kazi - 6 Kwi 2008, 19:09 Temat postu: Fiesta MK3 by kazi :) Po paru latach męki oraz wyłożonych funduszach i kupnie aparatu postanowiłem zrobić parę zdjęć mojej fiesty i wam pokazać. Proszę nie komentować ze z przodu nie ma zderzaka od XR2i bo nie ma gdzie go kupić lotka będzie pomalowana na czerwono a pas przedni jest po małej kolizji 2 lata temu i tez będzie robiony. Ford Fiesta: MK3 1,1 Zawieszenie: standard z przodu i z tyłu amory olejowe ze wzgledu na drogi. Kierownica: od Ford Escort 95 rozmiar standardowy Lista modyfikacji: - białe zegary - zmiana podświetlenia licznika - konsola na biegi - nowy mieszek oraz gałka - podświetlane klamki od środka - podswietlenie schowka w konsoli na biegi - podswietlenie skrzynki bezpiecznikowej po jej otwarciu - podwietlenie schowka - nowy dywan czarny - pomalowane raczki, oraz plastiki w środku z koloru szarego na czarny - wymiana deski na czarna - wymiana półki w bagażniku na czarną - lotka od RS - zderzak tylni Xr2i - założony centralny zamek - elektryczne szyby - podgrzewane lusterka - podgrzewane spryskiwacze do szyb - z tyłu raczki te na podsufitce z lampką - białe kierunki - nowa kierownica - zmiana oryginalnego podświetlenia kontrolek na czerwone - zamontowanie siłownika w klapie bagażnika - pomalowanie przedniego zderzaka - wygłuszenie bagażnika - alarm Na obecnych zdjęciach brakuje listew na dole ponieważ była konserwowana podłoga w fieście oraz uszczelniane były progi tzn zakładane zaślepki w otwory technologiczne i naklejana taśma zabezpieczająca. 
I to narazie tyle więcej zdjęć w najbliższym czasie. Kolejne zmiany to: - zderzak xr2i z przodu - licznik przyjedzie w poniedzialek od mk4 - montaz abs-u bo byl ale ktos go ukradł 
- naprawa pasa przedniego oraz błotników które blacharz zle spasował i mimo iz sa równe to maska nie dolega równo, chodzi o góra dół bo wciągnęło błotniki. - wymiana kierunków na błotnikach na białe - w poczekaniu czeka na montaż czytnik kart do odblokowania zapłonu i alarmu - w srode przyjedzie lakier do fiesty z dopasowanym kolorem do malowania lotki i zderzaka z tyłu. odyniec - 6 Kwi 2008, 19:37 moim zdaniem, stylistyki tu raczej nie wiele... wiele dla właściciela... i osób będących w środku... a ze stylistyki (bo to głównie o prezentacje chodzi, czyli zewnątrz samochodu) raczej niewiele... tyle ode mnie... resztę pozostawię modowi... [ Dodano: Nie Kwi 06, 2008 18:38 ] i lotka dalej srebrna... :/ sowa - 6 Kwi 2008, 22:46 panowie... kurde.. nie macie gg? 
trzeci - 6 Kwi 2008, 22:48 Panowie gorzowiacy, proszę nie przenosić wzajemnych animozji na Forum. Kolejne posty tego typu będą usuwane, więc proszę się wstrzymać z nakręcaniem dyskusji. Co kazi pokazał każdy widzi, swoje zdanie Odi wypowiedziałeś, teraz czas na wypowiedzi innych i odpowiedzi kaziego. Wyjaśnijcie sobie co trzeba ale na PW, GG lub przez komórę ale nie na Forum. It`s all. Pozdro ... Parzych - 6 Kwi 2008, 22:58
kazi - 6 Kwi 2008, 23:01 no dobra spoko jesli bedzie ciepło i ładna pogoda spróbuje zrobić w plenerze zdjecia 
elmek13 - 6 Kwi 2008, 23:14 Poza tym na marginesie temat został założony, żeby sie kłócić czy pokazać fiestę.? Bo nie rozumiem.[ quote="kazi"]no dobra spoko jesli bedzie ciepło i ładna pogoda spróbuje zrobić w plenerze zdjecia[/quote] Dorzuć jakąś kobitę do auta doda smaczku całości.  . Tyle od elemelka
kazi - 6 Kwi 2008, 23:37 dzieki za dobre słowa juz jest luz Powiem tak ucze się i sledze posty od Was wszystkich wiec na pewno Wasze rady i sugestie nie pój dą na marne
Tommy - 7 Kwi 2008, 08:48 Fiestka całkiem ładna, w sumie jak już koledzy wyżej zauważyli nie ma tutaj zbyt wielu modyfikacji, ale jest ok;) Mógłbyś pozakładać do wnętrza brakujące plastiki, bo ogólnie psują wizerunek i pozbyć się tych srebrnych wstawek (takie moje skromne zdanie - lepiej by chyba wyglądało wnętrze w czerni + czerwone akcenty. Ten silver mi tam nie pasuje) Przydałyby się jeszcze jakieś fotki z boku bo na tych dwóch z zewnątrz zbyt wiele nie widać. Zrób więcej ładnych zdjęć w jakiejś ciekawej okolicy, poustawiaj auto jak modelkę 
Wtedy dopiero będziemy mogli więcej powiedzieć
Pozdro Danio - 7 Kwi 2008, 08:59 nie przesadzajcie....kosiniak miał mniej zrobione a trafił do aleji 
autko na pewno wygodniejsze na codzień od serii - jest w ciągłej budowie - wiec życzę powodzenia... ale kazi proszę Cię - fiesta lubi czarny mat ....i daj jej go szczególnie w środku jak najwiecej (to taka moja sugestia) pozdrawiam Tommy - 7 Kwi 2008, 09:00
Amen
kazi - 9 Kwi 2008, 13:42 dzisiaj bylem u lakiernika i wyciagniecie tych błotników przednich po czołowce wraz z malowaniem błotników, pasa przedniego , szpachlowaniem i malowaniem maski bedzie kosztowac 600 zł drogo czy jak? prosze o rade? facet ma warsztat i od 1991 r robi samochody i ma profi sprzet wiec sie chyba zna. Powiedział mi zeby nie kupować nowych błotników i pasa przedniego bo szkoda kasy i ze da sie to zrobic ze nie bedzie widac ingerencji. ( wiadomo ze to nie to samo co nowy i nie pukniety ale warto?) yarbin - 9 Kwi 2008, 13:48 Normalna cena za samo malowanie to 200-300 za element, więc jeśli facet faktycznie dobrze robi to nie ma co się zastanawiać! yarbin - 9 Kwi 2008, 14:45 roberto88, pisząc "normalna" miałem na myśli, że jest atrakcyjna, po prostu po tym co rano zobaczyłem pod domem mam problemy za wysławianiem 
Mafios - 9 Kwi 2008, 15:13 wszystko pieknie ladnie :/ poza diodeksowym niewidzialnym oswietleniem i malunkami kokpitu ala Matejko mamuten - 9 Kwi 2008, 16:32 ktoś tu mia do sprzedania cały komplet zderzaków i nakładek na nadkola i prosi chyba za 600zł od XR Mafios - 9 Kwi 2008, 17:01 pvzon rad - 9 Kwi 2008, 20:27 Imponujaca lista modyfikacji, jak narazie jest calkiem spoko, moze bym sie pozbyl tylko tego srebra z wnetrza  czekam na kolejne fotki.
pzdr kazi - 9 Kwi 2008, 22:00
O co chodzi z tym diodeksowym niewidzialnym oświetleniem? w srodku wszystko ładnie widać. Byc może to wina aparatu poza tym był dzien troszke jasny, ale zrobie w nocy i pokaze. Powiem ze aparat sredniej jest klasy wiec nie łapie dobrze ale mam jeszcze lepsza cyfrówke wiec cykniemy lepsze zdjęcia i w ładnym plenerze jak bedzie pogoda.
------- Właśnie zauważylem ze tam było oświetlenie wyłączone podczas robienia zdjęć konsoli, tylko zegarek sie swiecił
----- Kolejna lista wprowadzonych modyfikacji: - sciemniacz lampki samochodowej wykonany własną głowa i zaprojektowaniem schematu: * po otwarciu zamka centralnego światło sie w środku zapala i pali sie az do otwarcia drzwi. Po otwarciu i zamknieciu klamką pali sie przez 60 sek. Po przekreceniu kluczka gasnie z efektem kinowym. Po zakonczeniu jazdy i wyłączeniu zapłonu lampka sie zapala i czeka 60 sek. Po wyjsciu z auta i zamknieciu zamka gasnie natychmiast. Opcjonalnie gdy alarm wyje zapala sie swiatło w kabinie. - centralny zamek działający z pilota - klapa otwierana z pilota z drugiego kanału --------------------------- Kolejne modyfikacje: - oświetlenie ringiem stacyjki i swiecenie sie po otwarciu drzwi do momentu odpalenia lub 120 sek i samo gasnie - naprawa pasa przedniego juz w maju kilka postow o tym wyzej. - malowanie zderzaka Xr2i na kolor nadwozia oraz lotki RS - jutro beda raczki od Xr2i, które trzeba bedzie pomalowac dzieki loy-a wskazówkom mam to juz opanowane i wychodzi slicznie. Jeśli bedzie ładna pogoda to będzie troszke wiecej zdjęc oraz filmik z działaniem lampki 
powiem tak gdybym miał wiecej kasy to bym zrobił ładnie nadwozie ale blacharze i lakiernicy to zdziercy a moja głupota walac w mercedesa pokutuje do dzis oraz chec oszczedznosci ale pas spawałem sam i malowałem go wiec wyszło jak wyszło ale migomata nie mam. Sorry ze od dupy strony (tzn od tyłu czyli od nowosci a pozniej jak kiedys było ale..): Tak było kiedys mało zdjęć ale sa zachowane jeszcze pewnie gdzies: 
Pokuta za oszczedznosc w wydechu - urwał sie cały wydech i wkrecił w koło i wyrwał pas tylni
Tak jest teraz (dodano dzisiaj) A tu cos nowego dla Mafiosa ledy - niewidy
Raczki : 
Oryginalny licznik od MK3 jeszcze w akcji, niedługo zastapi go od Mk4 bez białych juz zegarów. 
Obiecane lampki w raczkach tylnich podświetlane od Volvo 440 (nie razi kierowce a swieci bardzo jasno) Tapicerka jest juz po praniu 
Przyciski niewidoczne
rad - 10 Kwi 2008, 09:32 Fajnie wyglada to podswietlenie w srodku, zegary, raczki, bajery tak sobie patrze i pomyslalem ze przydalby mi sie obrotomierz, nie ma niestety 
kazi - 11 Kwi 2008, 09:23 Rączki juz od Xr2i dotarły wiec czeka je malowanie a pózniej montaż do drzwi. Dzisiaj poskładałem i polutowałem układ do zabezpieczenia samochodu i bedzie dzisiaj montowany. Zamontowałem juz czujnik poziomu płynu w zbiorniczku do spryskiwaczy bo poprzedni miał wade a ten juz jej nie ma i działa bardzo dobrze 
Prace jak to mówi Ewa Drzyzga - w toku 
Radkalkin - 12 Kwi 2008, 11:26 ja widzę kazi, że chyba w oświetleniach robisz. jednak gdy wpadnie Ci do głowy założenie osobnych leflektorków do czytania dla pasażerów, zatrzymaj się na chwilę i pomyśl czy nie uderzyć jednak na forum dla obsługujących imprezy młodzieżowe o profilu muzycznym. ja tu nie widzę żadnej stylistyki. ;] kazi - 14 Kwi 2008, 23:01 jest juz licznik od MK4 załozony ba nawet podświetlenie jest nowe gdyz zegary sa z plexy wiec specjalnie jutro (mam nadzieje ze sie nie obrazi) dla odynca zdjecie moich zegarów. "bo dzisaj akus padł i sie ładuje "
Mafios - 14 Kwi 2008, 23:02 Kazi Błagam 
kazi - 14 Kwi 2008, 23:19 Mafios na zewnetrzna stylistyke bedzie czas najpierw trzeba zrobic porzadek wewnatrz a w maju jedzie do blacharza i lakiernika. Mafios - 15 Kwi 2008, 09:08 nie chodzi o zew tylko o te swiecace pryszcze w klamkach przyciskach desce kazi - 11 Maj 2008, 13:58 to jest pozostalosc Mafios bo te podświetlenie klamek bylo robione rok temu pamietasz jak sie wszyscy podniecali ze maja podswietlane klamki? zmienione to ochydne zielone oswietlenie w liczniku. Ja wiem Mafios dosyc juz tych diod w srodku wiecej ich juz nie przewiduje.
----------------------------------------------------------------- 15 kwie 2008r Tu jest zdjecie dla odyńca jak to sie robi licznik
W rzeczywistosci wskazowki widac oraz cyfry sa rowno podswietlone tylko tak sie dziwnie wlasnie robi aparatem gdy jest ciemno w dzien jasno widac oswietlenie i co wazne nie razi. 
Licznik ma juz wskaznik braku płynu do spryskiwaczy (jest tak ustawione ze jak jest juz okolo szklanka jego to sie zaświeca lampka) Zamontowany jest także wskaznik nie domkniętych drzwi. Jaki samochod posiada świecące wskazówki i pasuje to do licznika od mk4? [ Dodano: Czw Kwi 17, 2008 23:18 ] dzisiaj zaskoczenie zalany samochod przez cieknąca uszczelke szyby czołowej dalsza czesc projektu chwilowo w gruzach fiesta jest osuszana i będzie wstawiana szyba z uszczelką. [ Dodano: Pon Maj 05, 2008 22:07 ] 29.04.2008 Wstawiono nowa szybe przednia wraz z nowa uszczelka bo stara szyba sie w mak posypała przy wymianie 4.05.2008 Kupiłem w koncu lutownice która działa pod 12V wiec wszystko w samochodzie porządnie przelutowałem wiec nie ma nic na skrętke tylko lutowane oraz na konektory. 5.05.2008 Zamontowane nowe raczki w drzwiach od Xr2i A tutaj zdjęcie rączek: 
Po wielu sporach na forum okazało sie (i tak też myślałem) ze widać slad na starej tapicerce, ale tapicer w najbliższym czasie zadba o to by była nowa ładna tapicerka i nie będzie sladu. 6.05 Jedzie do mnie przedni zderzak od Xr2i. 7.05 Zderzak dotarł do mnie ale ma delikatne otarcia oraz pęknięta ramke i odpadnięty odbłyśnik. Trzeba sie tym zająć. Musze też poprowadzić nową instalacje elektryczną gdyż fiesta jej nie posiada. 
11.05 Dzisiaj jest ukończony projekt reperacji lampy i zamontowany został zderzak xr2i. Lampa doszła do mnie z uszkodzonym odbłyśnikiem oraz złamaną ramką po prawej stronie na dole wiec ja zgrzałem od nowa wyszlifowałem i wyglada jak nowa. Powiem ze wyszło idealnie trzeba to jeszcze pomalować na czarno i będzie ok. Poniżej zdjęcia: 
Oryginalne wtyczki zostały obcięte gdyż były zardzewiałe w nich styki. Zastąpiono je walcowymi konektorkami w rurce termokurczliwej co zapobiega wnikaniu tam wody. 
A tak to wygląda w praktyce : 
Zderzak trzeba jeszcze pomalować gdyż posiada delikatne otarcia. Oczywiście fiesta nie posiadała instalacji elektrycznej więc została zamontowana oraz brakujący przycisk do przeciwmgielnych. Instalacja jest wpięta w oryginalne miejsce w skrzynce bezpiecznikowej oraz posiada oryginalny przekaźnik do swiateł przeciwmgielnych. W najbliższym czasie będzie malowany zderzak przedni i tylni, lotka. Samochód ok 20 maja jedzie do lakiernika z tym nieszczęsnym przodem i będzie malowany. W wolnym czasie od poniedziałku zaczynam malować zaciski hamulcowe oraz z tyłu bębny. Jaki kolor polecacie do zacisków i bębnów? Czarny czy czerwony? Felgi bede malował na srebrno w taki kolor jak to było fabrycznie. Pozdrowienia dla Odyńca co mówił ze stylistyki zewnętrznej nie ma. Obyś chłopie zrobił narazie to co ja do tej pory
Parzych - 12 Maj 2008, 00:11 Zaciski proponuję czerwone (pod kolor autka), a bębny na czarno... a1topgear - 12 Maj 2008, 12:47 Rob zaciski i bebny w czarny... mat:) kazi - 12 Maj 2008, 15:43 dzisiaj jade po alusy beda co prawda 13 cali ale bedzie slicznie Tył mam zderzak od Xr2i czyli mam juz kpl. Co do zdjec to bedzie też ładna Pani wiec chce sie postarac zeby zle nie wypaść. Czy alusy szprychy pasuja do fiesty? takie cos ala podobne ponoc oryginalne?
SpiderMAN - 12 Maj 2008, 16:03 Zobaczysz... Moim zdaniem średnio pasują do zderzaków XR2i... kazi - 13 Maj 2008, 18:24 Fiesta była dzis na ustawieniu świateł jak zawsze po znajomosci i za free wiec wszystko jest juz w porządku. Alusy sa na miejscu w fiescie trzeba je umyc porządnie bo sa brudne opony duze ale chyba mam duzo sily 175/65 R13 et 33 ale fajnie sie jezdzi ciekawe ile bedzie palic
Jutro wyjezdzam na wies wiec zrobie ładne zdjecia ale bez modelki bo ta w pracy bedzie.
13 maja 2008 udało mi sie zrobić zdjecia tylko nie mówcie ze nie swieca sie swiatła bo było i tak jasno wiec by tylko oślepiało aparat
Wiem ze zderzak jest rysniety lekko i maska nie lezy równo ale bedzie to zrobione prosze sie nie czepiac przodu i alusów bo sa malowane i dostałem po znajomosci. 
Peedro - 13 Maj 2008, 20:49 ja do swojej kupiłem takie felgi tylko że 15 cali i jak szybko kupiłem, tak szybko sprzedałem obecnie jeżdże na felgach od RS'ki z gumami 185/55/14 i jednak takie coś najlepiej pasuje do fiestki tobie proponowałbym coś podobnego, lub zważywszy na twój silnik oryginalne felgi z xrki i do tego gumy 165/65
essien - 13 Maj 2008, 21:20 fele zupełnie nie pasują do fiesty, tym bardziej do pakietu xr. Okazyjnie kupiłeś to na nich zarób
kazi - 13 Maj 2008, 21:51 Macie jakies spostrzeżenia do halogenów? jak swieca przeciwmgielne? dobrze widac we mgle? a długie cos lepiej daja niz standard? ja bym to sprawdzil dzisiaj z długimi ale zgasła prawa długa tzn zarówka sie spaliła. eCo^ - 13 Maj 2008, 22:58 wez siagnij te listwy boczne albo zaspawaj te w zderzakach SpiderMAN - 14 Maj 2008, 11:20 kazi weź zmień lustro kierowcy na MK3.5... Lipnie to wygląda. kazi - 14 Maj 2008, 12:14 wiem wiem to pozostałosc po upierdzieleniu lusterka od pasazera przez jakiegos łepka co sie nudził w nocy i połamał mi je tzn złożył na siłe . Od strony kierowcy bedzie nowe lusterko 3,5 spokojnie Próbuje jak najszybciej ja zrobic ale rak mi i czasu nie starcza a czasem i sił.
Wczoraj mnie szerszen upierdzieliła i mam spuchnieta łape i to porzadnie 
Peedro - 14 Maj 2008, 13:52 Tak pozatym to troche łyso fiestka z boku wygląda ze zderzakami XR i bez poszerzeń... Daras84 - 14 Maj 2008, 13:58 kupuj gume pod zderzak od Pumy prozd bediz sie jeszcze lepiej prezentowal ;d kazi - 20 Maj 2008, 23:03 Pan Kazi sie zdenerwował słysząc ceny lakierników więc zdecydowałem ze kupie potrzebny sprzet i sam pomaluje zderzaki oraz lotke. Kupiłem ubranie specjalne do ochrony, buty, rekawice białe gumowe, kompresor dysze oraz lakiery, szpachle oraz rozpuszczalniki i podkłady, oto fotorelacja: Zderzak został zeszlifowany na mokro papierem sciernym, pozniej został umyty, pozniej aceton techniczny, szpachel pozniej szlifierka mycie, podklad i czeka teraz na malowanie. 
Lotka została wstepnie pomalowana podkladem zaszpachlowana tam gdzie pękło oraz pomalowana lakierem dostosowanym w lakierni do koloru nadwozia wyszło idealnie ale zdjec nie zrobilem jutro je wkleje bo akumulatorki kaput. 
Przód fiesty jest w trakcie naciagania i klepania bedzie zdzierany lakier i robione zaprawki a pozniej bede malowac i to sam nie mówcie ze nie mam talentu i doświadczenia bo malowałem próbnie drzwi i wyszło bardzo dobrze bez zacieków i smug wyglada jak nowe i co najwazniejsze akryl czyli taki sam kolor jak w oryginale.
kazi - 21 Maj 2008, 21:46 wbrew wszystkim gdybaniom kolor taki sam tylko ze wiadomo zywszy ale odcien ten sam wiec nikt sie w lakierni nie pomylił z dobraniem koloru oto zdjecia: Zderzak przedni: 
Lotka: 
Dzisiaj troche wyklepałem przód wyciągnałem pas przedni a na błotniki przyjdzie czas wiec w miare możliwosci beda wyciagniete tez i malowane zgodnie z procedura lakiernicza. Parzych - 21 Maj 2008, 22:05 kazi, nieźle Ci idzie, wielkie  tak trzymaj... Rozumiem, że zamierzasz stopniowo polakierować całą Iskierkę, powodzenia, trzymam kciuki 
Daras84 - 21 Maj 2008, 22:47 szkdoa ze tak pomalowales daszek z rs1800 /rst mogles zostawic ta czesc czarna kazi - 21 Maj 2008, 23:33
ten daszek byl koloru srebrnego a ja pomalowałem go na czerwono bo srebrny nie klei sie z czerwonym a czarny owszem pasuje. amokk - 22 Maj 2008, 09:46
Chodzi o to, że ta mniejsza cześć daszka za "rowkiem" miała być pomalowana na czarno. Ja też bedę malował, ale kolor mniejszej części to czarny, a większej srebrny
kazi - 24 Maj 2008, 22:26
Macie racje szkoda ze wczesniej tego nie wiedzialem kurde no ale niech tak juz zostanie bo nie mozna tyle lakieru kłaść a trzeba by było zaczynac od nowa Jutro maluje tył samochodu czyli blachy oraz zderzak tylni i jak dam rade to bębny wiec bedzie roboty co nie miara. Jak malowanie bedzie skończone podziele sie uwagami ze sposobem malowania oraz co wolno a czego nie wolno robic. [ Dodano: Sob Maj 24, 2008 21:22 ] Dzisiaj wlasnie mam przyjemność napisać iż pomalowałem zderzak z tyłu.Zdjęcia będą jak wszystko ładnie wyschnie. Pas tylni został wyprostowany po urwanym wydechu zeszłego lata, zeszlifowany z rdzy bo trochę tego było, pozniej został pomalowany specjalnym srodkiem do niszczenia rdzy (kwas) i spłynęła rdza. Pozniej to pomalowałem podkładem antykorozyjnym i tak zostało i schnie. W miedzyczasie tylne nadkola, ktore miały dzióry na wylot bo rdza robiła swoje. Ładnie to zeszlifowałem, zakonserwowałem, na to podkład pozniej szpachel, szlif i jak wszystko wyschło znow podkład pod akryl a pozniej baza. Efekt powiem Wam ze przeszedl moje oczekiwania jest suuuuuuuppppeerrrrr hopka  
Pozdrawiam Tych co trzymają za mnie w kciuki
amokk - 25 Maj 2008, 11:04
Jaki to środek do niszczenia rdzy 
Jaki podkład antykorozyjny
kazi - 26 Maj 2008, 23:08 Dzisiaj kolejny dzien naprawy fiesty oto efekty: Rysy na drzwiach tylnich oraz ruda, która zeszlifowałem do białej blachy 
Z tym było najwiecej problemu bo troszke sobie zjadło blachy i były bąbelki, które nie chciały zejsc a w porach siedziała rdza ale jakos sobie z tym poradziłem. Zobaczcie tylne nadkole było dwa dni temu malowane. 
Wlew paliwa w opłakanym stanie był robiony 2 lata temu zywica mimo iż nie poszerzyło sie to i tak postanowiłem to zdrapać była tam zle położona farba w spray-u i nie pod kolor blee i w dodatku na bazie żywic syntetycznych - nigdy wiecej takiej akcji. Juz jest kupiona repertuarka i bede w najbliższym czasie demontować bak paliwa i zabiore sie za wspawanie migomatem tej czesci. 
A tutaj od razu po nałożeniu szpachlu, jeszcze przed szlifowaniem. Wcześniej był położony podkład a na niego poszedł szpachel do wyrównania. 
Tutaj po szlifie szpachlu oraz wstępnie nałożony podkład: 
Całkowite nałożenie podkładu: 
Jak ten podkład wyschnie a ja nabiore sił to jutro maluje całe tylne drzwi. oby sie udało
mamuten - 26 Maj 2008, 23:47 bardzo ładnie ja ze swoim trupem to teraz mam robotę bo muszę tą szpachle wygładzić ale i tak będzie trochę od stawało od normalnej linii całego boku od wlewu 
LOY - 27 Maj 2008, 03:01 kazi ...fajnie walczysz ...moze i popełniasz błedy ale respect ze działasz i idziesz naprzód ...juz widac ze auto zyskuje ..a ty zyskujesz doswiadczenie .
Natomiast wasza 'dopier$#$lanka" z Odyncem zaczyna mi działac na nerwy ...widze ze wszelka cene straracie sie sobie udowodnic który jest głupszy ...fajnie ale ..nie w topiku i nie w moim dziale ....zaczepki i riposty usunałem ...i uznaje temat utarczek za zakonczony  ....jesli zobacze jakikolwiek komentarz Odiego w temacie zadbam zeby dostał bana który na tydzien pozwoli mu ochłonac ..
Sorry stary lubie ciebie Odi ale takie numery u mnie nie przejda ...wiec chłopaki dajcie sobie po mordzie lebo wypijcie flaszke ..cokolwiek ...ale ...nie powtarzajcie juz tych samych błedów
amokk - 27 Maj 2008, 15:48 kazi, odpowiedz na moje poprzednie pytanie
kazi - 30 Maj 2008, 14:06
Odrdzewiacz to Cortanin. Podkład zapomniałem jak sie nazywa napisze pozniej nazwe. Dzisiaj malowałem drzwi fajnie wyszło ale sie potknąłem i zrobiłem zaciek, niby sie naprawi ale kurde juz myslałem ze to dzisiaj skoncze. A oto fotorelacja bez drzwi bo sie wstydze wiec malowałem dzisiaj drzwi i progi. Najpierw badanie sytuacji i zeszlifowanie ognisk rdzy: 
Pozniej szpachel gdyż byłem kiedys głupi i podnosnik hydrauliczny wsadziłem pod próg i wgniotłem ale wybilem go od środka i położyłem szpachel. 
Po zeszlifowaniu szpachlu został próg przemyty i położyłem baranka na niego. Poźniej był podkład gdyż baranek był czarny a czerwona farba nie kryje dobrze czarnej. Podkład został zeszlifowany papierem sciernym i nałożona została czerwona farba. Zdjęc niestety nie mam gdyż sie bardzo wkurzyłem zaciekiem na drzwiach sorry beda zdjęcia jutro jak to poprawie. [ Dodano: Pią Maj 30, 2008 14:08 ] Dzisiaj prezentuje Wam efekty mojej pracy zdjecie jest zrobione od razu po położeniu lakieru a te białe miejsca to nie podkład ani szpachel tylko refleksy swietlne. Lakier sie znakomicie kładł poza ta wczesniejsza wpadką. Oto zdjęcie drzwi i progów. 
A tutaj zdjęcie zakupionej repertuarki wlewu paliwa, która właśnie spawam spawarką. Ehh czego sie człowiek nie nauczy Przed spawaniem blach wyćwiczyłem wiele godzin przy blachach oraz spaliłem kilkaset metrów drutu.
Została podjęta decyzja - maluje całą fieste, gdyż mam dosyć jej polerowania a po takim zabiegu jakim jest malowanie samochód ma żywszy, lepszy kolor i wyglada jakby przyjechała z fabryki wiec w miare czasu bedą malowane kolejne zewnętrzne elementy, a ja nabiore coraz wiecej wprawy i doświadczenia.
Peedro - 30 Maj 2008, 15:21 wszystko fajnie ale... czemu nie ściągałeś listwy z drzwi, tylko ją okleiłeś? Jak będziesz kiedyś chciał ściągać listwy (w co wierzę, bo nijak przeca do pakietu xr nie pasują...) to będziesz miał nie tylko odcięcie ale i na pewno jakąś tam malutką różnicę w odcieniu... kazi - 30 Maj 2008, 21:29 Nie sciągnąłem listwy poniewaz to jest fiesta 5d wiec raczej cieżko do niej o pakiet boczny xr2i.
No i tutaj moje dzieło niedokonczone coprawda ale spawanie mi troszke zajelo czasu. Po spawaniu i oszlifowaniu szlifierka. 
tutaj kolejna faza nakładania szpachlu i równania do oryginalnej lini błotnika ponieważ repertuarka jej nie posiada wiec trzeba to spasować szpachlem tak aby bylo równo i z zachowaniem lini bocznej (tej co jest po środku). 
Jutro dalsza czesc tym razem szpachlem wykończeniowym i położenie podkładu, niestety temp w dzien jest czasem zbyt wysoka i malowanie trzeba przełożyć. Ad@mus - 30 Maj 2008, 22:29 maluj od razu calosc a nie pojedyncze elementy...taka moja rada, a pozatym szacun kolego, nie wazne jak byle sam!! kazi - 30 Maj 2008, 22:43
Dzieki Ad@mus za słowa otuchy Powiem Wam ze nie jestem blacharzem ani lakiernikiem sam jestem zaskoczony tym czego sie nauczylem ale zmusiła mnie sytuacja finansowa oraz szkoda kasy wydawac na lakiernika i blacharza skoro to co sie da zrobie sam. Spawac sie nauczylem zeszłego roku jak pracowałem w firmie budowlanej. Nie tylko konstrukcje stalowe ale rozwnież blachy w samochodach bo to troszke inne sa niż stal. Ja jestem elektronikiem ale nie myslalem nigdy ze zostane lakiernikiem choc do wprawy pewnie daleko ale czas robi swoje i z kazdym dniem idzie coraz sprawniej.
Peedro - 31 Maj 2008, 09:26 jak sie chce to i do 5d sie założy pakiet od xr  a tak pozatym to te listwy z boku nijak się komponują ze zdesiami z xr
elvis25 - 31 Maj 2008, 15:07 Kazi czytam opisy Twojej pracy i powiem Ci że masz talent
Sam będę niedługo robił poprawki i usuwał bąble więc traktuję ten temat jak instrukcję i poradnik
Tylko zakup kompresora to coś co ciężko żone wytłumaczyć że jes niezbędne
kazi - 1 Cze 2008, 00:24 a oto moje cacko w całości niestety nie pomalowalem wlewu gdyz temp sięgała dzisiaj w słoncu to sie skala skonczyla ale w cieniu 28 oC wiec tylko podklad i szpachel ale i to cieżko sie kladło wiec nerwicy szło dzisiaj dostac musze poczekac az bedzie chłodniej Ale i tak jestem zadowolony.
hopka 
MISIEK - 2 Cze 2008, 11:56 KAZI szybkie pytanko.Robiłes cos ze zderzakami,chodzi mi kakretnie o boki,tam gdzie jest wypust pod poszerzenia,bo wiem ze nie zakładasz.I czy maskowałes je jakos,zeby tak nie odstwały czy zostwiłes?? Pozdro i fachowa robota:) kazi - 2 Cze 2008, 12:38
Zderzaki tylne nie ostaja bo przylegaja idealnie przod no coż jestem na etapie planowania jego prostowania wiec musze to spasowac bo nie jest idealnie. Poszerzenia beda zakladane ale to odlegla przyszłość, gdyż najpierw do roboty jest blacha i jej malowanie. Tego ze jest "stopka" w zderzaku na poszerzenia nie zmienisz chyba ze przerobisz zderzak ale po co przyszłość pokaze co zrobie z tymi poszerzeniami. Można by było dokleić i zrobic z plastiku jakieś ładne zakonczenie ale nie chce sie w tym babrac bo sporo by bylo roboty.
FiFa - 2 Cze 2008, 13:06 a moze nakladki na nadkola z futury ?? moze troche zniweluja ta roznice... chociaz nigdy nie widziałem połaczenia tych nakladek ze zderzakem xr2i MISIEK - 2 Cze 2008, 13:39 W takim razie ja spróbuje cos spasowac,bo mam pewien pomysł na dokładki od golfa.Wszystko juz czeka tylko narazie brak czasu,a musze to spasowac przed lakierowaniem.Wiec postaram sie wrzucic jakies foto prototypu,moze sie ładnie skomponuje to wtedy załoze.:) kazi - 3 Cze 2008, 00:06 kurde a ja mam kolejny dzien i kolejny problem za duza jest temp powietrza i szpachel mi zasycha i nie moge go równo położyć czy ktos moze mi pomóc jak dobrze sie za to zabrać i za pierwszym razem położyć szpachel równo i bez górek i tych końcówek szpachli? Ad@mus - 3 Cze 2008, 08:53 albo nakladaj w nocy a sam szpachel mniej utwardzacza ale i tak jest za cieplo kazi - 6 Cze 2008, 23:18 ....no i w koncu wlew paliwa zrobiony wyszło ładnie choc nie jestem zadowolony z tego iż musialem az 4 dni szpachlowac to dziadostwo raz ze temperatura za wysoka i szpachel schnie bardzo szybko, pozniej dowiedzialem sie ze operuje zła technika nakładania szpachlu i ze kiszka z tego wyjdzie. Jednym słowem musiałem wszystko zdzierac do gołej blachy i klasc od nowa szpachel, podklad. Powiem Wam ze podklad sluzy jako kontrolka do tego by zobaczyć gdzie jest położony nie równo szpachel bądz gdzie sa uskoki bo mimo iż niby sie czegos nie czuje to czasem wychodzi to w praniu. Nienawidze klasc szpachlu wole klasc podklad i malowac bo to jest o wiele łatwiejsze ale nie można przecież byc dobry we wszystkim chociaż powinienem umiec klasc szpachel ale..... tego nie moge sie dobrze nauczyć wiec droga byla przez meke a i miejscami mialem dosc i była juz granica wytrzymałości. Oto moje dzieło : Wlew paliwa: 
Zeby nie było ze tylko wlew zrobiłem to takze pokaze od strony lampy gdyż tam też pod lampa była rdza ale juz ją wykurzyłem (ufff obyło sie bez szpachlowania) Więc cały element od nadkola, które też miało rdze, po lampe i pas tylni oraz słupek nad wlewem został pomalowany. 
Teraz na malowanie czekaja tylne drzwi oraz przednie a pozniej maska oraz blotniki. Robote jednak odkladam na wakacje gdyż mam sporo do nadrobienia na studiach wiec musze sie najpierw rozliczyc z uczelnia i indexem. 
Padam na morde po tej pracy ale ważne ze jestem zadowolony. Zastanawiam sie czy nie kłasc na to klar kazi - 9 Cze 2008, 08:21 plany dalsze hmm a cos sie da jeszcze w tak starym samochodzie zrobic? SpiderMAN - 9 Cze 2008, 11:50 hmmm... można dużo tylko kwestia po co? 
Zrobić tyle ile trzeba, żeby jeździła dobrze, hamowała, trzymała się drogi, miała wygląd nie nastolatki... Tyle... elmek13 - 9 Cze 2008, 20:43 Możesz pomalować moją jak nie wiesz co zrobić.
kazi - 9 Cze 2008, 21:57
Hyhy sami swoi nie ma to jak dobry Łódzki zart a jak mam butle 250 l do ciebie przytargac ? nie zmiesci sie nawet do fiesty i jest ciężka jak diabli 
Parzych - 9 Cze 2008, 22:22 Może Elemelek przyjedzie do Ciebie... kazi - 9 Gru 2008, 19:52 No i prezent na gwiazdkę.... Jak wiecie w fieste wjechał mi dostawczak z przodu i w drzwi. W fiescie wymieniono błotnik lewy oraz wyklepano drzwi. Fiesta zyskała na wyglądzie 
Polakierowałem cały przód wraz z pasem przednim, zrównałem lewy i prawy błotnik i spasowany został z lampami. Zderzak także pasuje idealnie do błotników. Maska idealnie pasuje do błotników i świateł- jest równo. Jednym słowem fiesta zyskała na wyglądzie. Cały samochód ma teraz jasniejszy, żywszy czerwony kolor. Nie mogę powstrzymać łez, ile ten samochód przeszedł a wciąż mi służy 
Fiesta została dzisiaj ochrzczona butelką o felgę (stalówkę) jednym słowem mam chyba najładniejszą fiestę w mieście. Sporo jeszcze przed nią ale w końcu z zewnątrz zyskała na wyglądzie . jupiiiii
Zdjęcia będą jutro bo już ciemno jest a fofi dopiero co z garazu wyjechała . 
LOY - 9 Gru 2008, 22:18 no widzisz ..niema tego złego ....... dawaj foty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Parch - 10 Gru 2008, 13:32 Teraz jak ją wystawisz w dziale aukcje, to się pojawią komentarze: 1. czy aby ten samochód nie był bity?; 2. kolor z przodu inny - pewnie po dzwonku, albo składana z trzech; 3. reflektory coś za równo spasowane - pewnie dłubnięta; 4. coś podejrzanie ładna na swój wiek.
kazi - 20 Gru 2008, 21:55 Parch wiem wiem ale jak na swoje latato dobrze się trzyma skubana. Jak gdzieś wychodzi małe ognisko rdzy to od razu jest naprawiane. Samochód co jakiś czas jest przeze mnie przeglądany dokładnie razem z podłogą progami i uszczelkami co by tam rdza się nie pokazała. Co do sprzedaży - hmm nie planuje się jej pozbyć, bedzie jako zabytek stac w garażu uff ale sie namęczyłem z wkładaniem całego środka. Fiesta dostała nowe wygłuszenie plus filc na podłoge Ze zdjęciami może się troche przesunąć ale będą
[ Dodano: Sob Gru 20, 2008 14:09 ] Tak jak zapowiadałem z małym jednak opóźnieniem (gdyż zbliżają się święta) pokazuje Wam zdjęcia fiesty po lakierowaniu i naprawieniu uszkodzeń podczas wczesniej napisanej kolizji. (http://www.fiestaklubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=35592&postdays=0&postorder=asc&start=0) Fiesta ponadto ma wymieniony próg kierowcy. Spawanie błotnika nie jest jednak tak jak to myślałem takie proste ale da sie zrobić
Przód jest cały wymieniony na nowe częsci. I oczywiście polakierowany. Proszę nie zwracać uwagi na białe odbłyski bo to lampa i w lakierze sie odbija. Co do lakieru fiesta jest polakierowana na troche inny kolor niż fabrycznie i lakier ma lepsze składniki (co za tym idzie droższy) niż receptura forda więc blaknięcie w ciagu najbliższych 10 lat mu nie grozi
Szczeliny między maską a lampami i migaczami są w końcu równe. Lampa lewa ma zerwane mocowanie i dlatego troche opadła do zderzaka i troszke wisi krzywo ale sie to poprawi po zgrzaniu ramki lampy. 
A tutaj cały pas oraz wnętrze komory silnika: 
Wygłuszenie maski oraz lampka w razie awarii w nocy, zapala sie automatycznie po otwarciu maski, zabezpieczona osobnym bezpiecznikiem przy akusie. 
Wymieniony próg kierowcy oraz polakierowany Oo i mój but sie złapał na sesję zdjęciową 
Fiesta teraz czeka na porządek w środku oraz na wycieczke do myjni bo troche jest przybrudnawa
Musze podłączyć jeszcze halogeny bo rozłączyłem i zapomniałem spisać pary przewodów ale to sie da zrobić tyle ze zimno i mokro jest. Gdzie można i za ile kupić listwę na dół do zderzaka Xr2i? SpiderMAN - 22 Gru 2008, 07:54 No ładnie... tylko wywal te listwy z drzwi i zakładaj poszerzenia... A listwe na allegro ciężko samą, pytaj u nas...
kazi - 15 Kwi 2009, 16:43 Nom więc ciepło się zrobiło i idealna pora nastała, żeby zająć się moimi alusami, które przeleżały rok w garażu. Alusy hmm poprzedni właściciel chyba nie miał rozumu i lakierował je jak tylko się dało i naliczyłem aż 5 warstw farby plus oryginalne proszkowe. Alusy prezentowały się okropnie. Odpadała farba miały ranty od krawężników słowem takich nie zamontuje do mojego projektu dopóki nie będą odnowione. Zabrałem się więc za ich renowację. Na początku myslałem ze kupie zmywacz do powłok lakierniczych a tu lipton 5 warstw i cieżko szło. Pokaleczylem się, zmarnowałem mnóstwo papieru i po 1 alusie stwierdziłem jade do znajomka wypiaskować. Po tej operacji aż oczom nie wierze tyle roboty a tu trach ciach piaskowaniem i po kłopocie. Alusy zostały ładnie zrównane, ranty szlifierką oscylacyjną oraz wszelkie miejsca gdzie piaskowanie nie dało rady ręcznie papierem ściernym 80 - 120 i oto efekt mojej pracy: 
Zostalo teraz podkładowanie oraz baza i na to klar i będzie się błyszczeć
Ponadto fiesta brała kiedyś olej i to straszne ilości 200 km i nie ma litra, teraz to już przeszłość rozebrałem klawiaturę uszczelniłem co trzeba ( uszczelniacze zaworowe, pokrywę zaworów i takie tam małe poprawki w ustawieniu zaworów itp.) i fiesta.... nie wzieła ani grama oleju a zeszło ponad 1500 km. Jestem z siebie dumny a zwłaszcza z pomocy Loy-a przy lakierowaniu oraz Tommy-ego przy uszczelnianiu silnika. Relacja fotograficzna wkrótce, bo w fiescie zaszło parę innych kosmetycznych zmian oraz strategicznych o czym niebawem. hopka [ Dodano: Sro Kwi 29, 2009 10:59 ] tak wyglądają alusy po podkładowaniu na biało bo szary podkład (chyba jestem ślepy) nie widać na wypiaskowanych alumach. 
Jeszcze dzisiaj prawdopodobnie będą lakierowane. |
