AdamB - 11 Lip 2008, 01:47 Temat postu: 1,6 CVH z XR2 vs 1,6CVH z Escorta Spotkała mnie dziś dość kosztowna przygoda, a mianowicie trochę przegiąłem z nadwyrężaniem wytrzymałości silnika w moim autku. Zastanawiam sie nad remontem generalnym lub też zakupem nowego silnika. Tutaj pojawia sie jednak pytanie. Wiem, że silnik w XR2 posiada teoretycznie 97KM, natomiast Ford Escort z tym samym silnikiem miał po wyjeździe z fabryki jeśli się nie mylę 90KM. Jaka jest różnica pomiędzi 1,6 CVH z Fiesty i 1,6 CVH z Escorta??? Czy jest to sprawa gaźnika czy też innych elementów??? Czy ktoś zna przybliżóny całkowity koszt regeneracji?? Co polecacie?? LOY - 11 Lip 2008, 01:51 Temat postu: Re: 1,6 CVH z XR2 vs 1,6CVH z Escorta
brzmi jak poezja ...ale po chłopsku co spieprzyłes  ...jak spieprzyłes ..pytajac o koszt regeneracji ..pytasz o remont silnika ...jesli tak to jaki zakres masz na mysli ...jakie czesci ..jaki zakłąd ..jaki obszar kraju i ile sam potrafisz złozyc -zeby zbic nieco koszty
AdamB - 11 Lip 2008, 01:58 Hmmmm...  Ostatnio Fiesta byłą dośc mocno eksploatowana w przeciągu 3 miesięcy zrobiła ponad 10 tysięcy w tym dużą część pod wpływem ciężkiej nogi. Dzisiejsza przygoda przytrafiła się na autostardzie. Otóż ruszając za bramkami, kiedy rozpędzałem auto, ciut mocniej pociągnałem go na trójce, czyli do 140km/h. Tuż przed wrzuceniem czwórki poczułem spadek mocy, jednak jeszcze nic się nie działo. Po około 10km zaczęły dochodzić stuki z silnika, które z czasem stały się dość mocne. Podejrzewam panewkę, ale jutro zrobię lepszą diagnozę.
Odnośnie remontu... Nie mam pojęcia na jaką opcję się zdecydować. Skoro miałaby by wymieniana panewka, to warto chyba coś jeszcze powymieniać. Zastanawiam się aby zamontowac drugi silnik od Escorta, a ten sobie spokojnie odbudowywać. Jest parę opcji. Chciałbym usłyszeć od osób, które kiedyś się tym zajęly, co warto zrobić, a co lepiej porzucić. diodalodz - 11 Lip 2008, 02:10 ja bym odkręcił pekiel i sprawdził czy któryś kasowacz nie puścił bo to one często takie hocki klocki robią . A o remoncie to hm szeroki temat na dobry remont 4kzł AdamB - 11 Lip 2008, 02:18 Tez mam wrazenie, ze to raczej spod pokrywy zaworów dochodzą stuki. Są one bardzo silne, a autko straciło moc, choc mimo wszystko spokojniutko na piątce 120km/h się kulałem do domu i nie było jakis dodatkowych niespodzianek. Zerknalem na allegro i cos tam wyszukalem. Jest tego sporo i jest w czym wybierac. Kilka linkow zalaczam ponizej. http://www.allegro.pl/ite...ik_1_6_efi.html http://www.allegro.pl/ite...k_1_6_1_6v.html http://www.allegro.pl/ite...ancja_lodz.html http://www.allegro.pl/ite...escort_1_6.html http://www.allegro.pl/ite...z_automatu.html http://www.allegro.pl/ite...ia_biegow_.html Jak podchodzi Zetec do MK2??? PumaRST - 11 Lip 2008, 06:47 silniki róznią sie: kompresją xr2 9,5:1/escort 8,5:1 i układem paliwowym napewno. całkiem możliwe że kolektor wydechowy też jest inny. moze pomyśł o swapie na 1,6EFI i z tego co pamiętam skrzynia w mk2 xr2 też jest dłuższa wiec mozna wsadzić krótszą przez co auto bedzie szybciej przyspieszac. AdamB - 11 Lip 2008, 09:26 W obecnej chwili najszybszą opcją wydaje mi się przerzucenie silnika 1,6 EFi, których jest mnogo na rynku i są nowsze od wyeksploatowanych wersji gaźnikowych. Czy kolektor ssący i wydechowy podejdą do silnika z XR2??? Nie chcę na razie kombinować z komputerem i wtryskami. Zostawiłbym to sobie na późniejszy okres, bo jest to warte uwagi, ale zależy mi na czasie i ewentualnym sprawnym przeprowadzeniu operacji ;-). Jak już kombinować szerzej to może jednak ZETEC 1,8 16V albo 1,6 16V??? Jak to pasuje do obecnej skrzyni oraz czy ma też te same punkty montażowe, czy tez będzie trzeba uprawiać rzeźbę??? luki - 11 Lip 2008, 09:54
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=15415 Peedro - 11 Lip 2008, 12:48 ale w mk2 jest łatwiej więcej miejsca pod maską  tak offtopikiem to to 1.4 CVH u mnie w żabie jeszcze śmiga 
Laskosz - 11 Lip 2008, 17:12 do 1.6efi nie założysz kolektora ssącego z gaźnika no i wałek rozrządu jest inny  co do zeteca u ciebie to pasuje jak ulał  jedyny problem to poduszka silnika i elektryka + pompa paliwa a reszta to pikuś u ciebie  w sumie wszystko to pikus  masz więcej miejsca pod maską 
AdamB - 11 Lip 2008, 17:35 No nic... Z zaworkami jednak wszystko w porządku, tak więc jedyna sensowna opcja to chyba jednak montaż innego silnika. Fiesta będzie musiała postać teraz przez dwa tygodnie na parkingu. Wybrałem, że najrozsądniejsze i najprostsze jest chyba zainwestowanie w 1,6 EFi, ale przez dwa tygodnie może się jeszcze coś zmienić. Dzięki za podpowiedzi .
|
