counterpart - 24 Sie 2006, 14:01 Temat postu: 1.1i na 1.6 gaźnik Witam serdecznie. Wiem, że był tu już nie jeden taki wątek, ale pozostają mi pewne wątpliwości. Mam Fiestę 1.1 na wtrysku i okazję by kupić MK2 1.6 na gaźniku (100KM?). Chciałbym włożyć go do swojej MK3. Czy w związku ze zmianą silnika na wtrysku na silnik potężniejszy, ale na gaźniku będę zmuszony do poważniejszych przeróbek? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam. Żółwik Tuptuś - 24 Sie 2006, 21:45 odpowiedź brzmi NIE Lokmen - 24 Sie 2006, 22:09
 jaki on potężny przyrost z 50KM na 96KM (pod warunkiem ze ten 1,6 wogóle ma te 90KM) nie jest taki szokujący...
counterpart - 25 Sie 2006, 10:20
Silnik jest w niemal idealnym stanie. Kupuję to autko od dobrego przyjaciela i mialem okazję je przetestować. Sprawdziłem kompresję oraz spalanie benzyny i oczywiście oleju. Poza tym w moim mniemaniu taki silnik jest dobrą podstawą do mechanicznych przeróbek i to mnie najbardziej będzie w przyszłości interesowało. No i cena jest wręcz śmieszna. 1200 zł za kompletne autko w niezłym stanie (poza blachą). Swoją drogą moje biedne 1.1 napewno już nie daje 50 KM więc ponad dwukrotny przyrost mocy to dla mnie potężny przyrost  .
Dzięki za odpowiedzi. Teraz nie mam już żadnych oporów. Kupuję i swapuję 
Pozdrowionka adi08 - 25 Sie 2006, 11:39
przyrost o prawie 100% nie jest duży???? rozbawiłeś mnie... i to bardzo :> jaczylibodzio - 25 Sie 2006, 11:51 Jemu chodzilo o sama "potege" tego silnika ;] Silnik jest moze i mocniejszy, przez co autko wazace 850 kilo zasuwa, ale wcale nie jest potezny... Wsadz sobie do scierki taki 1.6 i zobacz jak pojedzie ;] Lokmen - 25 Sie 2006, 17:48
przeczytaj uważnie - bo 1,6 nawet na gażniku ma te same wady co 1,6 na wtrysku - czyli wycierający sie wałek rozrządu dodatkowo moim zdaniem na niekorzyść przemawia to ze ten silnik jest na gaźniku (a jak wiadomo gażniki jest mniej trwały od wtrysku wielopunktowego i trudnieszy do wyregulowania). A sprawdzanie mocy na podstawie jazdy to jest abstrakcja - liczy sie tylko i wyłacznie hamownia... adi08 - 25 Sie 2006, 18:30
ale tu nie chodzi o wady czy zalety tych silników. Równie dobrze możemy powiedziec że 1,1 też uż nie ma swoich nominalnych parametrów!!! Jakbym nagle sprawił że w Twom silniku liczba koni podwoiłaby się (albo zeby nie przesadzać wzrosłaby o 75%) to też nie byłby potężny przyrost mocy???? Lokmen - 25 Sie 2006, 18:32 nadal tweirdze ze nie -bo 1,6 to żadna rakieta nawet w budzie MK1 adi08 - 25 Sie 2006, 18:48 qrcze...rakieta czy nie rakieta to nie istotne.... tu chodzi o przyrost, skok osiągów... no ale mniejsza o to... PS. zdziwiłbyś sie jak mk2 1,6 może jeździć... (nie mówie o swoim samochodzie) Żółwik Tuptuś - 25 Sie 2006, 19:25 Mam nadzieje panowie że już skończyliście . Wojtass - 25 Sie 2006, 23:09
Co jak co, taka "żadna rakieta" w leciutkiej budzie MK1 będzie miała wcale niegorszy stosunek mocy do masy a co najważniejsze, znacznie bardziej będzie można poszaleć taką w zakrętach, gdzie xr2i już odpadnie z uwagi na ciężki przód. Poza tym gaźnik to świetna baza dla garażowych przeróbek, więc jednak taki silnik może zrobić jakotaką rakietę z Fiesty. Żółwik Tuptuś - 26 Sie 2006, 02:28
8.3 ( mniej więcej )
Jechałęś kiedyś mk1 jako pasażer ( albo chociaż pijany w bagażniku ?? ) skoro mk3 ma Twoim zdaniem cieżki przód to jaki ma nacisk na koło przednie ( a jaki ma mk1 ?? )
tyaaa wszyscy o tym słyszeli ( dyszy , rurki emulsyjne , polerowanie gardzieli itd ) ale czy ktośto zrobił własnoręcznie ? Dajcie spokój counterpart - 26 Sie 2006, 11:15 Trochę się chyba zagalopowaliśmy 
Chodzi mi głównie o to, aby wymienić naprawdę baaaaaardzo słabe już 1.1 na mocniejszy silnik. A wszystko to musi się odbyć niskim kosztem. Nadażyła się taka okazja więc wymieniam Robię to też dlatego, że naprawdę z całego serca kocham moje obecne autko i za żadne skarby nie chcę się go pozbywać i kupować innego wozidła z mocniejszym silnikiem.
A na temat potęgi gaźnikowego 1.6 też coś napiszę by nie zostać w tyle za kolegami 
Zdaję sobie sprawę, iż archaiczne 1.6 nie jest potężnym silnikiem, ale z pewnością jest silnikiem potężniejszym od 1.1. I to właśnie napisałem w pierwszym poście. Nigdy nie napisałem, że jest potęzny 
Pozdrawiam i dziękuję za spostrzeżenia. Mam nadzieję, że będę miał niebawem okazję pochwalić się nowym diabełkiem
Fordon - 26 Sie 2006, 11:33 Kolego tylko nie zapomnij o ukladzie hamulcowym bo to bardzo wazna sprawa 
Do tego jesli chodzi o twalosc silnika 1.6 nie jest tragicznie po remoncie masz spokuj na 100tys km wiec chyba OK tylko zalewac go dobrym olejem typu Motoul lub Vavoline i dobrymi plynami i nie ma problemu 
Pozdrawiam i zycze przyjemnej zabawy przy swapie
counterpart - 26 Sie 2006, 11:48
W autku, które będzie dawcą jest piękny układ hamulcowy prosto z XR2 więc on również pojawi się w moim klekotku. Pozdrowionka Żółwik Tuptuś - 27 Sie 2006, 14:36 w takim razie nie pozostaje nic innego jak życzyć Ci powodzenia .
Daj znak jak idą prace Danio - 29 Sie 2006, 01:01 a i ja chętnie posłucham bo mam taki silnik pod ręką...później pewnie by sie zaczęło szukanie podwójnych weberów a następnie prywatnej stacji benzynowej żeby to wyżywić
adi08 - 30 Sie 2006, 11:37 Danio to jak będziesz znowu jechał szlakiem tyskich złomowisk to poszukaj tych weberów i jeżeli na takowe sie natkniesz to daj mi znać bardzo chętnie je przygarne i obiecuje że sie nimi zaopiekuje
|
