krasnaldom - 25 Mar 2008, 21:18 Temat postu: Jak rozegrać sprawę fiesty... Ford Fiesta 1.4 16V Zetec 199 Cześć Fiesta mi się rozsypuje 
Objawy to : bierze olej, DUŻO (głowica + uszczelniacze), stukają panewki (i nie chcą przestać) Werdykt mechanika był druzgocący - DUŻO kasy (da się jeździć, ale > 2500 już zaczyna mocno stukać) Przedstawił mi 3 scenariusze. 1. remont (zrobienie głowicy a potem panewki) koszt około 2500-3000 2. wymiana silnika na inny "sprawny" 3. sprzedać i kupić coś innego Co do punktu 1 to sprawa prosta, zostawiam autko idę na róg zbierać kasę a potem płacę przy odbiorze. Punkt 2 też wydaje mi się dość prosty, szukam gościa z takim silnikiem, wymieniam (w międzyczasie na róg patrz pkt 1) i płace przy odbiorze Punkt 3 to dla mnie niewiadoma. Wiem, że wszystko można sprzedać ale pozostaje sprawa gdzie, za ile może iść i tym podobne sprawy a poza tym trzeba wtedy też coś kupić. Szukam więc takich nieszczęśników jak ja, którzy już przez to przechodzili lub "wiedzących"  o rady, podpowiedzi itp.
Poradźcie coś, bo bez auta to jak bez ręki (zresztą nie muszę tłumaczyć - każdy wie jak jest ) Ford Fiesta 1.4 16V Zetec 1996 VIN: WFOBXXGAJBTG13452 (gdyby to coś miało pomóc) ic3ek - 25 Mar 2008, 21:26 Wiec wydaje mi sie kolego ze w twoim przypadku najlepiej będzie jak zrobisz podmianke silnika bo to najmniejszy koszt. A jeśli twój silnik jest w tak opłakanym stanie to nawet nie będzie ci sie opłacało go remontować. Tak pozatym to wydaje mi sie że masz pokićkany opis. Zetec 1.4 16V -> Hmmmmm. szynszyl - 25 Mar 2008, 21:58
da sie ? da... poszukaj, tego przeciez nikt nie zrobi. remont zeteca to dla mnie sprawa z a droga. Marcin - 26 Mar 2008, 17:54 Wojtek ale jak to jest mk4 to zetec jego a zetec z mk3 czy escorta/mondeo to inna bajka, a po za tym jakby już chciał robić taką podmianke to nie obejdzie się bez kombinacji w instalacji. Do zetec-s coś koło 3k kupuje się cały nowy dół, bo nie wiem czy są do niego częsci zamienne. |
