oxter - 29 Gru 2006, 17:11 Temat postu: włącznik wycieraczek Witajcie nie wiem i juz nic nie rozumiem .Miałem przeboje z tylną wycieraczką co chodziła odwrotnie jak miała albo wcale - do dziś problem nie rozwiazany rozbierałem sładałem i efektu zero a slnik wycieraczki dobry - teraz mam co innego -tylną juz olałem teraz problem z przednimi po włączeniu bezpiecznik leci , mysłaem że to tylna coś tam poroiła - odłączyłem całkowicie - bez zmnian załanczasz wycieraczki bezpiecznik leci.Ok myślą zwarcie gdzieś w przełączniku.Ale tego to juz wcale nie rozumiem silnik pracuje, bezpiecznik od wycieraczki nr 5 przepalony nie działają i przez przypadek przełączyłam jakby w tryb pracy wycieraczki przednie ->AUTO GAŚNIE!!!! banghead Nie no to już przesada - czy to może od przekaźnika ? Bo ja nie rozumiem tej zależności !!!!!!! mi pomyłów brak-> kaput Parch - 29 Gru 2006, 17:23 PRZEŁĄCZNIK ZESPOLONY To powinieneś sprawdzić na początku !! diodalodz - 29 Gru 2006, 23:58 odłącz kudły od przełącznika i poszukaj na schemacie w którym miejscu w kostce sa które piny od wycieraczki zmostkuj i zobacz . jeśli masz czasówki wyjmij przekaźnik od nich (czerwony) umieszczony w skrzynce bezpieczników . oxter - 30 Gru 2006, 22:33 No dobra rozebrałem to całe paskudztwo czyli obudowę stacyjki ( który to już raz ) pooglądac bebechy. Wymieniłem włącznik zapłonu przy stacyjce bo jak się okazało kostka łącząca kable ze skrzynka była przypalona w srodku ( normalne to ?) ale deska nadal ciemna no wiec wywaliłem przekaźnik no i uzyskałem światłość czyli tak jak ma być po przekręceniu zapłonu. Wiec to ok . Rozebrałem ten wspaniały przełącznik zespolony i teraz mam pytanie .Element króry odpowiada za tylną wycieraczkę to to czerwone i te 2 blaszki .Look foto ! 
Nie wiem jak powinno tam być ale wydaje mi się ze jedna z tych baszek jest jakby wtopiona w to czerwone ale nie wiem czy to tak ma być czy to eksploatacja i jakieś nagrzanie tak się objawiło ? to ta blaszka na zdjęciu po prawej. I co do tej samej blaszki to czego ona ma dotykać , moze to ona robi zwarcie .? 
Nawet jak naciskam to czerwone to nie widze żadnych zmian obie dotykaja tak samo wiec jak to działa ? Może ktoś sprawdzić jak ma coś takiego otwartego jak być powinno ? silvercar - 31 Gru 2006, 14:17 U mnie to wygląda bardziej w ten sposób: Przełącznik cały 
i trochę zbliżeń na element: 
Ta biała kosteczka znajduje się między tymi czarnymi wypustami na płytce, i dopowiada za załączanie wycieraczek i spryskiwacza tylnego. szynszyl - 1 Sty 2007, 17:16 oxter, ja tez takiego nie mam. mam takie jak silvercar, o ile nic nie jest nadpalone to ja bym to wyczyścił i posmarował swieżutka wazelinka .. oczywiście techniczną oxter - 2 Sty 2007, 20:43 no kurde no to co ja w końcu mam? To foto co wam zapodałem to bezpośrednio sam przełącznik wycieraczki rozebramy czyli prawy włącznik. Na moje oko to faktycznie coś tam się przysmażyło przy tych blaszkach jedną poprawiłem i działa na zasadzie styku i przynajmniej zwarcia nie ma ( do momentu podłączenia kabla pod tylna wycieraczkę ) TRUDNO BĘDZIE BEZ :-( --bo już nie mam na to siły.Przednie mam i pracują i ok .Tylko dziwi mnie to ze ja mam w takim razie jakiś inny przełącznik zespolony a to jest oryginalnie zamontowany - na escortowskiego też to nie wygląda bo jest klakson przy światłach.A moja fiesta to tylko CL. szynszyl - 2 Sty 2007, 21:45 przełącznik zespolony -70zł http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=20995 bardzo dobra cena.. i do mk3 pasuje jakci jeszcze fotki zrobi to zobaczysz czy wtyczki na pewno pasują, choć nie wierze w udziwnienia.. oxter - 2 Sty 2007, 21:59 Dzięki ale ...........to ostateczność.A gdyby tak zrobić żeby wyprowadzić przewody do konsoli tam gdzie są włączniki przeciwmgielnych i ogrzewania i tak dać włącznik bo mam miejsca 2 wolne .Włącznik tez mam .Da się tak ? W tico tak jest to i może tu da się .Tylko się zastanawiam jatk to podłączyć ? szynszyl - 2 Sty 2007, 22:02 a czy to nie jest skórka z wyprawke? ja bym wolał mieć dwa przekaźniki na każdą stronę wycieraczek (przód tył) i faktycznie zrobić wyjścia na te dwa wolne miejsca... ale to w ciul grzebania.. trzeba namierzyć kabelki od wycieraczki.. proste..podpiąć sie z przekażnikiem skoro nie używasz zespolonego przełącznika. kazi - 3 Sty 2007, 01:19 Ja tez mialem z tym problem wymienilem na inny i tez nie dzialalo ale Odi mi naprawil Pokłon dla niego 
diodalodz - 3 Sty 2007, 01:39 ja jestem osobiście przeciwnikiem naprawiania serii -u wiekszości jeździ wiec jest dobre rozwiązanie . Trzeba zlokalizować usterke usunąć i zrobić serie . Rexon - 6 Sty 2007, 10:51 Aby było w wątku z wycieraczkami. Mam inny problem z wycieraczkami a posiadaczem Fiesty jestem raptem miesiąc. Wycieraczki ogólnie działają mi prawidłowo i spryskiwacze też. Kłopotem jest brak czasowego działania, czyli jak włączę na pozycję aby wycieraczki co jakicz czas się uruchamiały to stoją jak zaklęte. Mam tylko tryb zerowy wyżej (tu niedziała), jeszcze wyżej normalny tryb i najwyżej szybkie wycieranie. Interesuje mnie czy ten przerywacz jest umiejscowiony w przełaczniku zespolonym czy jest to oddzielny element czy moze też siedzi w silniku wycieraczek. Kolejne pytanie dotyczy schematu elektrycznego, czy mozna go gdzieś zdobyć? Narazie z braku czasu nie miałem okazji zapoznać sie głebiej z moim autkiem dlatego najpierw szukam porady na forum. silvercar - 6 Sty 2007, 15:42 Co do wycieraczek to jest tak, że w dół jest opcja przerywana, później jest 0 do góry 1 bieg i 2 bieg. Co do sterowania, to jest od tego przekaźnik w skrzynce bezpiecznikowej. Musisz ją odkręcić na takich dwóch śrubach i z góry są przekaźniki. Czerwony wysoki jest od czasówek. Schematy http://www.fiestaklubpols...ghlight=#168666 topdrive - 8 Sty 2007, 21:48 a gdzie jest przerywacz w Mk1? Bo czasówka działa mi jak chce (czasami jako wolny bieg, a czasami z odstępem "losowym", jednak dość krótkim)..  Obejrzałbym go sobie, tylko nie wiem gdzie go szukać...
|
