GilU - 31 Maj 2006, 22:08 Temat postu: [MK4] Demontaż miski olejowej - 1.8D Endura-De Witam, Wlasnie trwaja prace remontowe silnika niedawno zakupionej fiesciny  Rozkrecone juz jest pol silnika, probujemy dostac sie do tlokow ale mamy problem ze zdjeciem miski olejowej. Sprawa tyczy sie fiesty '99 1.8D endura-de. Czy zeby zdjac miske trzeba okrecic skrzynie od silnika? Trzeba wyjac caly silnik? czy jak to zrobic? Prosze o pilna pomoc w tej kwestii bo stoimy z robota ))
Pozdrawiam i z gory dziekuje
BIGL - 1 Cze 2006, 20:13 Najprawdopodobniej nie zdjąłeś skrzyni biegów poczym tarczy sprzęgła.Niestety logika Forda czasem przeraża, w mk3 1.8D z aluminiową miską olejową trzeba wyciągnąć skrzynie i sprzęgło aby odkręcić jakiś pięć śrub trzymających ową miske.Jest tam takie wieczko z zimeringiem .Ja zdejmowałem miske jakiś rok temu i też byłem w szoku.Miłej pracy.  POZDRO
GilU - 2 Cze 2006, 08:23 Dzieki za odpowiedz....tak wlasnie przypuszczalem i tego sie obawialem :/ czyli caly silnik pojdzie w drobny mak...najgorsze ze garaz maly i juz niema gdzie sie obrucic bo wszedzie cos lezy  hehe.
BIGL - 2 Cze 2006, 21:11 silnika nie musisz wyciągać tylko go musisz podwiesić bo łape będziesz musiał odkręcić,podciągasz silnik, zdejmujesz koła, wypinasz piasty, , wyjmujesz półosie, odkręcasz łape i rozrusznik ,odkręcasz skrzynie( odpinasz linki itp) wyciągasz skrzynke i masz dostęp.Tylko nie zapomnij [pospuszczać olejów)..Z tego co wiem to jak chcesz wyciągnąć cały silnik to w książce jest napisane że sie go wyciąga dołem.Napisz czemu chcesz sie dobrać do miski. mdcs - 2 Cze 2006, 23:32 Czy ja też muszę taki bałagan robić jak mi cieknie olej na uszczelce miski? :-/ BIGL - 3 Cze 2006, 08:01 Zobacz gdzie ci cieknie czy żeczywiście z uszczelki czy też może przy zimering przy wale, a może masz pękniętą miske (np. przy uchu do dociskania) jak tak miałem.Miałem pękniętą miske przy uchu w 2 miejscach przy, więc ciekł mi olej, wyjąłem miske pospawałęm (pęknięcia były przy dwuch skrajnych otworach od strony paska rozrządu), dałem nową uszczelke i troszke silikonu specjalistycznego podociskałem i było git.Po dwuch dniach patrze a znowu miska mokra i sie okazało że to był właśnie zimering przy wale od strony paska.[/code] mdcs - 3 Cze 2006, 10:02 U mnie miska jest cała. Cieknie wyraźnie na uszczelce i to tylko od przodu auta. Silnik jest ciągle mokry od uszczelki miski olejowej w dół i to prawie na całej jej szerokości. Chyba dam sobie z tym spokój i będę czasami oleju dolewał, bo odkręcanie skrzyni , żeby zdjąć miskę to chora sprawa (gratulacje dla inżynierów z Forda... a sorry, oni to przecież tak zaprojektowali, żeby nie było problemów z wyciekami.... rozumiem  ).
GilU - 4 Cze 2006, 12:04 @BIGL, dzieki za wczystkie porady, wszystko juz jest rozebrane na czesci pierwsze Generalnie zdjecie miski olejowej bylo potrzebne mi zeby wyjac tloki i sprawdzic panewki itp. Rozbie remont silnika niedawno kupiionej fiesty bo spalala wiecej oleju silnikowego niz napedowego ;] na trasie 200km poszlo ponad litr a jadac za mna bylo siwo ;] Teraz juz wszystko jasne, pierscieni olejowych praktycznie nie bylo...nie wiem jak komus udalo sie tak zajechac silnij, ale generalnie wymiana pierscieni, panewki tez do wymiany, uszczelniacze swiece zarowe i wtryski i powinien byc jak nowy - bo teoretycznie ma przebieg poznizej 100 000....No nic, narazie jest kupa balaganu, jak kupie czesci, poskrecam to wszystko itd itp to dam znac jaki efekt
mdcs - 4 Cze 2006, 12:29
Skoro pierścieni olejowych nie masz to ja stawiam na 350-500 tys. przebiegu. Poza tym jeszcze nie spotkałem Fiesty z 91r z przebiegiem 100tys... a jeszcze w dieslu i jak pochodzi z niemiec to już całkiem niemożliwe
GilU - 5 Cze 2006, 07:52 Ta fiesta ktora jest remontowana jest z 99 roku. Przebieg nie jest raczej tak duzy jak mowisz bo generalnie skrzynia i wszystko wyglada bdb. Tylko te pierscienie takie ze przy probie wlozenia pierscienia olejowego do cylindra po prostu wpadl ;] wiec niemial prawa zbierac oleju heh ;] Tloki sa nie ruszone, wszystko wyglda dobrze. Mysle ze moze ktos przygrzal ten silniczek i poszly pierscienie. Taka teoria..:) mdcs - 5 Cze 2006, 12:04 Np mogło tak być, że był przegrzany. Przebieg widać po innych częściach auta. To, że 99 o niczym nie świadczy, bo jakjeździł w firmie lub niemieckiej poczcie mógł robić 100tys rocznie:) Nie ważne - naprawisz i będziesz się cieszył dłuuuugą bezawaryjną jazdą
Mi tam Foirdowski 1,8D się podoba. Rewelacji nie ma, ale pracuje kulturalnie i na trasie śmiga ponad 160:) |
