|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						LPG - [MK3] Nie odpala na benzynie 
						
												 jez733 - 30 Cze 2007,  23:41 Temat postu: [MK3] Nie odpala na benzynie fiestę mam od kilku dni, nie była ona jeżdżona przez poprzedniego właściciela na benzynie, i dzisiaj postanowiłem nalać troszkę i sprawdzić co i jak no i niestety... nie pali...
 
 
dajcie mi jakieś instrukcji w tej sprawie. Bak był suchy, nalałem za 20zł czyli ok 4l(czy tyle wystarczy?) przełączyłem na zgaszonym silniku na benzynę i próbowałem odpalić,  i nic 0 reakcji, jedyna reakcja to osłabiony akumulator od kręcenia     
 
 
co można zrobić z tym fantem, bo jednak wolałbym żeby moja bestyjka pracowała i na LPG i na benzynie
												 czerepach - 1 Lip 2007,  07:49
  jez733,  :-(  :1xf: To przygotuj się na wymianę pompy benzyny, bo padnięta jest na amen. To są skutki odpalania tylko na gazie i posiadania pustego zbiornika wachy. Uważam, że 5 litrów z trudem przykryło dno zbiornika...Taniej - mimo wszystko będzie - wlać jeszcze jedną piątkę; może pompa zaskoczy?   
												 jez733 - 1 Lip 2007,  11:39
  aha czyli dolać jeszcze trochę benzyny.. To ile jest to min, żeby zaciągnął na pewno.
 
 
A pompka ile kosztuje?? i z wymianą trzeba udać sie do mechanika, czy dam sobie sam rade??
												 topdrive - 1 Lip 2007,  12:45
  pompy nie są takie drogie, a jak masz rozbieralną to można się bawić w regenerację (uprzedzam, efekt może być mizerny jak zatarta na amen). A na samym lpg można jeździć, tylko w baku trzeba mieć paliwo, żeby pompy nie zacierać.
												 daniel - 1 Lip 2007,  13:07
  można też wyciągnąć przekaźnik i nie będzie się włączała, albo zrobić sobie wyłąccznik
												 diodalodz - 1 Lip 2007,  14:05
  hm. Po pierwsze to nie straszcie chłopaka jak nic jeszcze nie zostało sprawdzone. 
 
po pierwsze to wsiadź do auta .
 
wyłącz radio nawiewy i wszystko co hałasuje 
 
przekręć stacyjkę na poz 2 czyli do zapalenia kontrolek . 
 
Wsłuchaj sie czy pod fotelami słychać buczenie . Jeśli nie słychać to zobacz czy w skrzynce z bezpiecznikami cyka przekaźnik . Życzliwi koledzy powiedzą który  to przekaźnik . Jeśli bedzie stukać to weź miernik odepnij przekaźnik ze skrzynki i zobacz czy na którejś nodze w gnieździe przekaźnika jest stałe +12 V . Jeśli jest wsadź przekaźnik do skrzynki i odnajdź w progu prawdopodobnie pod kanapą z tyłu przewody które idą do pompy . Życzliwi koledzy powiedzą ci jakiego koloru jest przewód do zasilania pompy . Zmierzysz tam napięcie przekuwając izolacje przewodu . Wszystkich pomiarów dokonujesz na skali miernika VDC 20 V . jeśli bedzie dochodzić napięcie pod kanape (musisz włączać i wyłączać zapłon zeby zobaczyć czy dochodzi bo pompa ma pracować 2-4 sekundy bez odpalania auta) . jeśli bedzie tam napięcie a nie buczy pompa to spawa jest jasna padła pompa paliwa . NAJPIERW DIAGNOZA POTEM WYMIANA . a nie w odwrotnej kolejności .
												 daniel - 1 Lip 2007,  14:28
 
  	  | diodalodz napisał/a: | 	 		  | Życzliwi koledzy powiedzą który to przekaźnik | 	  
 
taki mały brązowy ma 4 bolce
												 jackrzec - 1 Lip 2007,  18:11
  Co prawda rocznik nie ten, ale może już ma wyłącznik wstrząsowy który się wyłączył i dlatego pompa może nie działać.
												 
					 | 
				 
			 
		 |