machinesjb - 4 Wrz 2006, 19:59 Temat postu: wskaznik temeratury wskazuje mimo odpiecia czujnika Witam. Jak wiekszosc posiadaczy fiestki mk3 hooray mam problem ze wsazaniem temperatury ( ciagle zimne pole). W moim przypadku cos tam jeszce pokazuje - dotyka pola norm, i zeby zlokalizowac w silniku czujnik po nagrzaniu silnika odłaczalem na zmiane wtyczki czujnikow  . Gdy odlaczylem wkoncu wlascia wskazowka spadla pod pole ale dalej rosla - bardzo powoli ale rosla, silnik byl dalej na chodzie. Dziwne to dla mnie bo skoro odlaczylem czujnik to nie powinna sie ruszac wskazowka. Gdy podpiolem czujnik, wskazowka wskoczyla spowrotem na odpowiedni zakres ( przelom miedzy polem zimnym an norm ). Czy to normalne?? :yyy:
PS ,te wtyczki ktore nie spowodowaly opadniecia wskazowki podlaczalem ponownie, po prostu niewiedzialem ktora jest ktora. Opisany przypadek wiąże sie z jedną wtyczka i jednym czujnikiem, pozostale byly jak wczesniej. jackrzec - 5 Wrz 2006, 14:52 masz silnik 1,1 czyli czujnik do wskaźnika jest wkrecony z przodu silnika tuż pod termostatem lekko po jego prawej stronie. Dochodzi do niego tylko jeden przewód. Jeśli ci pokazuje po odpi8ęciu tej wtyczki, tzn, że masz gdzieś zwarcie do masy na kablu - obejrzyj kabel czy gdzieś nie jest przetarty, bo ta opcja jest na 99%, pozostale 1 % daje na uszkodz\enie/zwarcie na zegarach... machinesjb - 5 Wrz 2006, 15:34 No tak, to po jego odpieciu tak mialem. Przyznaje tez ze moze lekkie przebicie wystepuje, wkoncu to nie mlody samochod ;-) ale efekt byl naprawde maly, wiec olac to . A czy moze ktos mi wyjasnic coto jest za czujnik z tylu silnika pod kolektorem dolotowym. Czy jest to czujnik dla komputera?? jesli tak to jak bede wiedzial czy i on nie jest walniety? Prosze o pomoc bo od nowosci nie byl zmieniany zaden czujnik i niewiem czy komp tez niema przeklamanych odczytow i czym to grozi (obajwy jakies??). Aha i coto jest za czujnik wpiety z góry w termostat?? jackrzec - 5 Wrz 2006, 20:14 czujnik z tyłu jest do kompa - dobrze piszesz. Ciężko sprawdzić jak on pokazuje - najlepiej odczytać kody błędów z kompa - wtedy wszystko się okaże. |
