elvis25 - 17 Lis 2008, 19:36 Temat postu: [MK4] 1,25 zetec problem po uruchomieniu silnika Niedawno skończyłem szukać usterki w swoim autku a teraz kolega prosi o pomoc. Ma fiestke z 97 roku 1,25 zetec. Autko pewnego dnia po odpaleniu nie pozwala jechać, przy próbie dodania gazu syczy i dusi się. Trzeba odczekać około 2 minut jak się rozgrzeje i wtedy objawy znikają i autko zachowuje się normalnie. To tyle wiem z opisu kumpla. Autko w tym tygodniu zawita w moim garażu wtedy będę mógł opisać dokładnie co się dzieje. Koleś zaliczył tym utek kilka warsztatów i servis forda. Efekty mizerne i żadnej poprawy. Nie wiem co dokładnie sprawdzali mechanicy, na pewno sonda lambda filtry świece, kable i układ wydechowy. Pytanie co może być powodem takiego zachowania? Przepływomierz? Koleś jest gotowy sprzedać to autko za 5.000 w takim stanie jak jest. Autko wyposażone bogato... pełna elekryka i klima. Kusi mnie kupić to autko i wtedy w rodzinie będą dwie fiestki 
JoeMix - 17 Lis 2008, 20:43 W gaźniku to by był pewnie problem ssania, tutaj możne być problemem czujnik albo od temp powietrza, albo silnika,,, czy co tam jest odpowiedzialne za wzbogacenie mieszani na zimnym silniku. k_myk - 18 Lis 2008, 00:58 A spawdzał błedy na kompie??Co prawda tu już brzęczyk, czy dioda nie podejdzie, ale warto to sprawdzić. Ewentualnie możecie sobie z czujnikami porozmawiać przy kawie  
Pozdrawiam, k_myk elvis25 - 18 Lis 2008, 22:42 Błędy na kompie były sprawdzane w serwisie. Pokazało jedynie sondę lambda, jednak wymiana na nową nic nie zmieniła. Jest możliwe, że czujnik temperatury silnika jest uszkodzony i wskazuje temperaturę wyższą niż w rzeczywistości. W efekcie komputer podaje mniejszą dawkę paliwa. Marcin - 18 Lis 2008, 23:17
sprawdz miernikiem jego rezystancje diodalodz - 19 Lis 2008, 19:19
nie liczył bym na to . na początek odepnij przepływomierz . Jeśli odrazu prócz falowania obrotów inne objawy nie znikną to musisz szukać w układzie zapłonowym . Zaczynal bym od pomierzenia przewodów zapłonowy i podpatrzeniu czy inskra na wszystkich garach ma ten sam kolor . komputer w 80 % takich usterek nie jest nawet pomocny . elvis25 - 3 Gru 2008, 18:48 Temat odżywa 
Dziś dstałem w końcu autko i mogłem je sprawdzić. Odpala na dotyk chodzi równo, obroty na zimnym koło 1200. Po minutce spadaja powoli do 1000. Jednak zanim silnik się rozgrzeje to wciśnięcie pedału gazu powoduje, że silnik się zadławia i dopiero po chwili wchodzi na obroty. Jak zdejmę ngę z gazu to obroty spadają do 1000 i nie schodzą niżej. Jak się silnik rozgrzeje to chodzi idealnie. Moje biedne 1.1 wymięka przy 1,25 zetec-s  Wymieniona sonda lambda, filtry, świece. Silnik zalany olejem 0W.
Od czego zacząć? |
