WRonX - 7 Paź 2007, 13:05 Temat postu: Problemy z zapaleniem i obrotami podczas jazdy No i w koncu tu trafilem... :/ Mam pare spraw: 1. Raz na 2-3 zapalania, rozrusznik w ogole nie kreci, tylko slychac jakies dziwne bzyczenie, jakby jakis silniczek elektryczny chodzil (pompa, cy co?). Jaka jest prawdopodobna diagnoza? Rozrusznik? 2. Po zapaleniu na benzynie, czasami nie da sie przelaczyc na gaz (trzeba dokrecic pod 2200rpm), bo na 1000rpm chodzi w miare, ale dlawi sie straszliwie po dodaniu gazu. Czy wystarczy wymienic przeplywomierz, ktory jest rozwalony i odpiety? 3. Wczoraj za to jak wracalem do domu, zapalalem chyba z dwie minuty, az w koncu jak zapalil, przelaczylem na benzyne i... zostal na 3000rpm. Potem podczas jazdy, eksperymentowalem z biegami i np. przy 40km/h wrzucilem '4', mialem przez chwile jakies 1500rpm, ale jak wciskalem sprzeglo, zeby zmienic bieg, obroty podskakiwaly pod 4000rpm. Zalalem drania, czy co? Dodam, ze stalo sie tak pierwszy raz i pod samym domem zaczal zachowywac sie poprawnie, czyli wariowal przez jakies 5km. Silnik krokowy? CPP? Shibby - 7 Paź 2007, 14:35 Co do rozrusznika to pewnie bendix, wiem miałem to samo. Na resztę tematów się nie wypowiadam bo nie jestem mechanikiem 
diodalodz - 7 Paź 2007, 16:33 silniczek albo uszkodzona linka gazu do pkt 3 punkt 2 na odległość nierozwiazywalny KrystianA - 7 Paź 2007, 18:24 Temat postu: Re: Problemy z zapaleniem i obrotami podczas jazdy
zapalałeś na gazie ?? bo ja nie rozumiem ?
czy mi sie wydaje czy przełączyłeś na gaz zapalając na benzynie ? odyniec - 7 Paź 2007, 22:16 Temat postu: Re: Problemy z zapaleniem i obrotami podczas jazdy
taki jakby krecenie slychac? jesli tak, to zebateczka w rozruszniku  i lepiej szybko ja zmien, bo problem bedzie sie nasilac, az wkoncu zaczniesz parkowac tylko na gorkach
WRonX - 7 Paź 2007, 23:02 Temat postu: Re: Problemy z zapaleniem i obrotami podczas jazdy
KrystianA - 7 Paź 2007, 23:35 Temat postu: Re: Problemy z zapaleniem i obrotami podczas jazdy
jeśli chodzi o same wysokie obroty (temat juz po odpaleniu autka) no to ja stawiam na to że nie jest odcinana do końca benzyna. Sterownik steruje zaworkiem który puszcza lub nie benzynę. Jeśli dostał ci się jakiś tam syfek, to zaworek - gumka nie może się dokładnie zamknąć. Sam zaworek może też być ogólnie uszkodzony i już nie daje rady. Objawy to właśnie pajacowanie obrotów w okolicy 3 tys lub więcej i przy zmianach biegów. Kontrolka paliwa też zapewne idzie w dół mimo że brykasz na gazie pewnie... NA biegu jałowym bedą też wyższe obroty niż zwykle... Mi czasem pomagało chwile pojechać na benzynie , potem wypalanie i przełączenie na gaz, ale z czasem szlak trafił i tak mi ten zaworek i wymieniałem... Możesz spróbować go przedmuchać sprężonym powietrzem na stacji (gdy jest w pozycji - otwarty) lub kupić nowy - koszt ok 60 zł, chyba tańsze rozwiązanie niż wypalenie benzyny razem z gazem... - jeśli to to...
A pod domem może skonczyła już sie benzyna i dlatego przestało ?
Co do trudów odpalania autka to już kwestia raczej innej przyczyny..z tym co wyżej nie związana |
