Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - [MK3] problem w fiesta mk3 - pali na 3 gary

kwaku - 11 Lis 2006, 13:42
Temat postu: [MK3] problem w fiesta mk3 - pali na 3 gary
witam

mam problem z moja fiesta z 91r. otoz problem jest nastepujacy, kupilem 4 nowe swiece motocraft i wszystko bylo ok, pojezdze z 1 dzien max 2 i drugi gar przestaje pracowac, wymienilem znow ta swiece i sytuacja sie powtorzyla, jeszcze dodam ze jak przystawie przewod do swiecy to zaczyna gar pracowac, a jak go naloze tak jak powinienen byc to dalej to samo. panowie poradzcie co to moze byc ? zle dopasowane swiece czy tez wina cewki??? moze ktos mial juz podobny przypadek. pozdrawiam

diodalodz - 11 Lis 2006, 16:58

na moje oko to nie ma kompresji na tym cylindrze . TO był taki stary chwyt na zatyranego poloneza ze sie nie zakładało przewodów na świece to jeszcze jakoś jeździł . sprawdź kompresje na tym cylindrze to bedzie wiadomo czego szukać . możesz zamienic przewód z na cewce 1-4 2-3 i zobaczyć czy problem nie przeniesie sie na inny cylinder .
kwaku - 11 Lis 2006, 18:31

witam, kompresja wydaje mi sie ze jest, bo jak zaloze nowa swiece, to przez 1-2 dni wszystko smiga normalnie, i to caly czas tak jakby pada mi swieca w drugim "garze" ... hmm juz nie wiem co mam z tym zrobic bo nie mam zamiaru co 2 dni wkladac nowej swiecy :/
diodalodz - 12 Lis 2006, 13:15

przestaje palić bo coś jest albo z mieszanka albo silnik przez pierścienie przepuszcza olej . To sie dzieje przez nagary . Jak byś wyczyścił świece to powinna znowu być dobra . Zamieniłeś przwody na cewce??
kwaku - 12 Lis 2006, 16:30

swieca nie jest w oleju wiec nie ma zabardzo co czyscic a nawet jak wyczyszcze to jej to nie pomaga, załapuje dopiero wtedy jak zdejme przewod z jej troche i przystawie z daleka, przekladajac swiece do innego "garu" takze nie dziala wiec wydaje mi sie ze juz jest nieuzyteczna. gdzies wyczytalem ze koles mial podobny problem takze w fiescie i okazalo sie ze mial zle dopasowane swiece bo jest fiesta byla skladak ,i byl inny silnik, tak sie zastanawiam bo w sumie moja fiesta to tez skladak kupilem ja niedawno, a kupujac swiece poprosilem do fiesty 1.1 z rocznika 91 hmm moze rzeczywiscie mam inny silnik , zabardzo sie na tym nie znam :/
djsthonka - 12 Lis 2006, 16:55

witam powiem ci cos takiego ja mam silnik 1.8 16 co prawda inny ale obiawy masz te same umnie wada była ukryta w module sterującym (komputer) u mnie jest tak ze do kazdego garka w kompie jest tranzystor po wstawieniu do warsztatu znajomego sprawdzilismy praktycznie wszystko włącznie z elektryką i zostal nm na koniec komputer co sie okazało ze na 2 garku byl nadpalony tranzystor wstawilismy drugi i jak reka odjoł juz ponad pól roku jeżdze i niema zadnego probleu pozdrawiam.moze ci sie przyda .
kwaku - 12 Lis 2006, 17:04

dzieki za dobre checi ale to niestety mi nie pomoze bo moja fiescina jest na gazniku :(
daro - 12 Lis 2006, 17:28

sprawdz czy nie masz zasniedzialych koncowek maetalowych na kablu co zasuwaja sie na swiece moze tam ci nie laczy i nie daje iskry lub sproboj wymienic przewody
kwaku - 12 Lis 2006, 17:45

przewody sa nowe ale problemu to nie rozwiazalo.
diodalodz - 12 Lis 2006, 23:28

zamieniłeś kolejność przewodów na cewce ??
kwaku - 13 Lis 2006, 17:38

wlasnie dzis to zrobilem, wymienilem ta spieprzona swiece i zamienilem przewody 2 z 3. zobaczymy czy teraz padnie swieca dalej na drugim "garze" czy na trzecim.

pozdrawiam

diodalodz - 13 Lis 2006, 19:53

gdzie masz cewke zapłonowa z tylu bloku silnika ?? jeśli tak to masz silnik 1.3 albo 1,1 . Z tego wniosek ze powinny być tam świece NGK no7
kwaku - 13 Lis 2006, 21:01

swiece kupilem orginalne MOTOCRAFT tak jak zalecil mechanik, zobaczymy narazie zamienilem te przewody i czekam na efekt
pawloplus - 13 Lis 2006, 22:50

ja miałem to samo. Waliło mi swiece na 1 i 2 garze. Problem był w zaworach. Po regulacji wszystko wróciło do normy
kwaku - 14 Lis 2006, 18:15

witam, zamienilem te przewody 2 z 3cim tak jak mi podpowiadano, i dzis rano odpalam furke i znow slysze ze nie pracuje rowno, wiec nie pali na jeden gar, otwieram maske .... i okazuje sie ze znow to jest gar nr. 2. wiec chyba cewke nalezy wyeliminowac i przewody tak samo (choc sa nowe ale kto wie...). ehh sprobuje jeszcze te zawory ale nie wiem juz :/
diodalodz - 14 Lis 2006, 19:30

tak jak pisałem na którymś garku nie ma właściwych parametrów spalania . Zdejmij klawiature zaworowa i sprawdź czy na tym garku nie pogieło lasek popychaczy . jeśli beda równe to je zostaw i sprawdź czy ruszaja sie dźwigienki zaworowe . Jeśli beda ok to poskładaj i ustaw zaowry . 0,3 wydech 0,2 ssący . Kolejnośc zaworów widać po rzeźbie kolektora wydechowego . Procedure ustawiania znajdziesz gdzieś w wrchiwum .
kwaku - 14 Lis 2006, 20:28

hmm no bardzo mozliwe ... ale dziwi mnie fakt ze nawet jesli bylo by tak to dlaczego ciagle ta swieca pada ze jest do wyrzucenia... mozliwe ze przez to ???
diodalodz - 15 Lis 2006, 16:21

wystarczy ze jest jakaś dziwna sytuacja podczas spalania mieszanki i gar pracuje na wyższej temp . Jak z silnikiem jest coś nie tak to zawsze sie grzeje . Wystarczy spaprać zapłon o 2-4 stopnie i widać odrazu o ile szybciej sie nagrzewa silnik . Część silników potrafi sie gotować od złego zapłonu i wszyscy szukaja w złym miejscu problemu . Takie to juz uroki motoryzacji ze nigdy nie można powiedzieć WIEM WSZYSTKO .
kwaku - 15 Lis 2006, 18:21

heh dzieki za przydatne informacje , bo ja juz powoli sie zalamuje :( jedni mi mowia ze to pierscienie moga mi przepuszczac olej i zarzuca na swiece i od tego sie palą, inni ze zawor do wymiany, inni ze uszczelniacze czy cos takiego nie znam sie zabardzo na tym i juz nie wiem czy wogole bawic sie w naprawe czy szukac innego silnika (choc nigdy nie wiadomo czy ten nowy silnik nie bedzie tez do roboty jak ten..)
diodalodz - 16 Lis 2006, 09:31

Nie denerwuj mnie . Najpierw znajdź przyczyne potem biadol jaki ten świat zły . Bardzo często przez jakaś pierdołe sie takie rzeczy dzieja a ty już zaczynasz beczeć . Ustaw zawory i wtedy zobaczymy Może sa pokasowane luzy na 2 garze i cylinder za dobrze nie pali . Moze sa za duze przerwy i cylinder chodzi na ubogiej mieszance wtedy pojawia sie temperatura i może uszkodzić świece . Jak po ustawieniu zaworów nie bedzie lepiej , tak samo po zamianie przewodów to znaczy ze problem jest strikte mechaniczny .
kwaku - 16 Lis 2006, 22:30

no dzis sprawdzali mi cisnienie na cylindrach i jest wporzadku oraz ustawilem zawory, narazie smiga elegancko :) zoabaczymy jak dlugo bede sie cieszyl.....
diodalodz - 17 Lis 2006, 02:12

na każdym cylindrze po równo ?? Nie wiem ile tam powinno byc 11 albo 9,5 to trzeba juz w książce sprawdzić . Ale to mowi ze generalnie silnik jest zdrowy i niedomagania trzeba szukać w elektronice juz . A zawory nie były podparte ??
kwaku - 17 Lis 2006, 10:08

hmm mechanik mi powiedzial ze cisnienie moze pokazywac dobre ale jakas tam uszczelka olejowa jest do niczego i zarzuca olejem na ta swiece.... zobaczymy jak narazie jest ok, dzis odpalilem i pali normalnie na wszystkie gary :)
diodalodz - 17 Lis 2006, 10:23

pewno chodzi mu o uszczelniacze zaworowe na zaworach ssących :)
dr_Henio - 8 Paź 2008, 09:01

sory za odkopanie ale nie chcialem zakladac nowego tematu.

Mi tez pali na 3 cylindrach, bez wzgledu na swiece, kable, i co tam jeszcze bylo sprawdzane. Chodzi strasznie nierowno az praszie szarpie calym autem. Ale to wszystko jest na PB a na LPG nic nie czyc chodzi plunnie na wszystkich cylindrach.

Co moze byc przyczyna? Mozna dopatrywac cie winy paliwa? woda w baku?

diodalodz - 8 Paź 2008, 12:28

sprawdź wałek i kasowacze .

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group