mirko - 14 Lip 2008, 00:53 Temat postu: Wyciek z baku po otwarciu... Dzisiaj o 12 byłem przy Fiescie i było OK. 3 godziny później ide do auta i widze, że coś mi kapie z tyłu (pod bakiem), wącham - benzyna. Otwieram wlew paliwa, a tu benzyna wystrzeliła jak woda gazowana...  Co jest grane ?
Później już nic nie kapało od dołu, i teraz też nic nie zaobserwowałem - 7 h później. Czy to wina ciśnienia w baku i wypychało paliwo, a te uciekało otworem obok wlewu i spływało na dół ? Dodam jeszcze, że na pewno nie mam baku na FULL a jak tankuje to mi pistolet odbija jakbym miał pełen. Tak samo oszukuje wskaźnik poziomu paliwa, zaleje z 30 litrów i wskazuje max 
sawcio1234 - 14 Lip 2008, 09:07 Sprubuj odpowietrzyć zbiornik Ja miałem tak że po otwarciu buchało ale samo powietrze jak się dokładnie to robi to nie wiem bo mi zrobili przy okazji jak byłem w warsztacie ale na pewno na forum ktoś wie Pozdro 
k_myk - 14 Lip 2008, 12:31 Z tego co słyszałem, to w fofolotach funkcjonuje samoodpowietrzanie się baku, ale na pewno to nie znaczy, że nie można jakos temu procesowi pomóc 
Niezły hardcore miałęś z tą wahą... :yyy: Wystrzeliła z wlewu? :yyy: Pozdrawiam, k_myk Miły - 14 Lip 2008, 12:34 zrób sobie ten korek na jakiś sznurek i automatyczne otwieranie... dlaczego? jak ktoś będzie na skrzyżowaniu lub na chodniku wkurzał to otworzysz koreka a on wystrzeli prosto w niego.. sznurek po to, żebyś miał go jak będziesz uciekał... 
mirko - 14 Lip 2008, 23:30
Dokładnie, jak nabuzowana Coca Cola, ojciec mi świadkiem  
Stało się to pierwszy raz. Przeparkowałem auto w nasłonecznione miejsce, trochę pochyłe i może dlatego 
JoeMix - 15 Lip 2008, 08:09
k_myk - 15 Lip 2008, 09:56
O to mi dokładnie chodziło Tak samo jak sie "pomaga" zlewowi jak sie przytka W sumie tylko fajnie by było wiedzieć jak... 
Piozdrawiam, k_myk Matis - 16 Lip 2008, 16:40 zatankowałem do pełna i auto postawiłem w pełnym słońcu ok 35 stopni i chyba od wysokiej temperatury wytworzyło się wysokie ciśnienie i z baku wywaliło mi 10l benzyny. |
