|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Korek wlewu paliwa - nie można otworzyć
kllimek - 26 Paź 2008, 07:54 Temat postu: [MK3] Korek wlewu paliwa - nie można otworzyć Witam!
mam problem z otwarciem korka paliwa MK3 zamykany na kluczyk kilka razy udało mi sie go otworzyci teraz juz nie ma takiej opcji kluczyk wchodzi normalnie tylko tyle ze nie moge go przekręcic.
tarantino - 26 Paź 2008, 08:18
Prosta sprawa ;-) zaaplikuj w dziurkę od klucza troszkę WD40 i po problemie. Kluczyk będzie się przekręcał jak w masełku. Pzdr
kllimek - 26 Paź 2008, 08:31
W tym sęk ze juz to probowałem i nic
Parch - 26 Paź 2008, 10:25
Myślę, że czeka Cię rozwiercanie zamka.
szogoon - 26 Paź 2008, 13:40
płytki do wymiany były, więc teraz to tylko czeka Cie rozwiercenie
Tommur - 26 Paź 2008, 13:55
Żadne rozwiercanie. Jak mi się korek zaciął to w 5 minut na stacji go rozdemontowałem. Tą okrągłą metalową osłonkę do której wkładasz kluczyk wyrywasz śrubokrętem. Potem już wszystko samo wypada. Ale otwieranie lub zamykanie niestety śrubokręt . No chyba, że nową klapkę kupisz.
szogoon - 26 Paź 2008, 14:49
czyli tak czy siak zniszczy zamek
MARIUSZ.B - 26 Paź 2008, 20:17
Problem też może tkwić nie w zamku a w wyrobionym kluczyku.
Tommur - 26 Paź 2008, 20:25
Też prawda. Ja starym kluczykiem wlewu już nie otwierałem, a dorobionym było ok
kllimek - 26 Paź 2008, 23:56
Dzieki za pomoc jednak bedzie wyrobiony kluczyk
Tommur - 27 Paź 2008, 08:43
Skoro klimek zaczął ci się już zacinać to lepiej rozbierz go i przepłucz w benzynce
kllimek - 27 Paź 2008, 10:48
A czy jest możliwośc że jeśli rozbiore to nie bede mogl go spowrotem zlożyc ??
MARIUSZ.B - 27 Paź 2008, 11:13
Skoro to wina kluczyka to nie ma potrzeby rozbierania zamków. Dorób drugi kluczyk a zamki przesmaruj i będziesz miał spokój na dłuższy czas.
kllimek - 27 Paź 2008, 17:51
A słyszałem opinie że przez smarowanie WD-40 zepsuje zamek muwiono mi że lepiej smarowac naftą? Ale nie bardzo w to wierze? Co o tym sądzicie??
Tommur - 27 Paź 2008, 18:14
Najlepiej wyjmij korek jak się uda i umyj go całego w benzynce lakowej lub nafcie. Tylko przepłucz. Jak wpsikasz smaru, a będzie tam brud to zrobisz sobie kuku jak ja w moim. Po rozebraniu już wiedziałem co było przyczyną. . Po wyjęciu korka z tyłu masz zawleczkę. Jak ją zdejmiesz to cały mechanizm zamka powinien wyjść i wtedy obaczysz w jakim jest stanie.
Vinci - 27 Paź 2008, 23:21
sprubój przesmarować zamki smarem miedziowym czy jakoś tak to sie nazywa. Ja miałem to samo co Ty, psiknołem pare razy do zamka i śmiga jak nówka
kllimek - 27 Paź 2008, 23:55
Dzieki za cenne porady
k_myk - 28 Paź 2008, 21:04
Miałem podobną przygodę, tylko, że zamek powiedział, że pierd%%% i dalej nie jedzie w pozycji otwartej:P Przez jakiś czas otwierałem korek wlewu śróbokretem, a zamek bez tej zapinki siedział dla niepoznaki przyklejony tasmą
Pozdrawiam,
k_myk
amon31 - 15 Sty 2010, 20:04
Tommur napisał/a: | Żadne rozwiercanie. Jak mi się korek zaciął to w 5 minut na stacji go rozdemontowałem. Tą okrągłą metalową osłonkę do której wkładasz kluczyk wyrywasz śrubokrętem. Potem już wszystko samo wypada. Ale otwieranie lub zamykanie niestety śrubokręt . No chyba, że nową klapkę kupisz. |
a ja dziś pojechałem na tankschtelle i ZONK!!! Urwał mi się w zamku kluczyk, widziałem że się kręci i nagle poszłoooo... a wcale mocno nie pchałem, kruchy jakiś. Dodam iż niedawno dorabiany.
Problem rozwiązany, małymi kombinerkami (ze 2,5 mm szerokości) wyjąłem resztę kluczyka i sprawiłem sobie nowy, solidny model - prosty śrubokręt.
Btw, oryginalny kluczyk mi się nie złamał nigdy w zamku, niebezpiecznie się wygiął, przeszło 45 stopni, natomiast ten dorabiany to jakiś szajs, złamał się po przekręceniu około 15 stopni. Lepiej już używać śrubokręta
|
|