|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - FIESTA 1.8D nie odpala.....
PIOTREKSTART - 20 Lut 2008, 14:40 Temat postu: FIESTA 1.8D nie odpala..... Witam mam problem... Fiesta nie chce odpalić na początku myślałem ze to aku bo świeciła mi sie kontrolka akumulatora.... ale aku podmieniłem i nadal nie pali. Problem jest taki iż dojechałem do garażu podłączyłem aku do ładowania przyszedłem na drug dzień aku naładowany i go podłączam przekręcam kluczyk wszystko działa świece mi grzej czekam na pyknięcie od grzania świec i przekręcam na rozruch i nic jeszcze raz i to samo wymieniłem aku to samo... po przekręceniu bardzo ale bardzo leciutko kontrolki mi przygasają i wyłącza radio (ale zawsze mi radio wyłączało) Co to może być rozrusznik jakiś przekaźnik czy co ??? bo nie wiem.... :(:(:(
genov - 20 Lut 2008, 14:46
ale to rozrusznik Ci kreci Czy nie???? Jak nie kreci- to sprawdz kable idące do niego 3 sa, lubia zlapac wilgoci zasniedziec itd, jak nie pomoze to rozrusznik na stól i obaczysz co jest z nim grane
PIOTREKSTART - 20 Lut 2008, 14:53
no rozrusznik nie kreci.
[ Dodano: Sro Lut 20, 2008 15:00 ]
jak wyjmę rozrusznik na stul to na co mam zwrócić uwagę ???
diodalodz - 20 Lut 2008, 15:12
hm
automat rozrusznika (elektrowłącznik) i szczotki to 2 głównych winowajców .
PIOTREKSTART - 20 Lut 2008, 21:53
ten trzeci przewód który idzie od rozrusznika to do czego on służy ??
I jak zdiagnozować czy "automat rozrusznika (elektrowłącznik)" jest uszkodzony ??
diodalodz - 20 Lut 2008, 23:10
połączenia elektryczne są raczej ok bo przygasają kontrolki . jak rozbierzesz i bedzie zabrudzona tuleja elektrowłącznika to wiadomo co jest grane . a stan szczotek ocenisz odkręcając dwie długie śruby (na krawędziach i automat wtedy możesz wysunąć tylną płyte szczotek razem z wirnikiem . Odrazu mowie że odkręcanie tych małych śrubek bliżej środka rozrusznika jest bezsensu i robi wiecej problemów niż pozytku . W 90 % pomaga wyczyszczenie tulei elektromagnesu .
PIOTREKSTART - 21 Lut 2008, 10:18
Witam mam go już wyjęte... mam pytanie tylko gdzie jest ta tuleja elektrowłącznika w tym małym "silniczku" czy gdzie ??
I jak to bym już zrobił wyczyścił i wo gule to jak go mogę sprawdzić przed montażem ?? po podłączać wszystkie te przewody i sprobować odpalić auto z wiszącym rozrusznikiem ? <co> ??
diodalodz - 21 Lut 2008, 10:42
automat jest przykręcony z boku rozrusznika na 3 śruby na krzyżaka .idą do niego wszelkie przewody.
Longman - 21 Lut 2008, 19:59
Właśnie wczoraj miałem ten sam problem.Po przekręceniu kluczyka rozrusznik robił tylko TYK i koniec.Okazało się,że automat się rozleciał.W miejscu,gdzie był przykręcony jeden z przewodów (cieńszych) wytopiło się mocowanie gwintu i wszystko wisiało jak na sprężynie.Niestety musiałem kupić nowy automat.Po wymianie wszystko gra.
juras_10 - 21 Lut 2008, 20:05
Miałem ten sam problem w zeszłym roku - po podłączeniu kompa okazało się że to pompa wtryskowa.
diodalodz - 21 Lut 2008, 21:12
z tym że w91 roku nie było kompa do diesla .
KrystianA - 22 Lut 2008, 14:53
diodalodz napisał/a: | z tym że w91 roku nie było kompa do diesla . |
dodatkowo ewidentnie jeśli nie kręci rozrusznik przy próbie odpalenia , to oczywiste że pierwsze co to rozrusznik / przewody a nie pompa
kolega Juras sie zagalopował diagnoza super
PIOTREKSTART - 22 Lut 2008, 16:12
witam doszedłem do problemu <jupi> zużyte szczotki rozrusznika Powiedzcie jak mam zamocować nowe bo stare to chyba zgrzewane są czy coś nowe mogę przylutować ???
genov - 22 Lut 2008, 17:12
mozesz przylutowac bo moje to sa przulutowane Z załozeniem bedzie problem chyba ze masz male zgrabne raczki ja to nitki uzywam i wiaze je, a później po zlozeniu nitke wyciagam
diodalodz - 22 Lut 2008, 18:02
wymienia się całość tj komplet szczotek i szczotkotrzymacz jako komplet . koszta ok 60 zł .
PIOTREKSTART - 22 Lut 2008, 21:45
no mam zwinne raczki bo se uczę jako elektronik lutować tez umie
To ja je sobie przylutowałem bo w sklepie dostałem same szczotki i jest <ok> poskładałem wszystko do "kupy" i ładnie sobie chodzi auto odpala super....
Został mi tylko jeden problem bo cały silnik mi opadł po wyjęciu mocowania jego aby sie dostać do śrub od rozrusznika :( ale jakoś dam rade już z tym... :):)
Wszystkim dziękuje za pomoc
KrystianA - 25 Lut 2008, 08:22
PIOTREKSTART napisał/a: | no mam zwinne raczki bo se uczę jako elektronik lutować tez umie
To ja je sobie przylutowałem bo w sklepie dostałem same szczotki i jest <ok> poskładałem wszystko do "kupy" i ładnie sobie chodzi auto odpala super....
Został mi tylko jeden problem bo cały silnik mi opadł po wyjęciu mocowania jego aby sie dostać do śrub od rozrusznika :( ale jakoś dam rade już z tym... :):)
Wszystkim dziękuje za pomoc |
a to ciekawe jak wykręcałeś ten rozrusznik, bo ja sie mogę dostać do wszystkich śrub nie demontując nic oprócz rozrusznika
|
|