Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika ogólna - Wpadlem w dziure - bicie na kierownicy - ale nie felga...

Toro - 12 Lut 2008, 01:37
Temat postu: Wpadlem w dziure - bicie na kierownicy - ale nie felga...
...raczej.
Witam,
sekwencja zdarzen:
dziura zaliczona lewym przednim kolem
prostowanie pogietej felgi (wyglada dobrze), zostalo bicie na kierownicy + sciaganie w lewo
zamiana kol - tyl na przod, bicie zostaje, sciaganie zniklo. Tylnie felgi raczej proste.

Zakladam, ze felgi i opony na przodzie teraz sa ok.
Co moze powodowac bicie na kierownicy (dosc mocne, zaczyna sie od 10km/h, przy 60-70 bicie jest tak szybkie, ze samo sie neutralizuje i przy wiekszych predkosciach kierownica sie PRAWIE uspokaja). Czy poszedl jakis element zawieszenia?

pozdr
Piotr

essien - 12 Lut 2008, 07:27

ja pogiąłem felgę zjeżdżając do rowu z konieczności, miałem jeszcze do wyboru bok Zafiry, która wpadła w poślizg :) po prostowaniu biło jak chuchu*, kupiłem nową felgę i przeszło na szczęście. Zainwestuj w używkę tak jak ja, 50pln. a, i sprawdź oponę, może jakiś guzik ;) a jśli fele są proste tak jak mówisz, to możesz mieć nieco większego pecha :(
Tommur - 12 Lut 2008, 07:49

A wyważałeś to koło po uderzeniu?. Mogły pęknąć druty w oponie i stąd to bicie.
szef-mk3 - 12 Lut 2008, 11:39

Tommur napisał/a:
Mogły pęknąć druty w oponie i stąd to bicie.


Dokładnie, u mnie było ak jak mówi szanowny przedmówca :yes:

van - 12 Lut 2008, 12:12

opony .... jak wytrzymała opona to dalej jest felga.... jak felga .. to dopiero zawieszenie
Toro - 12 Lut 2008, 15:51

Tommur napisał/a:
A wyważałeś to koło po uderzeniu?. Mogły pęknąć druty w oponie i stąd to bicie.

Kolo po naprawie felgi bylo wywazane (podobno).

Tak gwoli wyjasnienia pelnej historii moich kolek ;)
Daaawno temu przod - Debica Passio. Szybko sie starly (ale nie do konca) i powedrowaly na tyl. Bicia na kier. nie pamietam, raczej nie bylo.
Na przod poszly Firestone - uzywki. Bicia nie bylo.
Dziura zaliczona lewym przednim kolem. Prostowanie/wywazanie Firestone.
Pojawia sie bicie i sciaganie.
Firestone ida na tyl, na przod Debica. Sciaganie znika, bicie zostaje.
Zmieniane kola a nie opony.

Najwyrazniej, zeby znalezc przyczyne potrzebuje dwa dobre kola - jezeli wtedy bicie zniknie, to mozna kupowac opony/felgi. Z drugiej strony jezeli kupuje sie uzywke nie ma 100% pewnosci czy jest prosta :(

Co moglo pojsc w zawieszeniu?

pozdr
Piotr


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group