djtaso - 2 Lut 2008, 18:11 Temat postu: peknieta sruba Witam wlasnie wymienailem w mojej fiscinie amortyzatory i gdy juz wymienialem 2 sruba pekla mi sruba co trzyma amortyzator tzn urkecila sie (ta co jest kolo bebna ):(:(:( no i kurde nie ma jak odkrecic... macie moze jakies pomysly? probowalem przewiercic ale bym wiercil z 3 dni istracil z 10 wertel jak i nie wiecej. Prosze o jakies rady 
Danio - 2 Lut 2008, 18:37 są takie specjalne wiertła z odwrotnym gwintem - wiercisz otwór i wkładasz a to tworzy gwint w zerwanej śrubie i odkreca, można też dospawać łączke i ruszyć to nic innego nie przychodzi mi do głowy madek - 2 Lut 2008, 18:41 Mi mechanik wycinal cala tuleje palnikiem... za cholere nie chcialo to puscic. A amorek i tak byl na smietnik (mialem wrazenie ze to jeszcze oryginały motorcrafta) diodalodz - 2 Lut 2008, 22:27 zrób zdjęcie woras - 3 Lut 2008, 01:23 mialem to samo jakis miech temu musisz wziasc zabe i krecic zdrugiej strony w moim przypadku sie udalo essien - 3 Lut 2008, 01:49 ja odkręcałem z tylu drążek stabilizatora bo jedno mocowanie mi pękło i 3 z 4 śrub zapieczone. 2 sie urwały, 1 mała chwila i przewiercona z dużą miałem problem... jak mówisz, 10 wierteł(bo tandetne z bazaru;)) ale sie da ^^ Danio - 3 Lut 2008, 12:05 faktycznie wiertło warto kupić z wyższej półki, dodatkowo przy wierceniu należy używać niższych obrotów(za to dość dużej siły nacisku) no i oczywiście można polewać wiertło i miejsce wiercone wodą.....oprócz tego przed każdym odkręceniem zastanej śruby polecam odstukać ją delikatnie młotkiem a jeśli w pewnym miejscu przy odkrecaniu zacznie stawiać duży opór to spróbować ją wkręcić ponownie i potraktować penetratorem djtaso - 4 Lut 2008, 00:43 no wlasnie tak robilem pobilem lotkiem popsikalem wd 40 i szla leciutko i tu nagle tak sie upier... ukrecila. dobra dzieki za rady jutro biore sie do roboty:D pozdro for all |
