Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - Wentylator

Lookas0001 - 2 Mar 2007, 10:43
Temat postu: Wentylator
Witam, od jakiegoś czasu nie słyszę aby włączał się wentylator. Auto jednak nie grzeje się za specjalnie mi to. Co to może być? Czy są jakieś czujniki odpowiadające za je go prace?Dodam, że jest to silnik 1.8.
szynszyl - 3 Mar 2007, 12:21

szukasz na siłę problemów.. odpal silnik na wolnych obrotach i czekaj aż wskazówka od temp. wejdzie na czerwone pole...powinien sie wcześniej włączyć wentylator lub na właśnie na czerwonym polu. to zależy od czujnika od wskazań na desce. jak sie włączy wentylator to daj sobie spokój
kazi - 3 Mar 2007, 16:21

jesli nie wiesz czy wogole dziala to zdejmij ta wtyczke od termostatu i ja zewrzyj i zobaczysz czy sie wentylator włączy.
Lookas0001 - 4 Mar 2007, 15:08
Temat postu: hmm
No właśnie zmieniałem jakiś czas temu wskaźnik temperaury. Czy to może mieć na to wpływ?
szynszyl - 4 Mar 2007, 19:56

wskaźnik to wskaźnik.. odczytuje a nie włącza.. chyba zę coś po drodze urwałeś.. nagrzałeś to auto do włączenia wentylatora? czy będziemy tak gdybac...
Lookas0001 - 5 Mar 2007, 10:02
Temat postu: hmm
tak nagrzałem i nic, jak działał poprawdnie to na 3/4 skali już się włączał, zobacze jeszcze bezpiecznik
szynszyl - 5 Mar 2007, 19:05

no ..a zwarłeś na ostro do akumulatora czy się włącza?
kazi - 5 Mar 2007, 20:04

szynszyl jeszcze on zwarcie zrobi i dopiero bedzie :D
szynszyl - 5 Mar 2007, 20:31

kazi, a jak inaczej? ;-)
kazi - 5 Mar 2007, 20:40

szynszyl zgadzam sie z toba tylko wiesz jak ktos jest niedoswiadczony to moze spalic cos a pozatym to ja juz slyszalem o palacym sie samochodzie :)
szynszyl - 5 Mar 2007, 20:42

kazi, od załaczenia wentylatora od aku nie spali od razu pól wsi ;-) najwyżej fieste..
żartuje.. ;-)

odyniec - 5 Mar 2007, 23:14

smiejecie sie a ja mialem problem o ktorym kazi pisze, bo mialem napier.... w kablach przy sondzie, czasami tylko topil sie bezpiecznik... co wogole bylo ciekawe, skleilem wszystko ladnie odpalalm, wkladam bezpiecznik to potem ze szmata po podworku latalem bo sonda postanowila sie opalic z deczka... naszczescie doszedlem z nia do porzadku i juz mi sie nic pod maska nie pali...
kazi - 6 Mar 2007, 00:17

a no troche strachu bylo :D obylo sie bez gasnicy gy

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group