Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - Dmuchawa...

Dibas - 19 Lip 2006, 02:01
Temat postu: Dmuchawa...
Witam wszytkich.
Mam niemały problem z dmuchawą. Chodzi mi tylko na 4 pozycji. Pomyślałem że może coś nie styka. Doszedłem tam pod deche i wyjąłem kostkę dochodzącą do dmuchawy (w "nogach" pasażera pod deską - mk IV) i okazało się że kostka jest stopiona. Z trudem ją oderwałem bo była scalona z dmuchawą-tak się przytopiła.

Moje pytanie brzmi, czy mogę jej dalej używać, czy raczej grozi to pożarem w furce???
A jeśli nie (a wolałbym założyć coś o normalnych kształtach) to gdzie ja takie....... mogę dostać.
Na szrotach brak, na Allegro też!
Roztapiam się w te upały....... dobrze że chociaż na ostatnim (4) biegu chodzi dmuchawa, bo inaczej od wczoraj miałbym ksywę UWĘDZONY.
Pozdrawiam.

[ Dodano: Sro Lip 19, 2006 01:04 ]


[ Dodano: Sro Lip 19, 2006 01:06 ]
http://img97.imageshack.u...p1010016uf8.jpg

[ Dodano: Sro Lip 19, 2006 01:42 ]
PODOBNO NAZYWA SIE TO FACHOWO "OPORNIK DMUCHAWY" - jestem lewy w tym temacie i bardzo proszę o pomoc.
pzdr

jackrzec - 19 Lip 2006, 07:37

Odetnij tą wtyczkę i zaciśnij takie zwykłe konektorki jakie sprzedają w każdym sklepie z częściami samochodowymi, potem zaizoluj to jakąś koszulką termokurczliwą i będzie problem wtyczki rozwiązany. Takie rzeczy najczęściej się spalają dlatego, że mają za duży luz na zlączy i się przez to grzeją. Konektorek najlepiej jest wcześniej lekko docisnąć kombinerkami i dobiero założyć na tą blaszkę co wystaje - musi wejść z oporem. Zrób najpierw to zlącze i zobzacz czy dmuchawa działa, jeśli nie, to wtedy napisz - będziemy kombinować dalej.
szynszyl - 19 Lip 2006, 15:42

poniewaz moja dmuchawa przetopiła tak samo bezpiecznik,ze sie scalił ze skrzynką, to wyczyściłem to coś mechanicznie... znaczy nadtopiony plastik. potem odrobina kwasu oczyściłem styk. inaczej nie da rady bo tylko czescią powierzchni bedzie styk, będzie sie grzało i będzie sie topił plastik bezpiecznika.
ciaastus - 5 Sie 2006, 22:04

Czy ktoś się orientuje w cenach rezystorka dmuchawy do MK IV???
Bo u mnie wywalenie stopionej kostki nie pomogło ( w 100 %), odzyskałem tylko 3 bieg. 1 i 2 nie działają. Rezystor mierzyłem omomierzem i lipa.
A jakby tak mu wlutować zwykłe oporniki dużej mocy??? Takie jak w radzieckich telewizorach??? Czy ktoś sie może orientuje jakie sa opory na poszczególnych biegach i jakie moce?? Bo koszt takich rezystorów to pewnie ze 2 złote, a tego oryginalnego to napewno stówka jak nie więcej.

jackrzec - 6 Sie 2006, 08:32

ciaastus napisał/a:
Czy ktoś się orientuje w cenach rezystorka dmuchawy do MK IV???
Bo u mnie wywalenie stopionej kostki nie pomogło ( w 100 %), odzyskałem tylko 3 bieg. 1 i 2 nie działają. Rezystor mierzyłem omomierzem i lipa.
A jakby tak mu wlutować zwykłe oporniki dużej mocy??? Takie jak w radzieckich telewizorach??? Czy ktoś sie może orientuje jakie sa opory na poszczególnych biegach i jakie moce?? Bo koszt takich rezystorów to pewnie ze 2 złote, a tego oryginalnego to napewno stówka jak nie więcej.
Rezystory chyba są takie same jak ten jeden co masz dobry - obroty spadają poprzez włączanie w szereg kolejnych i tak na 1 biegu idzie prze 3 rezystory, na drugim przez 2 rez, a na 3 przez 1 rez. Czwarty jest bez rezystora, dlatego dmuchawa wali i le fabryka dała. Co do tych radzieckich, to może być skuteczny pomysł, spróbuj i popatrz czy się zbyt mocno nie grzeja.
ciaastus - 8 Sie 2006, 19:43

Tak. Wszystko się zgadza, ja znam zasadę działanie tego "urzadzenia" (naprawdę genialne, regulacja obrotów silnika rezystancyjno-temperaturowa - fiu fiu, wyższa półka!) No ale niech tam i m będzie. Tylko nie chcę se auta spalić, dlatego może w jakimś tajnym fordowskim katalogu są moce tych rezystorów podane??? Ale dzięki Jackrzec za poparcie. :yes:
lambogrand - 30 Sty 2009, 11:19

hej ostatnio tez mialem spalona kostke rezystora dmuchawy dzieki forum zrobilem sam bez zadnych kosztow :ok:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group