czy mam rozumieć, że poduszka była już wystrzelona i nic nie zadziała.
 
 
Jak sprawdzić czy poduszka tam jeszcze jest ?
												 jackrzec - 22 Maj 2006,  21:09
 
  	  | Cytat: | 	 		  | Jak sprawdzić czy poduszka tam jeszcze jest ? | 	  Odkręcić te śruby z tyłu kiery i poduszka wyjdzie - wtedy zobaczysz, czy to tylko zaślepka czy cała. Ale jeśli te kable są ucięte, to na pewno poduszka nie działa! A jak tam kontrolka od airbagu? Sprawdź czy masz żarówkę w tej kontrolce, bo powinna ciągle świecić.
												 picio_18 - 23 Maj 2006,  20:53
  tak to jest od poduchy... ale jeżeli jest uciete to nie sadze zeby tam poducha jeszcze była   
												 krasnal - 24 Maj 2006,  08:24
  No to dałem d..y przy zakupie - nie sprawdziłem wszystkiego. A kumplowi co ze mna oglądał ten samochód i sprawdzał czy poduszki są to ja już muszę specjalnie podziękować :( Ciekawe co jeszcze wyjdzie......
 
 
Może jakieś sugestie, gdzie pozaglądać ?
 
 
P.S.
 
 
Jako, że poprzedni mój temat jest już zamknęty to dopowiem tylko, że po moich ostatnich zabawach przerywaczem kierunków nic się nie zmieniło - dalej się zawieszał.....do wczoraj, kiedy to wykonałem dodatkowy krok, o którym ostatnio zapomniałem - WYGIĄŁEM BLASZKI i teraz gra...(jak na razie)
												 szynszyl - 26 Maj 2006,  07:47
 
  	  | krasnal napisał/a: | 	 		  | Może jakieś sugestie, gdzie pozaglądać ?  | 	   to już chyba dłuższa rozmowa na hyde... ostatecznie w mechanicznym
												 
					 | 
				 
			 
		 |