|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Mechanika - Przeniesienie napędu : chrobotanie dziwne odgłosy 
						
												 7TP - 19 Sty 2005,  00:05 Temat postu: Przeniesienie napędu : chrobotanie dziwne odgłosy W kwietniu 2004 kupiłem nową Fieste. Praktycznie od początku słyszę chrobotanie dochodzące z silnika podczas rozgrzewania – jest ono najwyraźniej słyszalne pod koniec rozgrzewania, gdy obroty osiągają już docelowy poziom (na biegu jałowym oczywiście). Chrobotanie milknie, gdy wciskam sprzęgło oraz gdy silnik się już porządnie rozgrzeje. Byłem z tym w serwisie, ale za każdym razem jak tam dojadę już nic nie słychać poza tym nie ma żadnych innych objawów – biegi wchodzą ok itd. Może macie jakiś pomysł co to może być? A może tak już jest? Nie zauważyłem żeby objawy w jakikolwiek sposób się nasilały. Z góry dziękuje za pomoc.
												 diodalodz - 19 Sty 2005,  00:23
  staneło ci łożysko oporowe w sprzęgle    Decyzja należy do ciebie albo jeździsz i czekasz az padnie (wymienisz cały komplet sprzęgła ) albo to zrobisz teraz i moze uratujesz docisk .
 
Pozdro
												 NOWITEK - 19 Sty 2005,  07:52
 
  	  | diodalodz napisał/a: | 	 		  staneło ci łożysko oporowe w sprzęgle    Decyzja należy do ciebie albo jeździsz i czekasz az padnie (wymienisz cały komplet sprzęgła ) albo to zrobisz teraz i moze uratujesz docisk .
 
Pozdro | 	  
 
To napewno nie łożysko dociskowe bo jak napisał 7TP"Chrobotanie milknie, gdy wciskam sprzęgło" a właśnie wtedy to łozysko pracuje i mogłoby szumieć. Ja stawiam na łożyska w skrzyni
												 grzechu - 19 Sty 2005,  08:30
  a ile jest tych łozysk i czy wymiana ich to jakas skomplikowana operacja wymagajaca wielkich wkladow finansowych? robil ktos z Was juz to?
												 diodalodz - 19 Sty 2005,  08:35
  bo staneło lekko i zaczyna sie obracać jak wciśniesz sprzegło .  A jest jedno takie łożyko  ale trzeba skrzynie wyjąć aby je zmienić .
 
Pozdro
												 NOWITEK - 19 Sty 2005,  08:45
 
  	  | grzechu napisał/a: | 	 		  | a ile jest tych łozysk i czy wymiana ich to jakas skomplikowana operacja wymagajaca wielkich wkladow finansowych? robil ktos z Was juz to? | 	  
 
Jak dobrze liczę to łożysk w skrzyni jest 6 . No ale sam raczej tego nie wymienisz trzeba wiedzieć jak i mieć czym to zrobić
												 MATEUSZ - 19 Sty 2005,  09:38
  czesc mam tak samo tylko że moja skrzynia ma już 470000 tyś km
 
sprzęgło kupiłem nowe komplet bo padło a to jest dalej czyli to skrzynia ma pomału dosuć
 
tylko jak zaczniesz robić łożyska w skrzyni to sie załamiesz bo wymienisz łożyska to za chwile padnie coś innego dlatego że na nowych łożyskach inaczej będa sie zazębiać tov tylko mikrony ale jednak  a zrobienie kompletnego remontu mija sie z celem bo nie wyrobisz z kasy 
 
częsci ko skrzyni są tylko dostępne w serwisach a to kosztuje  chyba że chcesz używki   
 
proponuje  tak.. jeździsz aż sie rozleci i kupujesz używaną skrzynie     za około 400zł i śmigasz dalej wybór należy do ciebie
												 NOWITEK - 19 Sty 2005,  09:47
 
  	  | MATEUSZ napisał/a: | 	 		  czesc mam tak samo tylko że moja skrzynia ma już 470000 tyś km
 
sprzęgło kupiłem nowe komplet bo padło a to jest dalej czyli to skrzynia ma pomału dosuć
 
tylko jak zaczniesz robić łożyska w skrzyni to sie załamiesz bo wymienisz łożyska to za chwile padnie coś innego dlatego że na nowych łożyskach inaczej będa sie zazębiać tov tylko mikrony ale jednak  a zrobienie kompletnego remontu mija sie z celem bo nie wyrobisz z kasy 
 
częsci ko skrzyni są tylko dostępne w serwisach a to kosztuje  chyba że chcesz używki   
 
proponuje  tak.. jeździsz aż sie rozleci i kupujesz używaną skrzynie     za około 400zł i śmigasz dalej wybór należy do ciebie | 	  
 
No nie przesadzajmy. Kolega pisze że ma auto z 2004 roku!!! to nie powinno się tam nic wielkiego dziać .Choć wogóle dziwi mnie że w tak młodym aucie prawdopodobnie łożyska już szumią. No ale...
												 Kermitos - 19 Sty 2005,  09:55
  A wogole skoro auto jest na gwarancji to chyba serwis powinien sie tym zajac. Jesli wszystko ustaje po dojechaniu do serwisu to trzeba poczekac az autko ostygnie i zaprezentowac panom o co chodzi.
												 olijacek - 19 Sty 2005,  11:27
  W dwu letnim Sieiczento (to było rok temu) znajoma miała to samo nie jest to głośne ani dokuczliwe więc nic z tym nie robi i nie ma problemu do dzisiaj.
												 grzechu - 19 Sty 2005,  11:56
  podłączyłem sie pod temat bo mam podobny problem z tym ze skrzynia chodzi bez zarzutu [biegi wchodza ladnie] a tylko po puszczeniu sprzegla spadaja odrobine obroty i szumi. dodam jeszcze ze bardzo cięzko chodzi sprzęgło. sadzicie wiec ze nie przejmowac sie tym do czasu kiedy sypnie sie definitywnie? a moze to kwestia np braku oleju w skrzyni?
												 7TP - 19 Sty 2005,  12:24
  Dzięki za podpowiedzi. Też mi się wydaje, że to skrzynia. Musiała być felerna od początku.  W serwisie na początku mówili coś o docieraniu, ale teraz muszę w końcu ich docisnąć  żeby coś z tym zrobili. Dzięki jeszcze raz za podpowiedzi. 
 
 
Pozdrawiam
												 JoeMix - 19 Sty 2005,  14:00
  Na początek sprawć jak się ma wycisk sprzegła... być może nie odsuwa się do końca i łożysko trąca w spręzyne centralną... stad ten hałas... jak wcisniesz no to dosuwa sie jak trzeba i jest GUT... jak silnik sie nagrzeje, to może prowadniczki dostają temperatury i lepiej się ślizgają - wtedy łożysko odsuwa się całkowicie... Jeżeli układ wysprżeglający jest Oki, no to Faktycznie łożysko na wałku wejściowym... Najlepiej wypiąc skrzynkę i zobaczyć czy są luzy i jak sie to kręci... jak masz auto z '04 roku to chyba najlepiej do servisu z tym jrechać...
												 
					 | 
				 
			 
		 |