|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Wymiana tarcz i klocków
kazi - 7 Lip 2006, 21:35 Temat postu: [MK3] Wymiana tarcz i klocków Prosze Was o rade na co mam zwracac uwage przy wymianie ? co mozna zepsuc i na co trzeba zwracac uwage. Zastanawiam sie czy płyn hamulcowy nie wyleci jak sie wymienia tarcze z klockami? bo w instrukcji wymiany tarcz jest napisane podstawic naczynie na plyn hamulcowy - prosze o rade.
diodalodz - 8 Lip 2006, 02:45
płyn ci prawa wylecieć nie ma bo odkręcasz zacisk i jarzmo ale nie odkręcasz przewodu hydrauliki hamulca . Na co zwrócić uwage
1 . zeby zacisk nie wisiał na przewodzie elastycznym
2 . wyczyścić prowadnice klocków
3. Sprawdzić stan gumek pyłochronnych
4. Zobaczyć czy tłoczek w zacisku pracuje (czy nie stoi)
5 skontrolować przewody elastyczne czy nie maja pęknięć i zgrubień
6 nie zniszczyć piast podczas zbijania tarczy .
7 . Sprawdzić stan gumek prowadniczek zacisku pływającego
i to w sumie na tyle .
yara - 8 Lip 2006, 17:32
Nic dodać nic ująć
Kiler - 8 Lip 2006, 20:35
ha wlasnie wczoraj to samo robilem!! diodalodz dobrze gada
kazi - 9 Lip 2006, 00:14
Ratuuunkuu ukreciłem srobke ta co trzyma tarcze i co teraz? jak ja mam wykrecic probuje ja rozwiercic ale wyjsc nie chce skubana heeelp kaput
diodalodz - 9 Lip 2006, 01:27
hm
to ja olej. Rozwierć łepek zdejmij stare tarcze i wsadź nowe . Ta śruba jest tylko poto zeby pod tarcze nie dostał sie jakiś syf jak masz zdjęte koło . W praktyce po 2 tyś tarcza sama już tak przyrdzewieje do piasty ze trzymać sie bedzie . Pozatym w mk3 sa jeszcze szpilki na które nachodzi tarcza wiec nie ma żadnego problemu . W starszych modelach jest również poto zeby nie obróciła sie tarcza względem piasty podczas wymiany koła . Bo wtedy śruby nie pasuja w otwory .
Andreoz - 9 Lip 2006, 12:17
Witam
Hmmmm przerabiałem temat jakiś miesiąc temu: podczas wymiany tarcz warto się uzbroić w sciągacz odpowiednio duży aby jego łapy zaczepić za tarczę (nie polecam ładowania młotem to tarczach - zreszta w moim przypadku to nie pomogło :( )Jedną tarczę sciągnąłem owym sciągaczem ale druga już się nie dała- połamałem tarcze:( ale skoro juz wiedziałem jak wygląda goła piasta bez obaw o rozwalenie (przecięcie) drugiej piasty mogłem użyc bardziej zaawansowanego narzędzia w stylu szlifierki kątowej :)Poprostu przeciąłem tarczę na pół i już bez ŻADNYCH problemów zeszła z piasty.
no i pamiętaj o dokładnym wyczyszczeniu powierzchni styku piasta-tarcza z naciskiem na słowa "DOKŁADNIE":)
kazi - 10 Lip 2006, 00:38
Dziekuje Wam wszystkim udało sie zalozyc nowe tarcze z lewej strony tak rozwiercilem ja ze wsyszła sama a z prawej haha sróbke odkrecilem bez uzycia narzedzi sama sie odkrecila lol Nowe tarcze mi sie podobaja ale mam pytanie czy jak hamuje to wydaje mi sie jakby slabiej hamowalo a moze mi sie wydaje kurde nie wiem juz sam ale rowno hamuje i bez trzaskania
diodalodz - 10 Lip 2006, 10:54
hm
po 100 km powinna sprawność hamulca wrócić do normy . Poprostu musza sie tarcze i klocki poukładac . Przez pierwsze 100 km moga sie grzać . Potem już im nie wolno .
romek - 11 Lip 2006, 15:04
Witam!!!
Ja wlasnie w sobote tez wymienilem tarcze i kolcki. I teraz mam problem bo grzeja mi sie dosc mocno, po przejechaniu ok 5 km cos tylko "skwierczy" i czuje juz niezla temperature. Co mam zrobic?? Boje sie ze przypale tarcze i beda do wyrzucenia... Tloczki nie byly zapieczone bo udalo mi sie jej bez problemu wcisnac i po nacisnieciu hamulca wychodzily.
yara - 11 Lip 2006, 22:53
Mam podobny problem. Też się grzeją tylko nie wiem czy tak ma być. Poza tym przy hamowaniu czasami słychać pisk. O co cho???
kazi - 11 Lip 2006, 23:36
U mnie tak jak mowiliscie po 80 km przestalo smierdziec klockami i zaczelo idealnie łapać w instrukcji zakladania klockow jest napisane ze po 200 km dopiero mozna gwaltownie hamowac i dzialaja wtedy idealnie moja juz po 80 sie ustabilizowala z hamowaniem jest spoko
diodalodz - 12 Lip 2006, 02:47
jak sie grzeja po wymianie i nie pomogło przejechanie pewnego odcinka to dwie możliwości źle wyczyszczone prowadnice klocków albo stoi tłoczek w zacisku . W pierszym wypadku wyczyścić w drugim wymienić gumki jeśli jest korozja to wymienić również tłoczek . Władować paste specjalna pod gumki i daje gwarancje ze jak sie dobrze to zrobi nie zagląda sie tam przez 100 tys .
ed - 18 Mar 2007, 01:13
Cytat: | Władować paste specjalna pod gumki i daje gwarancje ze jak sie dobrze to zrobi nie zagląda sie tam przez 100 tys . |
O jaką pastę chodzi???
też przymierzam się do wymiany tarcz i klocków i... chciałbym zrobić to porządnie.
kazi - 18 Mar 2007, 12:01
ojej odgrzebałes temat z przed roku 8|
Slaweeek - 18 Mar 2007, 12:08
heheheh nie ma to jak stare posty ale w sumie to dobrze bo ja sie powoli zbieram do wymiany tarcz Pozdro
diodalodz - 18 Mar 2007, 20:11
pasta do zacisków tak sie zwie . Jest przezroczysta jak klej w płynie . równie gęsta
zabezpiecza tłoczki przed korozja i dostępem wody .
|
|