Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - Płukanie silnika

stafcio - 26 Mar 2008, 20:02
Temat postu: Płukanie silnika
Kto z was przeprowadził płukanie silnika?
poczytalem inne fora i generalnie chwalą ten zabieg. a preparat to zwlaszcza stp.
wiem, ze moze to spowodowac rozpuszczenie nagaru i rozszczelnienie silnika, ale komu tak naprawde to sie przydażyło?

planuje to zrobic jutro, mam uszczelniacz walu korbowego jakby poleciało

madek - 26 Mar 2008, 20:31

zalalem to kiedys do wysluzonego 1.1. polecam jak ktos chce przyspieszyc remont lub wymiane silnika :-P
królik - 26 Mar 2008, 20:32

Stawcio a co skłania Cię do płukania silnika? Na jakim oleju jeździsz bo jak wypłukasz go za bardzo to będzie brał kolosalne ilości oleju. Są dostępne na rynku oleje z właściwościami czyszczącymi.
zoharek - 26 Mar 2008, 20:47

Ja płukałem 1.3 po mineralnym zanim wlałem półsyntetyk Max Life. Wszystko było ok (płukanka też Valvoline).
Żółwik Tuptuś - 26 Mar 2008, 20:54

JA płukałem silnik od renault5 - jedyne co osiągnąłem to zatkanei filtra oleju jakąś berbeluchą .

Co chcesz osiągnąć ? wyczyścic silnik przed remontem żeby było mneij roboty ?
Czy chcesz przejść na lepszy olej ? W jakim stanei jest silnik i co to za motor ?

królik - 26 Mar 2008, 21:01

,,Ja płukałem 1.3 po mineralnym zanim wlałem półsyntetyk Max Life"

zoharek chcesz powiedzieć że zmieniłeś silnik z 15W na 10W przy tym w międzyczasie tylko wypłukałeś silnik? Zrobiłeś to bez jakiegokolwiek remontu i wszystko było ok?

Stawcio jedyne co zyskasz tym zabiegiem to albo zatkany filtr albo smok pompy oleju.
Ja nie polecam...[/list]

stafcio - 26 Mar 2008, 21:44

silnik to 1,6.
auto kupilem pare dni temu, nie wiem jaki olej jest w srodku.
pomyslalem ze zanim przejde na polsyntetyk przydaloby sie oczyscic go.

a to ze zatyka filtr to normalne gdy caly nagar splywa z silnika.

nie wiem w jakim stanie jest silnik, wiem ze stal dlugo i wymaga wymiany oleju.

xr2fun - 26 Mar 2008, 21:51

Lej minerał i często wymieniaj jak jeździsz w miejscu. Płukanka dotyczy silników z lat 40 i 50 ubiegłego wieku! Szkoda pieniędzy. :)
Żółwik Tuptuś - 26 Mar 2008, 21:56

moim zdaniem kiepsko kombinujesz . Skoro silnik długo stał to odpal go , rozgrzej i wymień olej na lotosa półsyntetycznego .

Przez pierwsze kilometry obserwuj jak się będzie zachowywał ( dla pewniości po 1000 km możesz znów wymienić olej i filtr )

Ja bym przyjął że to typowy przedstawiciel gatunku czyli ledwo żyjąca jednostka z przebiegiem 200+ - w tym wieku jakiekolwiek rewolucje mogą być tragiczne w skutkach . Daj jej półsyntetyk ( tani ) i zobacz co się będzie działo - jak będzie za dużo piła - daj minerał . i tyle .

stafcio - 26 Mar 2008, 22:01

a moze od razu wlac mineral? sprzedawca mowil ze niby mineral jest ale nie byl tego pewien.
w poprzedniej fiescie lalem shell 15w40 i bylo ok. moze i tutaj taki zalac?

a tego plynu do plukania to troche dolac do oleju?

Żółwik Tuptuś - 26 Mar 2008, 22:04

skoro poprzedni włąściciel nie wie co lał to raczej to będzie minerał ( stawiam na lubro )

możezsz wlać od razu minerał . a jeżeli chcesz coś koniecznie dolewać - dolej specyfiku do płukania wtryskó , a później wymień filtr paliwa :)

ps: ja traktuję lotosa półsyntetycznego jako " lepszy minerał " wymieniany co 7 tyś km daje radę w wolnossącym CVH )

królik - 26 Mar 2008, 22:07

A jaki to ma przebieg? Bo wątpie żeby ktoś w takiej fieścince chciał się bawić w cofanie licznika. Zastosuj się raczej do rady Żółwia
Żółwik Tuptuś - 26 Mar 2008, 22:09

Królik - one maja l;icznik do 99 tyś km - czyli nie wiadomo ile razy się przekrecił , ale jak auto ma naście lat to ja bym liczył między 200 a 300 tyś km
królik - 26 Mar 2008, 22:12

Tak czy siak ja nie bawiłbym się w płukanie silnika tylko wymienił olej i filtr.
Żółwik Tuptuś - 26 Mar 2008, 22:21

królik napisał/a:
Tak czy siak ja nie bawiłbym się w płukanie silnika tylko wymienił olej i filtr.


nie no - to podstawa :)

stafcio - 26 Mar 2008, 22:46

ok zgadzam sie ze podstawa to zmiana oleju i filtra.

ale co zrobic z nagarem, ktory mogl skleic pierscien i przez to kompresja jest slaba? oprocz oczywiscie remontu silnika.


żółwiu, po wlaniu tego do renault5 jakie miales objawy? tylko zapchany filtr?

zoharek - 26 Mar 2008, 23:38

królik napisał/a:
zoharek chcesz powiedzieć że zmieniłeś silnik z 15W na 10W przy tym w międzyczasie tylko wypłukałeś silnik? Zrobiłeś to bez jakiegokolwiek remontu i wszystko było ok?

Tajest, oczywiście to było w trakcie zmiany oleju, a zatem filtra. Przed i po operacji oleju nie brał w ogóle, palił na dotyk, tylko po zmianie na półsyntetyk jak były mrozy to pierwsze obroty silnika na rozruszniku były szybsze (mniej memłania). Obecnie jeżdżę na syntetyku, ale to już inna historia ;)

lehu8 - 29 Mar 2008, 16:03

Lej smiało półsyntetyk :)
Ja w swojej z pół przeszedłem na pełny (Mobil1) i silniczek chula super a w aucie żony (peg z 92r.) z minerała wlałem pół i też jest bardzo dobrze. <8>

stafcio - 29 Mar 2008, 19:32

wyplukalem silnik. uzylem stp.
wycieklo duzo szitu. silnik nie rozszczelnil sie jak pisalo pare osob.
po wyplukaniu zalalem mineralny shell 15w40. nie bede lal polsyntetyka bo auto ma swoje lata.

po przejechaniu 200km olej jest caly czas zlocisty.

plukanko bede uskutecznial przed kazda wymiana oleju.


polecam wszystkim, bo wszystkie male otworki sie wyplukuja i przeczyszczaja.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group