|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - [MK4] Elektrozawor ogrzewania :(
m16 - 14 Gru 2008, 15:56 Temat postu: [MK4] Elektrozawor ogrzewania :( Witam
Z gory zaznaczam, ze temat przyklejony przeczytalem i uzylem forumowej szukajki - ale do rzeczy.
W mojej fiestce ogrzewanie chodzi caly czas na maxa - problem powszechnie znany.
Sprawdzilem napiecie na kostce i sterowanie jest ok.
Kolejna rzecz to elektrozawor.
Problem z ogrzewaniem mialem juz kiedys ale po tym jak autko stalo prawie tydzien nie uzywane to samo sie naprawilo. Teraz niestety nie moge sobie na to pozwolic gdyz w czwartek wyjezdrzam w trase ok 2500 km - i tutaj sedno:
Elektrozaworu juz dzisiaj nie dam rady kupic (niedziela) a w tygodniu pracuje od rana do wieczora wiec tez odpada. Jedyne co mi pozostaje to proba reanimacji i tutaj pytanie do Was - czy to ma sens ? Jesli tak to jak zabrac sie do wyjecia tego ustrojstwa ? Trzeba wode z ukladu spuscic ? Ew. jeszcze moze ma ktos pomysl jak calkowicie pozbyc sie ogrzewania w przypadku gdyby naprawa nie powiodla sie ?
Z gory dzieki za pomoc.
ohnedich - 14 Gru 2008, 16:20
http://www.fiestaklubpols...=elektrozaw%F3r Jeżeli to przeczytałeś to powinienes wiedziec jak sie do tego zabrac. Marcin wszystko krok po kroku opisał. DO wymiany spuszczac nie musisz płynu. odkrec tylko kurek od pojemniczka na plyn zeby cisnienie sie wyrównało. i rob na zimnym silniku bo mozesz sie poparzyć. U mnie tez nie dziala i wstawiłem zwykly zawór kulkowy. Niestety jezeli nie naprawisz tego albo nie wymienisz to nie ma innej metody zeby pozbyc sie cieplego powietrza. jedyne chyba moze to zamkniecie w srodku w panelu nawiewu wentylatora i w obudowie deski rozdzielczej elementów przez ktore wylatuje powietrze(napewno wieszo co mi chodzi)
[ Dodano: Nie Gru 14, 2008 16:21 ]
A sens hmmm...mysle ze na jakis czas bedzie działać a potem kupic nowy musisz.
Marcin - 14 Gru 2008, 17:40
m16 napisał/a: | Jedyne co mi pozostaje to proba reanimacji i tutaj pytanie do Was - czy to ma sens ? |
jeśli jest zasyfiony to tak, jeśli nie daje rady utrzymac trzpienia w pozycji zamknietej to nic nie zrobisz.
m16 napisał/a: | Jesli tak to jak zabrac sie do wyjecia tego ustrojstwa ? |
wyjąć i już, ten plyn co wyleci uzupełnić.
m16 napisał/a: | Trzeba wode z ukladu spuscic ? |
nie
m16 napisał/a: | Ew. jeszcze moze ma ktos pomysl jak calkowicie pozbyc sie ogrzewania w przypadku gdyby naprawa nie powiodla sie ? |
obejscie zaworu rurkami, ten co płyn idzie do zaworu musi z powrotem trafić do silnika
ohnedich napisał/a: | U mnie tez nie dziala i wstawiłem zwykly zawór kulkowy. |
na temat tego Twojego patentu rozmawialiśmy wiec nie doradzaj kiepskiego rozwiązania
Podwieszony temat nie jest zamknięty więc można w nim pisać, a nie tworzyć kolejny temat!!
ohnedich - 14 Gru 2008, 17:42
To pomysl tylko na krótką mete....co napisałem a potem wymiana na nowy;)
|
|