|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
LPG - silniczek LPG - sterowanie
_Piotr_ - 16 Maj 2007, 19:35 Temat postu: silniczek LPG - sterowanie Witam,
takie cudo mam w aucie:
tylko ze ono szwankuje... czy moge zakupic takie cosik:
zwracam uwage na liczby na moim 0955 a na tym nowym 3214.. to jakis model czy tylko nr fabryczny..???
diodalodz - 17 Maj 2007, 01:55
nic dziwnego bo to oznaczenie partii . Numer masz wyżej 7217R043
_Piotr_ - 17 Maj 2007, 13:48
Mam pytanie... co to jest za 3 wejscie.. cos czytalem ze od sondy.
Ja mam wlasnie w aucie z 3 wejsciami, ale do tego trzeciego nic nie jest podlaczone... oznacza to ze moge kupic bez tego otworu??
I drugie pytanie ktory silniczek lepszy "Sonceboz" czy AG (chyba AutoGaz) czy jakos tak...
diodalodz - 17 Maj 2007, 14:02
tak jak miałeś taki zamontuj .
_Piotr_ - 17 Maj 2007, 14:08
czyli taki nie pasuje??
A tutaj jest opis takie z trzecim wejsciem...
u mnie to trzecie wejscie jest jakgdyby zaslepione od wewnatrz...
diodalodz - 17 Maj 2007, 17:54
to 3 wyjście to zwykły register . Ma za zadanie ustawić max przepływ gazu . I pozwolić na dotarcie do domu na uszkodzonym silniczku .
_Piotr_ - 17 Maj 2007, 18:04
no ale sa tez silniczki bez registera... moze byc tez taki?
diodalodz - 18 Maj 2007, 11:48
lepiej żeby miał . W razie czego możesz podstawkę stara zostawić i wstawić nowy tylko silnik .
_Piotr_ - 22 Maj 2007, 01:38
no i wymienilem silniczek.. no i lipa... ... jest okres kiedy autko smiga jak szalone, ale sa momenty kiedy nie idzie jechac ani na benzynie ani na gazie..
Jest możliwość, ze gaz jest zle sterowany i np. jest go podawane za dużo gdy jeżdżę na gazie i nie jest odłączany gdy jeżdżę na benzynie? bo takie objawy miałem gdy silniczek miałem zdekompletowany tzn. otwarty na maksa.
aha i jeszcze pytanie bo w sumie reakcja podobna na benzynie i gazie.... na benzynie nieraz jak gdyby szarpie... może to cos komus podsunie myśl??? za duza dawka benzyny?? za mała?? za duża powietrza??? a może za mala??? oczywiście to samo tyczy sie gazu?!
mam pytanie? moze byc to wina miksera? on jest od gazu i benzyny?
marynek - 22 Maj 2007, 06:50
_Piotr_, :-( Mógłbyś napisać: auto na gaźniku, czy monowtrysku, jakiej marki instalacja, np BRC, ile masz na niej przejechane? Dziwne są zjawiska, które opisujesz...mikser, to "dostarczacz"gazu do silnika i jest pod gaźnikiem lub zespołem wtryskującym. Z jazdą na benzynie nie ma nic wspólnego, bo wtedy gaz powinien być odłączony - nie powinien dochodzić do silnika. :lol:
_Piotr_ - 22 Maj 2007, 09:36
witam....
już odpowiadam
mam mono wtrysk, jeśli chodzi o marke instalacji to nie wiem gdzie to może być napisane... wiem ze reduktor to tomasetto ... przejechane jakieś 30-40 tyś.
diodalodz - 22 Maj 2007, 13:39
hm jeśli piszesz ze i na gazie i na benzynie sa problemy to zrób prowokację i jak to znowu sie pojawi otwórz maskę (przerzuć na benzyne wcześniej) i odłącz przewód od elektrozaworu na parowniku wszystko jedno który . jeśli auto nie wróci do normy znaczy sie ze masz coś namieszane w silniku lub układzie zapłonowym . zobacz czy nie przytyka ci wydechu przypadkiem bo i tak może być .
marynek - 22 Maj 2007, 13:52
diodalodz, :-( Czegoś nie rozumiem, jeśli można...Po co w tej instalce register; Zakładamy, że _Piotr_ ma do monowtrysku II generację - to ja tam registra jakoś nie widziałem - chyba, że to wersja "bieda", czyli I-sza (tańsza) na monowtrysk?
_Piotr_ - 22 Maj 2007, 14:40
marynek, diodalodz chodzilo chyba o to, ze moze tam byc sonda, ale w nowszej wersji instalacji chyba.... jezeli chcialbym ten silniczek zastosowac w nowszej instalacji musialbym wywiercic otwor w tym"niby" trzecim wyjsciu. Bo on jak widac jest, ale u mnie jest tam normalnie plastik... tzn. pewnie jest to obudowa uniwersalna... potrzebujesz to wiercisz
marynek - 22 Maj 2007, 14:48
_Piotr_, Odejdźmy może od elementu, który jest nagle bohaterem wątku.
Miejscem sondy lambda jest w fiestach zwykle układ wydechowy; w mk3 jest to rura poniżej kolektora wydechowego. Jeśli masz wtrysk jednopunktowy benzyny, to sonda powinna być, ale nie w pokazanym w pierwszym poście silniczku krokowym - gazu?
_Piotr_ - 22 Maj 2007, 19:50
moze zle naisalem... moze niekoniecznie ma tam byc sonda lambda, ale jakas sonda ...
diodalodz - 22 Maj 2007, 21:35
register jest po to ze jak by coś komputerowi sie pomieszało zeby silnik sie nie zalał gazem na wolnych obrotach . to jest coś w rodzaju dodatkowego zabezpieczenia na wypadek zawiechy silniczka w pozycji max otwarty . Sonda lambda jest zawsze w wydechu i mierzy w jakim stopniu spaliła sie mieszanka wiec nie może być koło silnikczka bo tam gaz jest nie spalony .
Ona informuje kompa ile w spalinach jest tlenu - mało tlenu = bogata mieszanka
_Piotr_ - 22 Maj 2007, 22:28
czyli to przyduszanie na gazie i paliwie, moze byc spowodowane zlymi odczytami z sondy lambda???
diodalodz napisał/a: | hm jeśli piszesz ze i na gazie i na benzynie sa problemy to zrób prowokację i jak to znowu sie pojawi otwórz maskę (przerzuć na benzyne wcześniej) i odłącz przewód od elektrozaworu na parowniku wszystko jedno który . jeśli auto nie wróci do normy znaczy sie ze masz coś namieszane w silniku lub układzie zapłonowym . zobacz czy nie przytyka ci wydechu przypadkiem bo i tak może być . |
które to ?
marynek - 22 Maj 2007, 23:15
_Piotr_, Wg fotki - u góry z lewej masz czarne"poudełeczko"; widać dwa styki; na nich będą konektery z przewodami i jeden z nich wg diody powinieneś na chwilę zdjąć. :lol:
diodalodz - 23 Maj 2007, 00:25
dokładnie tak . Sonda ma mały wpływ na działanie gazu . Generalnie kompy gazowe leja na ten czujnik i bardziej sobie dobieraja mapę od obrotów silnika i wciśnięcia gazu .
_Piotr_ - 25 Maj 2007, 23:22
pytanie z innej beczki, ale odnośnie problemów z dławieniem.
Pojechałem do mechanika, w sumie nie do końca wiedział co... wysłał mnie do kolesia z komputerkiem.
wrzuciliśmy autko na komputer pokazało, brak podpięcia czujnika prędkości (mówił ze to niepotrzebne) oraz błąd sondy lambda (za bogata mieszanka). i faktycznie jak wrzuciliśmy na miernik sonda cały czas pokazywała żeby wzbogacić mieszankę....
ogólnie wymieniliśmy sondę na nowa.... wydaje mi sie ze jest ok... ale różnie to z fiestka bywało... i moje pytanie... czy to cale duszenie mogło być od tego???
bo ja to widzę tak... jak sie rozbujał, to był w stanie spalić wzbogacona mieszankę.. i ok... gdy stal w miejscu to ogólnie w miarę było ok bo nie miał oporów... natomiast gdy chciało sie ruszyć, była za mała prędkość czy coś tam... ogólnie nie był w stanie spalić takiej mieszanki bogatej i sie dusił.... zrozumiał ktoś ??
diodalodz - 26 Maj 2007, 14:53
tak . Jak dymił na czarno to zanaczy że był za bogaty co znaczy ze prawdopodobnie nie ma już katalizatora .
_Piotr_ - 26 Maj 2007, 16:48
no ostatnio jak stałem to faktycznie czadził,
to teraz po wymianie sondy tez będzie czadził??
katalizatora nie ma? tzn. od tego kopcenia???
i pewnie trzeba to zrobić?? :(...
diodalodz - 27 Maj 2007, 12:23
katalizator jest czuły na za bogata mieszankę i sie po jakimś czasie od niej wypala . i trzeba go usunąć . chyba ze plastry sa nie uszkodzone to można go umyć benzyna ekstrakcyjna pod ciśnieniem .
_Piotr_ - 27 Maj 2007, 13:46
diodalodz napisał/a: | katalizator jest czuły na za bogata mieszankę i sie po jakimś czasie od niej wypala . i trzeba go usunąć . chyba ze plastry sa nie uszkodzone to można go umyć benzyna ekstrakcyjna pod ciśnieniem . |
jakie sa objawy tego??
diodalodz - 27 Maj 2007, 22:15
stratą mocy albo grzechotaniem .
_Piotr_ - 27 Maj 2007, 22:20
hmmm... nie wiem jakiś słabszy faktycznie jest... droga wymiana tego jest??? lub naprawa...
diodalodz - 28 Maj 2007, 01:26
słabszy możę być przez źle ustawioną dawkę paliwa
_Piotr_ - 28 Maj 2007, 09:15
nie no chodziło mi o to co napisałeś... utratą mocy... to nie to samo co słabszy???
aha.. ta sonda może sie od czegoś psuć???
do tematu jeszcze dodałem... sterowanie silniczkiem...
orientujesz sie może jak tym sterować??? są tam cztery piny... gdzie można znaleźć tego opis??
|
|