bunio83 - 2 Lip 2008, 10:24 Temat postu: czy regulowac zawory???? Witam duzo czytałem na ten temat na forum, ale dalej nie wiem czy regulowac te zawory czy nie??, moja fiestka klepie tak jak disel i niby ma to tak byc:), spalanie nie jest duzo po miescie tak kolo 7 l, a w tresie 5,5-6, no ale wydaje mi sie ze brakuje jej dynamiki i zbiera sie tak dos niezwawo. Jak sadzicie zabierac sie za ta zabawe czy tez dac se spokoja:)??. drugie moje pytanie o ten luz jaki mam byc i czy jest ten luz taki sam dla wszystkich fiest z silnikiem 1.1 Tommur - 2 Lip 2008, 10:37 Wiesz co? Nie wkleję Ci linka, bo jest w dziale mechanika już przyklejony na stałe na górze. Odp. pyt 2 Luz we wszystkich 1.1 jest taki sam. [ Dodano: Sro Lip 02, 2008 10:38 ] A 1.1 za bardzo dynamiki nie ma. Może katalizator juz zapchany? Tommy - 2 Lip 2008, 11:27 Ja w 1.1 reguluję zawory co 10k km.. Na pewno Twojej też nie zaszkodzi... dday - 2 Lip 2008, 11:49 jeśli dobrze pamiętam to według książki luz powinno się regulować co 20 tysiaków 
więc przereguluj albo zajedź do warsztatu - ze 30zł pewnie wydasz 
k_myk - 2 Lip 2008, 11:58 A co Ci szkodzi je wyregulować? Maksymalnie 30 minut roboty, a przynajmniej będziesz miał świadomość, że brak dynamiki to nie jest wina źle wyregulowanych zaworów:) Szczelinomierz i klucze w garść i ogień! P.S. Tylko sprawdź dokładnie 3 czy 4 razy czy dobrze wyregulowałeś, żebyś tu zaraz nie zakładał tematu pt: "wyregulowałem zawory i jest gorzej niż było"  W HowTo do zaworów zwróć uwagę na instrukcję w poście Diody, bo to jest IMHO dużo prostsza i skuteczniejsza metoda. Najlepiej regulować dokładnie w momencie, gdy dźwigienki na jednym cylindrze zaczynają się mijać.
Aha, i nie pomyl zaworów dolotowych z wylotowymi
Pozdrawiam, k_myk murgrabia - 12 Lip 2008, 01:24 Ja mam silniczek 1.3i i powiem tak. Po wyregulowaniu i ustawieniu prawidłowych luzów. Auto straciło dynamikę. Nie powiem, praktycznie było tylko słychać łańcuch rozrządu. Nie wiem - może przesadził w tym ustawianiu.  Po przejechaniu kilku kilometrów wróciłem do mechanika z reklamacją. Ustawił mi z powrotem na klekota. Lepiej aby luzy były większe niż za małe. Na pewno nic się wtedy nie dzieje z popychaczami. Jedynym minusem jest to, że jak podjeżdżam na stację CPN obsługową. To chcą mi lać ropę  Śmigam tak już od 3 lat i jest ok.
k_myk - 12 Lip 2008, 11:09
:łoś: -u... Prawidłowo wyregulowane zawory BĘDĄ klekotać...Podczas regulacji masz ustawić luz, a nie go usunąć! Zabawne, że mam identyczny silnik, a jednak róznica po PRAWIDŁOWYM wyregulowaniu zaworów jest odczuwalna i bynajmniej nie jest to tylko moja subiektywna opinia... Mi udało się poprawnie wyregulować zawory dopiero za drugim razem... bo nie skumałem dokładnie w którym momencie nalezy je regulować i rzeczywiście za pierwszym razem był dramat... Przy nastepnej próbie poszło ok, posprawdzane 3 razy i tak sobie  
Poza tym, jeśli dobrze rozumiem, że jeździsz na tych zaworach już 3 lata... To może warto było by tam zajrezeć, bo zdaje się, że powinno się je ustawiać co ok. 10k km... Mechanik pipa, bo pewnie zakręcił dźwigienki na 0... Pozdrawiam, k_myk JoeMix - 12 Lip 2008, 12:03 Jak silnik jest zimny to długość zaworu (i popychacza czy co tam jeszcze jest) jest inna niż jak jest ciepły,,, dlatego jest luz i jak jest nieprawidłowy to są cyrki, dlaczego że luz zmniejsza się jak silnik się grzeje,,, Jak luz na zaworze jest za mały to może się okazać że zawór się nie domyka, jak luz jest za duży to zawór nie otwiera się do końca,,, murgrabia - 19 Wrz 2008, 01:08
JoeMix - 19 Wrz 2008, 09:19 Na zimnym (nie pracującym od co najmniej 30 minut) silniku. maczeta10 - 19 Wrz 2008, 13:25 JoeMix, A najlepiej zostaw na noc i z rana reguluj
|
