wacho_wacho - 12 Mar 2007, 19:50 Temat postu: Problem znikającej antenki ... Mam mały, aczkolwiek bardzo uciążliwy problem. Mianowicie, jak powszechnie wiadomo nasze autka mają antenki od radia wkręcane na gwincik na mocowanie na dachu. Wadą tego rozwiązania jest to, iż... łatwo ją odkręcić :? Gdy kupiłem moją Fiestę udało mi się pojeździć jakieś 2miesiące, po czym w tajemniczych okolicznościach, w biały dzień antenka zniknęła ;( jakiś czas jeździłem bez, ale w końcu kupiłem- no bo jak tu radia słuchać- ale po 2tyg znów antenka zaginęła w akcji :? :-( czy jest jakiś skuteczny sposób aby utrudnić odkręcenie antenki  myślałem o jakimś superkleju ale co gdy będe chciał póxniej wymienić antenkę na inną
sprawa może dość zabawna, ale antenka kosztuje w najtańszej wersji jakieś 14zł a nie mam zamiaru tyle wydawać co 2tyg 
dday - 12 Mar 2007, 20:08 w naszym kraju to pozostaje chyba tylko zbudowanie sobie garażu 
jak przykleisz to sie jescze wkurzą, że nie mogą odkręcić i na dach wlezą coby "z kopa zasunąć" i jeszcze większe straty będą 
albo za każdym razem wkyręcaj - uciążliwe mocno ale zawsze jakiś sposób 
FiFa - 12 Mar 2007, 20:16 Noo na polaków to nie ma siły wszystko potrafia zaje**** chociaz moja antenka jeszcze nie zgineła(odpukac) ale ona sie całkiem konkretnie trzyma i jest mały problem zeby ja odkrecic  ale juz nie wiem jak to było tam kiedys przymocowane 
A jak nie to jest inny sposob aby nie wydawac co dwa tygodnie 14 zeta troche sprytu....  i niech kto inny sie martwi o te wydatyki ale ja nic nie sugerowałem
thomasg - 12 Mar 2007, 20:36 niestety też miałem z tym problem , po zakupie drugiej czy trzeciej z kolei wkurzyłem sie i zamonciłem skróconą obcęgami antenę z mojego starego Caro która poniewierała się po piwnicy , działac działa a chyba to ze jest troszke poobdzierana i bez 'koncówki' odstrasza łakomych darmozjadów, ostatnio u mnie w robocie gostek chwalił sie że zamówił sobie antenke do swojej Pandy za dwa browary , miał ją ponoć za pół godziny ..... sk...... kill djsthonka - 12 Mar 2007, 21:05 jak chcesz kleić to polecam ci klej firmy WURTH klebfix klei nawet stal. Tylko ty tez pewnie tej anteny nie zdejmiesz póżniej. Lokmen - 12 Mar 2007, 21:19 Temat postu: Re: Problem znikającej antenki ...
8|
wacho_wacho - 12 Mar 2007, 21:32 heh auto jest garażowane cały rok  chdzi o to, że jak wyjadę na miasto to antenka w ciągu 2godz w biały dzień potrafi 'zniknąć' :? :-/
Kacper - 13 Mar 2007, 14:19 poobdzieraj z lakieru troche, powyginaj ją jak chiński paragraf, i odpuszczą...w naszym kraju jak masz cos w lepszym stanie niz reszta to ukradną.  FiFa  co do ciebie to brak mi słów...nic nie sugerujesz, tylko ukradnij komu innemu, "wystarczy troche sprytu"... bo wątpie zeby kolega miał czaic sie na złodzieja, skoro antena znika mu na miescie :?
Slaweeek - 13 Mar 2007, 18:01 albo zamontuj nie odkrecana... Moby - 13 Mar 2007, 22:16 a ja mam taka na srubke i nie da sie jej odkrecic.  no chyba ze sie juz festownie pokombinuje
flash - 20 Mar 2007, 21:19 polecam czarny klej do szyb. najlepszy klej szczeliwo firmy wurth czy jakos tak. wszystko nim kleje, nie ma bata zeby ktos odkrecil antenke przy posmarowanym gwincie tym klejem hbr - 21 Mar 2007, 23:28
A jak odkręcasz antenę na myjni? flash - 24 Mar 2007, 09:32 skladam ja do dachu na płasko ale w wiekszosci jezdze na reczne, myja dokladniej i czlowieka mozna opieprzyc ze myje niedokladnie, automatu niestety nie.
|
