frenetico - 15 Paź 2008, 23:44 Temat postu: [MK3] Sama skręca w lewo Witam, Jak w temacie, kiedy jadę sobie prosto moja fiesta potrafi sama skręcić w lewo co jest bardzo niebezpieczne przy naszym prawostronnym ruchu  a w dodatku cos strasznie tłucze w lewym przednim kolem. Wiem już że mam do wymiany krzyżak i do skasowania luz na kolumnie. Wg mnie przyczyną tłuczenia może być walniety amortyzator ale nie jestem pewien wiec pisze. Niestety nie mam w ogóle pojęcia dlaczego sama mi skreca. Prosze o pomoc.
Jeśli składnia nie jest za ciekawa to przepraszam ale jest juz 00.00 a ja jestem po nieprzespanej nocce 
Pozdrawiam Miły - 15 Paź 2008, 23:47 amortyzator + drążek kierowniczy... jak skręcisz i jedziesz, słychać takie leciutkie trzaski?? jak tak to półośka... najlepiej podjedź na diagnostyke na trzepak to ci powiedzą jaką masz wydajność amortyzatorów... i przyznaj się... w krawężnik przywaliłeś?? 
megabajt - 16 Paź 2008, 13:24 Trzepaki kłamia;] Nowe amory wychodzą gorzej niż stare zurzyte.Poszukaj w sieci jeśli myślisz że pierdoły pisze. Miły - 16 Paź 2008, 22:39 nowe ale nie rozjeżdzone... frenetico - 13 Lis 2008, 23:27 Może troche odświerzę.... Olałem tą sptrawe bo puki co nie mam kasiuty i jeżdżę panzerwagenem mamy. W poniedzialek ma byc doplyw gotówki wiec troche sprecyzuje o co chodzilo mi wczesniej. Kiedy ostatnio opisywalem problem zrobilem to nie dosc dosadnie.... . Kiedy jadę i chcę rozpędzić samochód (szczegolnie na 3 biegu) tak w granicach 60km/h lewe koło zaczyna NAPIERD***** na boki jakby zaraz mialo odpaść!! Dosłownie rzuca całą budą. Co ciekawe jak przyspiesze dajmy do 70km/h problem ustaje i auto prowadzi sie juz normalnie. Coś czuje że bede musiał wymienic kompletne zawieszenie...  mam racje?? 
k_myk - 14 Lis 2008, 00:10 Zawieszenie? Żebyś Ty czasem przeniesienia napędu nie musiał pożegnać... :yyy: Pozdrawiam, k_myk cradleoffilth - 14 Lis 2008, 01:08 A moze kola nie wywazone ? Moze byc tez walnieta opona... Mozliwosci jest duzo... JoeMix - 14 Lis 2008, 08:40 Dokładnie na start sprawdź wyważenie kół i luzy na przednich łożyskach i w zawieszeniu. bidżej - 14 Lis 2008, 16:54
dokładnie - a to dlatego że prawdopodobnie masz tak niewyważony któryś element (najprawdopodobniej obrotowy i do tego dość duży jeśli te drgania są znaczne, a więc koło/tarcze/może łożysko), że przy 60km/h trafiasz blisko jego częstotliwości własnej drgań. A to nie jest dobrze bo on wtedy chce uciekać :yyy: sudoMK4 - 14 Lis 2008, 17:08 sprawdź luzy może sie zbieżność przestawiła może w dziurę wjechałeś i wahacz sie lekko skrzywił diodalodz - 14 Lis 2008, 17:30 zacznij od sprawdzenia czy lewe koło nie grzeje się bardziej od prawego . może poprostu staną zacisk . szynszyl - 14 Lis 2008, 17:43 a g... prawda.
|
