amon31 - 14 Lis 2008, 23:18 Temat postu: [MK3] podłączam akumulator i alarm wyje - jak dezaktywować? Witam. Jestem świeżo upieczonym użytkownikiem fiestolota '90. Spawałem podłogę, więc musiałem odpiąć akumulator. No i teraz ZONK! Jak go podpinam to wyje alarm. Co mam robić? Nie znam się na tym. Wszędzie gdzie szukałem, to pisano żeby przyciskiem w kluczyku go wyłączać 
Nie mam takiego, nie mam centralnego, widzę w komorze silnika wyjca, koło podnośnika jest jakiś czarny black box - shock sensor, tarantula car systems czy jakoś tak i podłączone 3 kabelki - masa, 12V i OUT. Wewn. auta jest czerwona dioda, po wyjęciu panelu radia też migocze jakaś, nie wiem czy to istotne. Nie wiem czy to fabryczny alarm czy jak, ale nie wiem co teraz robić. Please help. JoeMix - 15 Lis 2008, 09:06 Skoro masz alarm to pewnie jakiś pilot czy coś... normalnie go załącz i wyłącz powinien się zamknąć, jak wyje po zaniku zasilania to dobry alarm 
amon31 - 15 Lis 2008, 12:13
no toż napisałem przecież, że nie mam pilota (może się źle wyraziłem, że kluczyka z przyciskiem, sorry) auto kupiłem tydzień temu, nie mam do niego nic, prócz zapasowych kluczy do zamków drzwi i wlewu paliwa :/ wszędzie właśnie radzą żeby wyłączyć pilotem, jakbym go miał to bym się przecież domyślił żeby tak zrobić, ale tak to mogę sobie nagwizdać JoeMix - 15 Lis 2008, 14:13 Dzwoń do poprzedniego właściciela... może masz taki mały kluczyk pasujący do syrenki, i wtedy jak przekręcisz to się zamknie. diodalodz - 15 Lis 2008, 14:49 no albo rozkręć syrenkę i odłącz jej ogniwo . a potem dopiero akku auta . |
