|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Tuning mechaniczny - [MK6] SWAP ST170
plasma555 - 7 Lut 2009, 13:19 Temat postu: [MK6] SWAP ST170 Witam,
pytanie mam czysto teoretyczne chociaż nie mówię że nie biorę takiej opcji pod uwagę.
Mianowicie jak wiemy silnik Duratec 2.0 ST150 jest mało znany w PL tak sobie pomyślałem że zamiast ciągnąć wszystkie graty z UK gdzie jak wiemy ceny są hardcorowe to nie lepiej byłoby zrobić SWAPa na ST170? Silnik ST150 sprzedać za tą kasę kupić ST170 + na początek pociągnąć zestaw soft-turbo z USA za jakieś 4k zł i złożyć do kupy.
Mamy wtedy bazę 170KM + soft turbo = ~220KM+ kosztem jakiś 5k PLN.
Tak mi wpadło do głowy. Myślę że silnik jest lepiej znany bo jest dłużej na rynku + dużo części ciągnie się z USA + równie podatny na mody co ST150.
Macie jakieś zdanie na ten temat....?
pozdrawiam.
Skfarek - 7 Lut 2009, 20:22
Duratec ST 2.0 150 km to nic innego jak przerobiony delikatnie silnik z mondziaka i focusa II (bazowo ma 145 kucy) więc nie jest mało znany w Polsce Pytanie brzmi ST170 z Focusa ST170? Wiesz ile będziesz miał dłubania aby uzykać te dodatkowe 20 kucy? W Focusie ST170 jest 6 biegowa skrzynia biegów (musisz kupić), inna wiązka, komp, silnik też jest z innej rodziny wieć dorabianie łap, ustawianie zbiorniczków, skrzynek bezpieczników itp pierdól na nowo pod maską. Jest to warte 20 kucy? Dla mnie nie. Lepiej już dłubać w tym co masz
Poza tym poszukaj bo wydaje wydaje mi się że widziałem gdzieś na stronach brytyjskich jakąś limitowaną wersję fiesty ST, która miała koło 170 kucy trzeba by sprawdzić co w niej zmienili i masz gotowy plan na 170 kucy jako bazę do dalszych przeróbek.
Parzych - 7 Lut 2009, 20:38
plasma555, a to nie Twoja? http://www.najauto.pl/ogl...-fiesta-st-2-0/
plasma555 - 7 Lut 2009, 20:41
Skfarek napisał/a: | W Focusie ST170 jest 6 biegowa skrzynia biegów (musisz kupić), inna wiązka, komp, silnik też jest z innej rodziny wieć dorabianie łap, ustawianie zbiorniczków, skrzynek bezpieczników itp pierdól na nowo pod maską. Jest to warte 20 kucy? Dla mnie nie. Lepiej już dłubać w tym co masz |
myślałem że łapy ST170 ma takie same. Że głównie różni się ssącym, k.wydechowym, może jakimiś wałkami i programem.
Nie słyszałem żeby była wersja Fiesty ST170 ale wiem że aby uzyskać taki wynik potrzeba:
full wydech millteka z kolektorem
K&N i57
I tak nie wiadomo czy się dobije do 170.
tak to mój
odyniec - 8 Lut 2009, 03:45
plasma555, to jak to jest, chciałeś się przesiąść na tyle tańsze auto, a tu nagle rzucasz tysiącami złotych na 20KM?
plasma555 - 8 Lut 2009, 09:13
odyniec napisał/a: | plasma555, to jak to jest, chciałeś się przesiąść na tyle tańsze auto, a tu nagle rzucasz tysiącami złotych na 20KM? |
napisałem że jest to czysto teoretyczne pytanie. Myślę żeby przesiąść się na tańsze auto ale nikt nie powiedział że dlatego że brakuje mi $$$ tylko ponieważ chce mieć coś bardziej rozwojowego.
Jestem skłonny wydać trochę pieniędzy tylko czy wydawać w STka czy w coś innego to się okaże.
PumaRST - 8 Lut 2009, 09:52
wszystko da rade zrobić ale jak coś to jednak polecam zwykłego Black Topa a nie ST170, poprostu nie jest wart rżónicy w cenie zakupu. Co wiecej twoje ST150 jest fajna opcjado wsadzenai w mk5 lub do Pumy, plan nie jest taki głupi jak by sie wydawało z pozoru tym bardziej że skrzynia ci zostaje ta co jest.
Skfarek - 8 Lut 2009, 11:19
plasma555 nie zniechęcaj się, weszła mk7 więc niedługo ceny gratów do mk6 powinny spaść, bazę do dłubania masz naprawdę fajną i prześwietloną przez niemców i angoli na każdą strone. U nas pojawia się coraz więcej stków (tanieją) więc siłą rzeczy ludzie zaczną je przerabiać, pojawi się rynek na artykuły i dostępność będzie lepsza i ceny też.
plasma555 - 8 Lut 2009, 11:27
PumaRST napisał/a: | polecam zwykłego Black Topa a nie ST170 |
nie chce wyjść na laika ale nie znam tego określenia :/
Skfarek napisał/a: | plasma555 nie zniechęcaj się |
Skfarek, zawsze chciałem mieć małego potworka. Kupiłem mojego STka z powodu stanu i dobrej ceny. Nie myślałem specjalnie o dłubaniu w silniku ale jak się mówi "apetyt rośnie w miare jedzenia" i stanąłem przed nie lada dylematem.
Z jednej strony można dłubać w N/A ale pochłonie to góry $$$$$$$$ a efekt ....
Z drugiej zaś auto super, nic mi się z nim nie dzieje, unikat i jest naprawdę piękne mógłbym nim jeździć choćby przez 100lat ale co z tego jak za każdym razem kiedy chciałbym wy****ać jakiś sportowy wózek z góry wiem że odejdzie mi 3długości :(
Skfarek - 8 Lut 2009, 11:46
Eeee tam bez przesady a z czym się mierzyłęś że mówisz o sportowych wózkach które ci odhcodzą??? Plasma masz jeszcze inne drogi polepszenia osiągów oprócz dłubania silnika - np. odelżenie fury. Połącz większą moc z niewielką masą (a w mk6 jest co odelżyć bo w serii jest ciężkawa) i zobaczysz że wiele "sportowych" fur wymięknie
plasma555 - 8 Lut 2009, 11:48
Skfarek napisał/a: | np. odelżenie fury |
mówisz tak bo dybasz na moje siedziska ? :D:D:D:D
Sportowe mówie np. Ibiza Cupra, Leon TopSport, Astra GSI, itp itd. Nie wspominając już o autach z wyższej półki.
PumaRST - 8 Lut 2009, 12:12
Black Top to zwykły zetec z Focusa a ST170 jest jego rozwinięciem.
najwiekszym problemem przy takim swapie bedzie elektronika i ja bym to odrazu stawiał na jakimś SA, masz w krakowie ludzi od Vemsa i jest o razem z MSem najtańszy SA.
zaletą swapu na BT jest fakt ze skrzynia zostaje oraz jego cena jako bazy bo jak dobrze poszukasz kupisz go za 1200-1500zł w stanie idealnym a z USA duza paczka z gratami, wałki, tłoki, sprężynki zaworowe, korbowody oraz kilka drobnych rzecyz nie wyjdzie aż tak drogo do tego kilka drobnych patentów typu alu kolektor ssący + wtryski, turbo IC i SA i masz naprawde mocne auto majace +/- 300KM a to juz bedzie bardzo szybko, koszt takiej modyfikacji pewnie w okolicy 15tyś PLN
Skfarek - 8 Lut 2009, 12:31
Puma ale czy zmiana na BT nie będzie w pierwszej kolejności cofnięciem się ? Ile ma BT w serii 130 kucy? Owszem w późniejszym rozrachunku wyciągniesz te 300 kucy ale czy nie lepiej startowac z tego co ma czyli 150 koni??? Skoro z Zetca wyciągniesz 300 kucy to i z Durateca też. Dlatego uważam że jak już masz wydawać te 5 tysięcy o których na początku mówiłeś to wrzuć do swojej wałki,zrób wydech i dolot, podłub w kompie, wrzuć maskę i błotniki z tworzyw, wywal jeszcze parę kilogramów z auta (kanapa tył, plastiki, lekkie felgi) i spokojnie będziesz objeżdzał Ibizę Cuprę (stara miała 2.0 150 kucy i niska masę) Astrę GSI (1.8 136 kucy w jednej z wersji z tego co pamiętam albo nowsza 2.0 chyba też koło 130) i inne auta.
plasma555 - 8 Lut 2009, 12:45
PumaRST napisał/a: | auto majace +/- 300KM a to juz bedzie bardzo szybko, koszt takiej modyfikacji pewnie w okolicy 15tyś PLN |
za 16tyś. PLN jest supercharger-kit dedykowany pod ten silnik i ok 280-300KM w zasięgu. Ale masz dużo racji w tym co piszesz i oczywiście się zgadzam.
Skfarek napisał/a: | Ibizę Cuprę (stara miała 2.0 150 kucy i niska masę) |
ją z trudem ale objeżdżam, ja miałem na myśli 1.8T
Skfarek napisał/a: | Astrę GSI (1.8 136 kucy w jednej z wersji z tego co pamiętam albo nowsza 2.0 chyba też koło 130) |
oj straszne herezje piszesz Skfarek, GSI miała jeden silnik c20xe 150KM. Reszta są to usportowione Astry z silnikami c20ne 115KM.
Z GSI dostaje za każdym razem.
Skfarek napisał/a: | wrzuć do swojej wałki,zrób wydech i dolot, podłub w kompie, wrzuć maskę i błotniki z tworzyw, wywal jeszcze parę kilogramów z auta (kanapa tył, plastiki, lekkie felgi) |
wałki(1,5k) + wydech(3,5k) + dolot(1k) + komp(2k) = 8-9k PLN. to nie jest takie hop-siup jak się wydaje. Najgorsze jest to że wszystko jest z UK(tam jest najwięcej części) a jak wiemy ani funt ani euro nas nie rozpieszcza.
Skfarek - 8 Lut 2009, 12:51
okej moja wina - nie siedziałem nigdy w astrach więc mi się pokiełbasiło
pawel182 - 8 Lut 2009, 12:59
też wydaje mnie się że lepiej modyfikować to co się ma w ST niż wkładać tam "nowy" silnik biorąc pod uwage że ten BT w niczym nie jest lepszy od ST. Taka przekładka jakby nie patrzeć pociągnie za sobą troche kasy a efekt żaden.
To już lepiej założyć jakieś turbo do ST...
Tak na marginesie przeglądając youtube można zobaczyć fajna Fiestke Cosworth 600KM + AWD 2,5s do setki więc nie jeden motocyk wymięka
http://www.youtube.com/watch?v=XLTsmf2NfQ8
a1topgear - 8 Lut 2009, 13:45
Co do ST170- bedziesz musial albo kupic skrzynie od razu z ST (czyli Getraga), bo jest inna flansza mocujaca, albo zrobic lasercuta pod skrzynie z Fiesty. Po drugie droga Zeteca jest utarta, nie jeden nia poszedl (Foka RS pierwszej gen to tez Zetec)czesci jest mnostwo, a mozliwosci ich konfiguracji nieskonczona ilosc (pomijajac juz osprzet klasy WRC, bo ten tez jest dostepny). tak czy siak chcac turbic to auto bedziesz musial doliczyc koszta jakiegos managmentu co to ogarnie, najlepiej tak jak Marcin pisze Stand Alona- wydatek jednorazowy duzy, ale rzecz jest prawie ze wieczna, mozesz to instalowac w kazdym innym aucie... A sciaganie rzeczy z Uk- da sie, choc nie jest tanio;)
PumaRST - 8 Lut 2009, 22:25
Skfarek, teoretycznie bedzie to krok w tył ale ze względu na dostepność części oraz ich cene bedzie znacznie prosciej i tak naprawde taniej.
plasma555, napewno są kity do Durateca ale nie wiem co one maja, bo przy tej sumie mówimy o przeróbce calego motoru pod Turbo (korny,tłoki,walki itd) a nie samym kicie. róznica zasadnicza to wytrzymalosć i potencjał a w wypadku kitu dokładanego 9zakąłdam że nie ma podzespołów silnika w zestawie) niby masz tą samą moc ale inne ryzyko. do tego sprzedajesz dośc drogo silnik St150 i masz na jakąs spora cześc modyfikacji wiec tak naprawde nie kosztuje cie to załużmy tych 15tys tylko np.10tys.
Jak sie nie myle to ST150 ma IB5 tylko niestety nie wiem o jakich przełożeniach ale napewno da sie ja pokombinowac z BC/IB5 starszego typu czyli takierzeczy jak szpera da sie tanio ogarnąc i wydłuzyc dyferencjał co bedzie konieczne przy takiej mocy. A sama skrzynia da rade jak bedziesz jej rozsądnie urzywał i bedziesz serwisował.
co do Astry GSI to nie do końca masz racje bo bo były c20xe 150KM c20ne 115KM, chyba oznaczenie z20xe 136KM oraz z18xe 125KM i to wszystko były GSI tylko w róznych roczniakch
Alejak być chciał zmienaic auto to chętnie sprzedam Almere GTI 2000 rok z silnikiem sr20de którą bardzo łatwo sie uturbia i jest bardzo duzo gratów do tego oraz droga w polsce ogarnięta
Skfarek - 8 Lut 2009, 22:47
st150 nie ma IB5ki tylko MT75 albo MTX75 - te dwie ostatnie zawsze mi sie mylą
plasma555 - 8 Lut 2009, 22:58
PumaRST napisał/a: | Skfarek, teoretycznie bedzie to krok w tył ale ze względu na dostepność części oraz ich cene bedzie znacznie prosciej i tak naprawde taniej.
|
TRUE!
PumaRST napisał/a: | sprzedajesz dośc drogo silnik St150 i masz na jakąs spora cześc modyfikacji wiec tak naprawde nie kosztuje cie to załużmy tych 15tys tylko np.10tys. |
to samo pomyślałem.
Cofnąć może i się cofnie ale jak PumaRST, piszę ma sens. Po pierwsze gratów do Zeteca jest w bród a po drugie Zeteci są ogarnięte i można kombinować.
PumaRST napisał/a: | Alejak być chciał zmienaic auto to chętnie sprzedam Almere GTI 2000 rok z silnikiem sr20de którą bardzo łatwo sie uturbia i jest bardzo duzo gratów do tego oraz droga w polsce ogarnięta |
dzięki za ofertę. Ale już mam trochę nacelowany swój typ następcy
Skfarek - 8 Lut 2009, 23:38
Plasma apropos Durateców że niby nie sa ogarnięte???? Efekt wpisania w googlach hasła Duratec tuning:
http://www.sbdev.co.uk/Hi...ratecTuning.htm
http://www.mambamotorspor...ec/engines.html
http://www.raceline.co.uk...sp?CategoryID=1
http://passionford.com/fo...ad.php?t=220892
http://www.dunnellengines.com/duratec.php
http://www.shawspeed.com/
http://www.pumaspeed.co.u...atid=5&subid=32
A tu masz całe forum:
http://www.duratecperform...ds.php?ubb=cfrm
I cytując dunnellengines:
"Although of a bulkier nature than the Zetec, it is actually lighter, due to its all alloy construction.
And with power outputs from 200 to in excess of 300 bhp, our I4 Duratec is already a championship winner!"
No i powiedz mi teraz że Duratec nie jest ogarnięty
Poza tym licząc dalej - dasz z 1200 zł za silnik 2.0 Zetec, żeby doprowadzić go do stanu idealnego by zniósł przeróbki wydasz z 800 zł - wyjdzie ci to 2000 zł za sam silnik. Swój sprzedasz za 2000 zł (tak chodzą). Nie liczę wiązki kompa itd.
Posumowując masz silnik starszy, o większym przebiegu i stopniu zmęczenia materiału.
Teraz zastanów się czy nie lepiej zostać przy tym co masz, z pewną historią, w lepszym stanie i młodszym, który z pewnościa lepiej zniesie przeróbki niż wytyrany odremontowany o niepewnej przeszłosci silnik, który chcesz obciążać ponad to co pierwotnie zaplanowała dla niego fabryka???
odyniec - 9 Lut 2009, 00:36
plasma555 napisał/a: | wałki(1,5k) + wydech(3,5k) + dolot(1k) + komp(2k) = 8-9k PLN. to nie jest takie hop-siup jak się wydaje. Najgorsze jest to że wszystko jest z UK(tam jest najwięcej części) a jak wiemy ani funt ani euro nas nie rozpieszcza. |
To tylko kwestia czasu, a kto na to marudzi, to się nie zna...
Prawdę mówiąc to potrwa, ale nie tyle, żeby było drogo jak będziesz chciał to kupować.
PumaRST - 9 Lut 2009, 07:25
Skfarek napisał/a: | st150 nie ma IB5ki tylko MT75 albo MTX75 - te dwie ostatnie zawsze mi sie mylą |
jednak ja mam racje ST150 ma IB5
http://www.quaife.co.uk/F...TB-differential
I dodam jeszcze jedno, ze wzgledu na materiał z jakiego jest blok durateca uważam ze Zetec jest bardziej rozwojowy.
nic to, plasma555 jak byś sie decydował na taki swap pomoge merytorycznie z doborem części oraz moge pomuc ściągnąc z usa czy uk graty a później skontaktowac cie z ludzmi od strojenia. a narazie życze spokojnych przemyśleń
plasma555 - 9 Lut 2009, 08:55
Skfarek napisał/a: | Plasma apropos Durateców że niby nie sa ogarnięte???? Efekt wpisania w googlach hasła Duratec tuning: |
Skfarek, i z każdą zachcianką mam jechać do UK ? To że nie są ogarnięte chodziło mi oczywiście o PL bo to że na świecie są to jasna sprawa.
odyniec napisał/a: | plasma555 napisał/a:
wałki(1,5k) + wydech(3,5k) + dolot(1k) + komp(2k) = 8-9k PLN. to nie jest takie hop-siup jak się wydaje. Najgorsze jest to że wszystko jest z UK(tam jest najwięcej części) a jak wiemy ani funt ani euro nas nie rozpieszcza.
To tylko kwestia czasu, a kto na to marudzi, to się nie zna...
Prawdę mówiąc to potrwa, ale nie tyle, żeby było drogo jak będziesz chciał to kupować. |
albo ma tyle kasy żeby na to nie marudzić skąd, gdzie i za ile. PumaRST napisał/a: | nic to, plasma555 jak byś sie decydował na taki swap pomoge merytorycznie z doborem części oraz moge pomuc ściągnąc z usa czy uk graty a później skontaktowac cie z ludzmi od strojenia. a narazie życze spokojnych przemyśleń |
super dzięki wielkie
Skfarek - 9 Lut 2009, 09:26
Pumarst no to przepraszam, sprawdziłem - rzeczywiście IB5 mea culpa - cos mnie zamroczyło (może ten cholerny katar i gorączka)
pP - 9 Lut 2009, 09:54
http://www.performance-de...products_id=743
podejrzyj co tu proponują na 190KM..
plasma555 - 9 Lut 2009, 09:59
pP napisał/a: | http://www.performance-deals-uk.co.uk/index.php?main_page=product_info&cPath=65_78_315&products_id=743
podejrzyj co tu proponują na 190KM.. |
kilka razy już to badałem :
- wałki Cosworth
- full milltek z kolektrem
- dolot K&N
- dreamscience - komp.
Jestem na kilku forach i czytałem dość sporo o tych kitach z pumaspeed. Ludzie wiedzą co robią tylko ceną odstraszają. Tak pozatymn to chyba lekka przesada bo funt jest po 5.20zł :O
A przy cenie 1760funtów + robocizna daje wynik ....
pP - 9 Lut 2009, 10:27
plasma555 napisał/a: | A przy cenie 1760funtów + robocizna daje wynik .... |
owszem ale weź pod uwagę, że konie w n/a kosztują tyle i tego nie przeskoczysz..
nikt nie powiedział, że będzie łatwo
plasma555 - 9 Lut 2009, 10:30
no właśnie wiem wiem dlatego zaznaczyłem to już na samym początku jak obejść N/A żeby wynik był lepszy a troche tańszy
jak się ma pieniądze to można się bawić w N/A - ładnie ciągnie z dołu, moc w pełnym zakresie.
Ale jak ktoś ma ograniczony budżet to .... wiesz
Trzeba się zastanowić nad przyszłością Fieściny
pP - 9 Lut 2009, 10:40
plasma555 napisał/a: | Trzeba się zastanowić nad przyszłością Fieściny |
za:
-młode auto
-bardzo dobry silnik
-worm hatch, który po lekkich modach może stać się prawdziwym hot hatchem jak golf v gti itd.
-dużo gratów
-dobre prowadzenie mimo belki z tyłu, nie jest nerwowy w zakrecie
-przyjemne wnetrze jak na tę klasę aut
-unikatowość - ja w wawie nie widzialem jeszcze stka
przeciw:
-brak jak dla mnie
apropo swapu st170 tylko dla skrzyni warto, chociaż przekładka to srylion róznych problemów..ogolnie nie polecam..!!
plasma555 - 9 Lut 2009, 10:51
pP napisał/a: | -młode auto |
true
pP napisał/a: | -bardzo dobry silnik |
true
pP napisał/a: | -dobre prowadzenie mimo belki z tyłu, nie jest nerwowy w zakrecie
-przyjemne wnetrze jak na tę klasę aut
-unikatowość - ja w wawie nie widzialem jeszcze stka
|
true
pP napisał/a: | worm hatch, który po lekkich modach może stać się prawdziwym hot hatchem jak golf v gti itd.
-dużo gratów |
szkoda tylko że nie w PL te części. A teraz import jest o d***e rozbić po takich kursach.
Niektórzy chcą mieć auto młode i bezawaryjne a niektórzy wolą starsze z potencjałem
Mi mój STk straaaaaasznie się podoba i nie oddałbym go za nic jeśli miałbym większe pole do popisu z częściami, tuningiem i ogarnięciem tego w akiś rozsądnych warunkach.
Unikat na naszych drogach to jest niewątpilwie i uwielbiam jak ludzie mówią, komplemencą i takie tak:) miło w uszy.
Ja jednak nie tyle ekscytuje się designem co chce mieć pod maską coś imponującego co wgniecie mnie w siedziska są różne typy ludzi i tego się nie zmieni
a1topgear - 9 Lut 2009, 11:06
N/A im mocniejsze tym bedzie mialo wezszy zakres uzytecznych obrotow- wiec zapomnij o jakimkolwiek ciagnieciu z dolu, chyba ze bedziesz poprawial moment obtorowy w nizszym zakresie obrotow dolotem badz wydechem (ale to odbije sie na mocy maksymalnej, tudziez momencie- rzeczy wazniejszej jakby nie bylo) To jedno- 1720 funtow za taki kit- TO NIE JEST DUZO! Same walki dla dwuwalkowca to koszt ok 340 funtow, dodaj regulowane kola to kolejne 160 (inaczej tego nie wysterujesz), kolektor i wydech to mniej wiecej 400-450, komp kolejna kasa, itd itp.... Zawsze mozesz isc pod prad, zamowic walki u Swiatka, wydech w MG Motorsport, dokupic kola rozrzadu, kit KNa (choc 57i to nie jest jakis szczyt prawde mowiac) i przemapowac kompa... Bedzie taniej, a wynik nie musi byc wcale gorszy... Co do turbo... Zdajesz sobie sprawe ze bedziesz musial wymienic absolutnie wszystko? I tu ziutek ma przewage bo jest tanszy...Zreszta jak chcesz serio mocny silnik- wsadz YB:P
ps. Tak czy siak budujac silnik turbo bedzie trzeba wymienic wiekszosc rzeczy-> wiec przeszlosc silnika ma marginalne znaczenie, bo procz bloku i glowicy, walu korbowego czy walkow, cale jego bebechy beda nowe...
plasma555 - 9 Lut 2009, 11:30
a1topgear napisał/a: | 1720 funtow za taki kit- TO NIE JEST DUZO |
9k PLN za 40KM moim zdaniem mało też nie jest :/
Oczywiście że można iśc pod prąd i w PL wszystko spróbować zmontować...sam miałem taki plan. Ale jak tylko dzwoniłem gdzieś to słyszałem odp. "Fiesta ST ? Jaki silnik? To były takie?" trochę mnie to irytuje. W ofercie świątka nawet nie ma Durateca :/ a kolektor to jedynie w mg albo el-tecu gdzie krzyczą 2,5k PLN :O (wtf?)
Myślisz że w PL da rade zrobić podobny wynik na robionych częściach jak ten z dedykowanych?
Skfarek - 9 Lut 2009, 11:35
Bez urazy bo juz nie ogarniam tego całego:
1. mówisz że uwielbiasz to auto, jest rewelacyjne, jeżdizłbyś i 100 lat (tak napisałeś)
2. snujesz niesamowite plany zmian
3. Masz kasę na swap silnika ale nie masz na mody (?)
4. chcesz montowac turbo za 15 tys. zł a za chwilę piszesz że 9 tys. na mody n/a to dużo
5. wystawiasz ukochany samochód na allegro
6. chcesz stunigować nowe (w miare auto) najlepiej za grosze
7. chciałbyś aby seryjnie fruwało nie wiadomo jak - nie sprawdzałeś wcześniej osiągów auta nawet teoretycznie (testy, opisy)? Tak jak juz było napisane to jest bardziej Warm Hatch w serii niż Hot Hatch
8. masz juz wybrane auto na zastępstwo Fiesty a mimo tego dalej szukasz nie wiadomo czego
Nie obrażaj się ale zdecyduj się czy zmieniasz auto czy nie, i czy dłubiesz fieste czy nie - rozumiem, że człowiek ma wątpliwości ale trzeba być stanowczym - siądź spisz za i przeciw podlicz opcje i podejmij decyzje - sprzedaję albo robię swapa/turbię/jeżdzę serią. Tyle koniec i kropka. Jeszcze raz podkreślam nie jestem przeciwko tobie, ale podejmij męską decyzję bo robi się z tego brazylijski serial.
pP - 9 Lut 2009, 11:36
a1topgear napisał/a: | N/A im mocniejsze tym bedzie mialo wezszy zakres uzytecznych obrotow- wiec zapomnij o jakimkolwiek ciagnieciu z dolu, chyba ze bedziesz poprawial moment obtorowy w nizszym zakresie obrotow dolotem badz wydechem (ale to odbije sie na mocy maksymalnej, tudziez momencie- rzeczy wazniejszej jakby nie bylo) To jedno- 1720 funtow za taki kit- TO NIE JEST DUZO! Same walki dla dwuwalkowca to koszt ok 340 funtow, dodaj regulowane kola to kolejne 160 (inaczej tego nie wysterujesz), kolektor i wydech to mniej wiecej 400-450, komp kolejna kasa, itd itp.... Zawsze mozesz isc pod prad, zamowic walki u Swiatka, wydech w MG Motorsport, dokupic kola rozrzadu, kit KNa (choc 57i to nie jest jakis szczyt prawde mowiac) i przemapowac kompa... Bedzie taniej, a wynik nie musi byc wcale gorszy... Co do turbo... Zdajesz sobie sprawe ze bedziesz musial wymienic absolutnie wszystko? I tu ziutek ma przewage bo jest tanszy...Zreszta jak chcesz serio mocny silnik- wsadz YB:P |
true
plasma555 napisał/a: | 9k PLN za 40KM moim zdaniem mało też nie jest :/ |
to jest bardzo mało w n/a, często się liczy 10k za 10KM
plasma555 napisał/a: | Myślisz że w PL da rade zrobić podobny wynik na robionych
częściach jak ten z dedykowanych? |
ja bym się trochę bał bo bys był królikiem doświadczalnym..
[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 11:38 ]
zrób swapa i silnik sprzedaj Skfarkowi,
plasma555 - 9 Lut 2009, 11:43
Skfarek, ja sie nie obrażam bo widzę że nie przycztałeś pierwszego posta gdzie wyraźnie napisałem że są to teoretyczne plany. Nie zamierzam tyle wydawać czy nie. Założyłem ten temat żeby poskromić ciekawość i zobaczyć czy to ma w ogóle sens.
To co wypunktowałeś trochę nie trzyma się kupy poczynając od nr1. gdzie napisałem że uwielbiam tyle że nie mam zbytnio możliwości tuningowych w PL.
Przez txt o uturbianiu za 15k...nie pisałem że to mało i że chce to zrobić.
Kończąc na fakcie że wiem że nigdy nie poprawie osiągów za grosze...lecz uważam że 9k to nie są grosze:)
Na prawdę nie obrażam się tylko pisz tak jak jest. Jak napisałem na początku napisałem jest to TEORETYCZNY PLAN podnoszenia mocy w aucie i jakie są inne opcje.
masz rację w wielu rzeczach ale nie najeżdżaj na mnie że ni wiem co chce. Dobrze wiem i chce się dowiedzieć jak najwięcej bo kto wie co będzie
Pozdro
[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 11:44 ]
pP napisał/a: | plasma555 napisał/a:
9k PLN za 40KM moim zdaniem mało też nie jest :/
to jest bardzo mało w n/a, często się liczy 10k za 10KM |
o kur*** nie chce mieć takiego auta
pP napisał/a: | ja bym się trochę bał bo bys był królikiem doświadczalnym..
[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 11:38 ]
zrób swapa i silnik sprzedaj Skfarkowi, |
heheh
Skfarek - 9 Lut 2009, 11:54
Oki, więc tak z punktu widzenia ekonomicznego tuning nie ma sensu
Napisałem tak jak odebrałem wszytsko to co napisałeś, fajnie że się nie obrażasz i przyjmujesz krytykę, za to Ci chwała.
Napisz w takim razie ile mniej więcej chcesz wydać na to auto i ile w ostatecznym rozrachunku chcesz mniej więcej wyciągnąć kucy to będzie można przynajmniej teoretycznie określić kierunki działania.
Co do tuningowania silnika z ST - to tak naprawde nie ma w nim cudowanych rozwiązań to tylko lekko podrasowany osprzętem silnik z Mondeo/Focusa dlatego jak ktoś potrafi grzebać w Duratecu zwykłym to pogrzebie i w Duratecu ST.
Co do części - niestety zawsze było tak że jak coś ma plakietkę ST lub RS to jest droższe.
a1topgear - 9 Lut 2009, 14:36
Po pierwsze nie musisz ciagnac calego kitu z Uk- mozesz np. kupic walki i kolka u Pipera, Kenta, Newmana, CatCams, czy Schricka tudziez dac do Swiatka- mimo ze nie ma w katalogu to takie zaprojektuje (to nie CVH gdzie sie boi). Po drugie czesc rzeczy mozesz ogarnac w PL- koszt 2,5k zl za kolektor z kwasowki to normalna cena, na dodatek moze byc nawet lepszy niz ten militeka (bo zindywidualizowany). Po trzecie mozesz tak rozlozyc koszty w czasie- kupic walki, potem kolka, czy zrobic wydech...Czyli wydatek rzedu 4k max na jedna z tych opcji. PO czwarte- jak masz jakies pojecie o tych rzeczach i masz zaplecze- mozesz czesc rzeczy zrobic samemu i dalej ciac koszty. Po piate- co do Duarteca- w PL ogolnie rzadko firmy robia Fordy, wiec nic mnie nie dziwi... Po szoste...-> wyniki co zrobisz u nas moga byc nawet lepsze niz na czesciach z UK- zobacz przyklad Marcina (pumy) i jego CVH Turbo. Angole sa w wielu przypadkach leniwi i leca na tunning z przegladarki, czyli skladanie auta jak z klockow lego, choc nie mowie ze nie ma naprawde dobrych firm (np PumaRacing, Norris Motorsport czy Roger Clark Motorsport). Tyle ode mnie...Pozdro
PumaRST - 9 Lut 2009, 22:23
plasma555 hmmm bede przewrotny skoro nie dokonca ci zalży na wygladzie nowoczesnym to przewrotnie zapytam czemu nie pomyslisz o sprzedaży MK6 i kupna mk3 xr2i 16v i to uturbić?? po sprzedazy i zrobieniu na poważnie mk3 bedziesz miał jeszcze troche kasy w portfelu i kupe frajdy z mocnego auta, naprawde mocnego.
plasma555 - 9 Lut 2009, 22:42
PumaRST, jak mam być szczery to najbardziej interesuje mnie FC 20vt lub Ibi Cupra R ....
PumaRST - 9 Lut 2009, 22:57
plasma555 napisał/a: | PumaRST, jak mam być szczery to najbardziej interesuje mnie FC 20vt lub Ibi Cupra R .... |
FC strasznie ciężkie i musi mieć bardzo duzó KM żebu jakoś jechało, Ibiza już lepsza łatwy set up na 225KM no i silnik dobrze rozpracowany w PL.
plasma555 - 9 Lut 2009, 23:01
PumaRST napisał/a: | FC strasznie ciężkie i musi mieć bardzo duzó KM żebu jakoś jechało |
no coś Ty. 220KM w serii + wydech + chip wychodzi jakieś 260KM odpycha się jakoś poniżej 6sek schodzi dużo. Ew. olać chipy i odrazu na bogato GT28RS i 300+ a to już robi wrażenie
Ibi jest też super opcją...ale wolałbym Cupre R niż zwykłą i w tym sobie grzebać bo fakt że VAGI w PL jest na wszystkie strony oblatany.
PumaRST - 9 Lut 2009, 23:12
plasma555 napisał/a: | no coś Ty. 220KM w serii + wydech + chip wychodzi jakieś 260KM odpycha się jakoś poniżej 6sek schodzi dużo. Ew. olać chipy i odrazu na bogato GT28RS i 300+ a to już robi wrażenie . |
łoje przez ostatnie 2 lata takiego co ma 300KM i uwierz mi że to auto jest przyjemne ale nie specjalnie szybkie.
Ibiza lepsze rozwiązanie
plasma555 - 9 Lut 2009, 23:24
Cytat: | łoje przez ostatnie 2 lata takiego co ma 300KM i uwierz mi że to auto jest przyjemne ale nie specjalnie szybkie. |
a co w Twoim mniemaniu znaczy słowo "szybkie":) ? Rzuć jakimiś liczbami bo jestem ciekaw o jakich wartościach mowa
Myślisz że Cupra zrobiona na ~230KM złoi ~300KM FC ?
PumaRST - 9 Lut 2009, 23:35
[quote="plasma555"] Cytat: |
a co w Twoim mniemaniu znaczy słowo "szybkie":) ? Rzuć jakimiś liczbami bo jestem ciekaw o jakich wartościach mowa
Myślisz że Cupra zrobiona na ~230KM złoi ~300KM FC ? |
znajomy robi jakieś tam niskie 14s na 1/4 mili.
Tak Ibiza z dobrym kierowca przy tej mocy robi średnio wysokie 13.
plasma555 - 10 Lut 2009, 00:03
PumaRST napisał/a: | Cytat:
a co w Twoim mniemaniu znaczy słowo "szybkie":) ? Rzuć jakimiś liczbami bo jestem ciekaw o jakich wartościach mowa
Myślisz że Cupra zrobiona na ~230KM złoi ~300KM FC ?
znajomy robi jakieś tam niskie 14s na 1/4 mili.
Tak Ibiza z dobrym kierowca przy tej mocy robi średnio wysokie 13. |
Z tego co wyczytałem to :
Ibiza Cupra R waży - 1119kg
Fiat Coupe waży - 1250-1320kg
Biorąc pod uwagę że porównujemy serie to 40KM na rzecz FC chyba zdecydowanie przebija CupraR.
No chyba że modzimy to tutaj już nie ma opcji bo wszystko zależy jak są pomodzone.
Szkoda że Ibi CupraR wyszło tak niewiele i ciężko je trafić. Myślę że już prędzej FC 20vt da się znaleźć.
PumaRST - 10 Lut 2009, 06:47
plasma555 napisał/a: | Biorąc pod uwagę że porównujemy serie to 40KM na rzecz FC chyba zdecydowanie przebija CupraR. |
niestety nie masz racji, bo jeszcze dochodzi kwestja przełożeń i niestety ta róznica wagi jest bardzo istotna. Inna sprawa że nie ma co przepłacać za Coupre tylko wystarczy zwykłe 1,8T 156KM bo róznia sie tylko mapa, K04 jest dopiero w wresji 225KM w Audi.
a moze Focus 2,0??
plasma555 - 10 Lut 2009, 07:38
PumaRST napisał/a: | niestety nie masz racji, bo jeszcze dochodzi kwestja przełożeń i niestety ta róznica wagi jest bardzo istotna. |
ale przyjmując to co piszą katologi i to jak czytałem czas 6.5sek jest dla FC prawdziwy.
A tutaj takie małeporównanie:
http://www.zeperfs.com/duel158-351.htm
Troche nie mogę uwierzyć że taka Cupra bije na głowę FC(ale TY miałeś więcej z nim doczynienia:))
Cytat: | Inna sprawa że nie ma co przepłacać za Coupre tylko wystarczy zwykłe 1,8T 156KM bo róznia sie tylko mapa, K04 jest dopiero w wresji 225KM w Audi. |
CupraR ma dobry pakiet z Brembo, utwradzony zawias. Dodatki jakieś tam w środku ale to mniejsza z tym. Właśnie dlatego bardziej myślałem o CupraR niż o zwykłej.
Chociaż wiem że aby to mialo powyżej 200KM i bezawaryjnie to i tak turbo cza zamienić.
PumaRST napisał/a: | a moze Focus 2,0?? |
o którym mówisz ? Bo na RS t budżet chyba mi nie starczy
PumaRST - 10 Lut 2009, 08:54
Temat porównań FC a Ibizy juz nie bedziem rozwijał.
plasma555 napisał/a: | o którym mówisz ? Bo na RS t budżet chyba mi nie starczy |
mam na myśli zwykłego 2,0 16v i uturbienie go, tak jak to ma Rasta
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=27944
BTW: prawda jest taka że w sumie tobie wszystko jedno co to za auto bedzie byle było szybki i w miare młody rocznik.
plasma555 - 10 Lut 2009, 10:50
PumaRST napisał/a: | mam na myśli zwykłego 2,0 16v i uturbienie go, tak jak to ma Rasta |
obawiam się o mój budżet. Raczej żeby zrobic tak jak Rasta to potrzebuje więcej $$$.
Cytat: | BTW: prawda jest taka że w sumie tobie wszystko jedno co to za auto bedzie byle było szybki i w miare młody rocznik. |
dokładnie załóżmy okolice 2000+
pP - 10 Lut 2009, 11:02
turbo burbo
plasma555 napisał/a: | obawiam się o mój budżet. |
Trochę mnie dziwisz jak to wszystko czytam. Ja przed zakupem fiesty ogladałem wiele cupr ale trafić w miarę dobrą to cud a do tego cena będzie też zaporowa.
Kup sobie to co RST pisał, czyli focusa 2.0 i uturb jak chcesz być mistrzem prostej. Wyjdzie Cie niewiele drożej aniżeli kupno cupry r i zmiana turbo i inne srutututu.
Pan_Żabka - 16 Lut 2009, 11:46
A wracając do tematu Fiesty, to na Pumaspeed właśnie się pojawiły uturbienia w trzech stage'ach. Ale przy obecnym kursie funta to faktycznie makabryczne ceny, niemniej jednak pojawiły się, i są.
pP - 16 Lut 2009, 12:01
3000 + 400 przesyłka
wychodzi 19000 za stage 1 załamka...
Pan_Żabka - 17 Lut 2009, 16:33
A ja dzisiaj odebrałem zestaw z Pumaspeed podnoszący moc... jedynie pierwszy zestaw, mający zrobić z mojej "truskawki" ST160... Do tego sprężynki Eibach i dystansery na tylną belkę...
Narazie założyłem tylko filtr, bo z tą "flexi pipe" to jest makabra... dostęp do tego to horror... Próbowałem na najazdy wjechać, to tylko porysowałem zderzak
Wrzucę do warsztatu, nie będę nerwów sobie psuł...
Ale powiem wam, że po wrzuceniu K&N nareszcie godny dźwięk spod maski sie dobywa
Z flexi pipe ponoć ma być wyczuwalna różnica w mocy i momencie... kurka wodna... nie mogę się doczekać...
pP - 17 Lut 2009, 16:54
powiem tak - zadroszczę, jednak dla mnie cena za droga.
owszem w miejscu gdzie idzie flexipipe fiesta jest zatkana najbardziej i wymiana tego elementu daje odczuwalną różnicę,
jeżeli chodzi o dolot to faktycznie dźwięk. ja nie wiem czym się tak wszyscy podniecają w tym 57i - ten kit to największy szit nie wiem kto go projektował!! aby stożek pracował odpowiednio doprowadź do niego zimne powietrze albo będziesz miał spadek mocy i momentu taka dobra rada wujka zdziśka..
Pan_Żabka - 17 Lut 2009, 17:11
Wiem, wiem, w zestawie są dwa "dukty" zimnego powietrza, pozatym po wymontowaniu czoła oryginalnego dolotu, prosto na filtr wali teraz powietrze z grilla, także nie jest źle. Pozatym na szczęście w Fieście kolektor wydechowy jest z tyłu bloku, i dość dobrze odizolowany, więc w sumie ten stożek siedzi w najchłodniejszym miejscu. Inna sprawa, że cieplejszego powietrza niż z oryginalnego airboxu nie będzie brał, bo przecież ten siedzi na silniku, w miejscu gdzie ciepłe powietrze się pięknie zbiera, i "podgrzewa atmosferę". Także myślę, ze gorzej nie będzie. A co do K&N, to dla mnie stara, sprawdzona firma, miałem w SC, mam w motocyklu, więc i w "truskawce" też wpakowałem.
[ Dodano: Wto Lut 17, 2009 17:24 ]
Ten 57i nie jest chyba taki zły, skoro pakują go w pumaspeed do każdego kitu, oprócz najmocniejszego, i skoro zakładają też w rajdowych "n-kach" w pucharze. Dla mnie osobiście rajdowe mody są wykładnią, zarówno te N-kowe jak i A grupowe. Takie małe zboczenie na temat rajdów ;-)
pP - 18 Lut 2009, 11:23
Pan_Żabka napisał/a: | Z flexi pipe ponoć ma być wyczuwalna różnica w mocy i momencie |
założone??
mierzyłeś przed i po??
Pan_Żabka - 18 Lut 2009, 11:45
Nie założone, ustawiam termin w warsztacie.
Mierzył nie będę, bo uważam za bezsensowne wydawanie 40 funtów na hamownie, tylko po to, żeby się potem wykresami na necie chwalić ;-) Wystarczy mi, jak będzie wyczuwalna róznica w momencie obrotowym, i większa chęć dokręcania się do wyższych obrotów.
A za te 4 dychy wolę sobie kupić klocki "N" grupowe
pP - 18 Lut 2009, 12:50
faktycznie koszt wysoki..w polsce można za niemalże tyle pln sie zhamowac po znajomości,
na oko to koleś w szpitalu umarł
ja bym tam wolał zobaczyć czy te funty coś dały czy tylko pic na wodę..
LOY - 18 Lut 2009, 12:52
Pan_Żabka napisał/a: | Nie założone, ustawiam termin w warsztacie.
Mierzył nie będę, bo uważam za bezsensowne wydawanie 40 funtów na hamownie, tylko po to, żeby się potem wykresami na necie chwalić ;-) Wystarczy mi, jak będzie wyczuwalna róznica w momencie obrotowym, i |
przyrostu mocy 10 KM czyli ok 5,5 % żadną miara nie poczujesz ..wiec wydatek 200 pln na hamownie zeby sprawdzic markowy tjuning a przy okazji i stan aktualnego stadka kucy jakie dysza ci jeszcze w silniku -jak dla mnie smieszna suma . Wiesz dupo-hamownia jest mało obiektywna byli juz tutaj tacy którzy twierdzili ze zamontowanie koncówki zwiekszyło im moc ,predkosc maksymalną i szanse u atrakcyjnych kobiet . A wykresik robisz dla siebie i nie musisz go nigdzie i nikomu pokazywac ..hamownia jest jak test na inteligencje -obnaza wszelkie słabosci ..ale niektórzy czasem wola nie znac prawdy ...ale kazdy ma swoją pokręcona filozofię
Pan_Żabka - 18 Lut 2009, 13:49
I tutaj będę polemizował...
W tak zmulonym silniku jak ten Duratec w ST nawet 5 koni zrobi większą różnicę, rzecz w tym, że ten silnik jest tak restrykcyjnie wykastrowany aby spełniał normy emisyjne że on poprostu w serii nie jedzie, i to dlatego, że układ dolotowy ma długość układu pokarmowego słonia, a układ wydechowy ma przepustowość słomek do picia coli z woreczków. Więc montaż tych dupereli które zakładam to nie żaden "tjunink" tylko najnormalniejsze odmulenie silnika. I tak jest klasyfikowane przez producenta.
W kwestii "dupohamowni" wiem co masz na myśli też znam wielu takich który po założeniu jakichś magnetyzerów twierdzili że "lepiej idzie"
Rzecz w tym, że mnie najbardziej interesuje nie przyrost mocy, a reakcja na przepustnicę, i swobodniejsze/szybsze dokręcanie się do wyższych obrotów, jak równiez wyeliminowanie tej "martwej" mocy w górnym zakresie obrotów (gdzie silnik jest mulony przez średnicę wydechu na krytycznym odcinku pomiędzy kolektorem, a katalizatorem (Flexi pipe od Millteka działa tu na podobnej zasadzie co rezonator w dwusuwach)
Konkluzja jest taka, że parametry na których mi zależy, są czysto subiektywnymi odczuciami kierowcy, i hamownia ani wykres mi nie pomoże ich zweryfikować.
Przy czym zakup markowych produktów pozwala mi wnosić, że moc na wykresie nie zmaleje, a ile wzrosnie, to mnie już mniej interesuje, jako ze głównie zależy mi na poprawie charakterystyki pracy silnika, bo w aucie jestem zakochany, ale silnik... jak w dupowozie. Przebieg 25 tyś. mil również nie budzi niepokoju, więc wnoszę, iż wykres nie pokaże mi 126 koni
Nie stac mnie na szastanie kasą na hamownie, zrobiłem to raz żeby sprawdzić moc w motocyklu... zbędny bajer, nic nie wnoszący, mający znaczenie dla kogoś, kto startuje w zawodach, lub robi tuning za grubą kasę.
pP - 18 Lut 2009, 14:45
Cytat: | Nie stac mnie na szastanie kasą na hamownie |
a na najdroższy kawałek rury Cię stać?
nie ma na całym świecie droższego odcinka od kolektora do kata niż od militeca...
fakt jest dobre ale drogie!!!
Pan_Żabka - 18 Lut 2009, 19:37
W sensie, że nie stac mnie na zbędne rzeczy, bo o ile kawałek rury jest drogi, to ewidentnie coś poprawi (inni to sprawdzali, inaczej by nie był taki drogi ) a wykres z hamowni tylko poprawi humor (lub zepsuje)... więc to bardziej wymiar duchowy, niż fizyczno-rzeczywisty Zresztą może zrobię kiedyś testa, ale dopiero po wymianie wydechu, żeby już ze wszystkimi modami z moich planów był wynik. Ale to jeszcze długa droga, trzeba trochę poodkładać... a motocykl też nie znosi niedoinwestowania
BTW
Właśnie wróciłem z garazu, z montażu tych dystanserów na belce...
Miało być łatwo...
chudy - 27 Lut 2009, 16:15
jak dla mnie to kazde 5 koni jest cenne a jak tam po robocie tych dystanserow ???
Pan_Żabka - 27 Lut 2009, 23:46
chudy napisał/a: | a jak tam po robocie tych dystanserow ??? |
No założenie nie było takie hop-siup jak miało być... trzeba było trochę się nagimnastykować, i poleżeć pod autem.
Ale po zamontowaniu efekt jest zaje...ty. Bardzo polecam, bo stosunek cena-efakt jest fantastyczny w tym przypadku. Przede wszystkim, jeśli chodzi o trakcję auta. W serii ST jest w miarę neutralna, nie wyjezdza przodem, raczej ma tendencję do majtania dupą, i jak każde FWD przy odpuszczeniu gazu "na ogniu" w winklu, pięknie zamiata tyłkiem (raz się na tym ostro przejechałem ) Na mokrym więc była duża tendencja do nadsterowności. Po zamontowaniu dystansów, auto zrobiło się fantastycznie neutralne, nawet na seryjnych sprężynach (sprawdziłem, bo najpierw zamontowałem dystanse, i poupalałem na seryjnych, a na drugi dzień zmieniłem sprężyny). Upalałem na mokrym, na rondach i winklach, i samym odjęciem gazu nie złapiesz boka, Pięknie i bezpiecznie. Boka będziesz miał tylko wtedy kiedy chcesz, i łupniesz po heblu lewą nogą (ale tylko na mokrym, bo na suchym trzeba mocniej i dłużej przytrzymać hebel, a ten cholerny badziew z odcięciem paliwa na hamowaniu przeszkadza).
Także ogólnie trakcja poprawiła się znacznie, również stabilność kierunkowa i wrażliwość na koleiny (choć tych za wiele w UK nie ma, więc temat nie sprawdzony dogłębnie )
Oczywiście trzeba nadmienić, ze wygląd poprawił sie równiez na duży plus, bo koła nie sa tak schowane w nadkolach.
Jedyne co zgasiło mi uśmiech, to fakt, że następnego dnia po zakupie na "Pumaspeed" pojawiły się większe dystanse, w rozmiarze 12.5 i 20.5mm... jakbym miał wybór, to brałbym te 20, wtedy zewnętrzne krawędzie kół były by na równo z górną krawędzią nadkola ..... bo teraz jest jeszcze miejsce na wysunięcie kółeczek
Pzdr!
plasma555 - 28 Lut 2009, 22:14
a masz jakieś zdjęcia jak leży teraz na glebie STek z sprężynami i dystansami ? Sam myślałem o takim rozwiązaniu na wiosne.
Co do podnoszenia mocy to chyba bez worka $$$ trzeba dać sobie spokój i pozostać przy kosmetyce :/
Pozdro.
Pan_Żabka - 1 Mar 2009, 01:27
plasma555 napisał/a: | a masz jakieś zdjęcia jak leży teraz na glebie STek z sprężynami i dystansami ? |
No są fotki na PJ, kliknij na ikonkę pod postem. Fotki w lipnej jakości, bo mam bylejaki aparat. ale zawsze coś.
Pzdr.
plasma555 - 1 Mar 2009, 10:44
siedzi ładnie ale jak chodzi o dystanse to nie specjalnie widać różnicę. Już faktycznie lepiej by było 20mm+ , chociaż nie jest to najzdrowsze dla zawiasu. Daj znać jak zamontujesz flexi
Pan_Żabka - 1 Mar 2009, 13:21
Na żywo robi większe wrażenie, zwłaszcza, jak staniesz koło seryjnego bez dystansów. Choć ja osobiście cieszę się z poprawy trakcji bardziej niż z poprawy wyglądu. A co do wpływu na zawias, to akurat taki rodzaj dystansu nie ma wpływu, takie dystanse między piastę a koło, owszem, bo zwiększają obciążenie łożyska, ale te odsadzają całą piastę od belki, więc na łożysko działa taka sama siła. Na belce jako całości siły nie ulegają zmianie, gdyby to był zawias wielowachaczowy, to owszem, ale w przypadku belki to nie robi różnicy. To są dokładnie takie dystanse:
http://www.pumaspeed.co.uk/showdetails.php?id=231
A Flexi już jest, wszystko już na ucie;-)
plasma555 - 1 Mar 2009, 13:23
Pan_Żabka, jak z flexi ? Czujesz różnice ?
ps. masz pw
Pan_Żabka - 1 Mar 2009, 14:47
Ok, to trochę się rozpiszę, "bo lubiem"
Tak więc ogólnie rzecz biorąc polecam zarówno K&N57i, jak i Flexi. Montowałem to stopniowo, tzn. miałem okazję wypróbować najpierw jaką różnicę robi zamontowanie samego stożka, i na drugi dzien w warsztacie zamontowano mi flexi. Tak więc po kolei.
Po zamontowaniu stożka nie czułem żadnego wielkiego przypływu mocy, natomiast wyraźnie czuć było większą chęć do wkręcania się na wyższe obroty, auto dokręcało się również szybciej, a dźwięk spod maski dopraszał się więcej i więcej w przeciwieństwie do seryjnego dolotu, na którym auto ma ewidentną zadyszkę na wysokich obrotach, i raczej niechętnie się kręci. Następną uderzającą zmianą była duża poprawa reakcji na przepustnicę. Przy wszelkiego rodzaju zabawach z gazem (np. w winkielku, gdzie ujmujemy gaz w celu korekcji podsterowności, i ostro go po chwili wciskamy) auto znacznie lepiej reagowało, i towarzyszył temu przepiękny dźwięk spod maski. Dźwięk to w ogóle osobna historia... masuje uszy i powoduje, że chcesz kręcić auto znacznie częściej, żeby posłuchać Ma to oczywiście wpływ na zużycie paliwa
Nie zaobserwowałem ŻADNEJ utraty elastyczności, w dalszym ciągu byłem w stanie jechać 30 mph na piątym biegu, i bez problemu przyspieszać. Jestem w stanie nawet stwierdzić, że sama elastyczność wzrosła, bo przyspieszanie z tak małej prędkości na ostatnim biegu było jakby szybsze.
Na drugi dzien zamontowano flexi...
Banan z twarzy nie zszedł do tej pory.....
Wszystkie doznania o jakich pisałem wyzej zostały zdwojone! Oprócz tego wyraźnie czuć, że masz więcej pod nogą. Elastyczność wzrosła znacząco, odejście z 5 biegu z 30mph naprawdę robi wrażenie. Dokręcanie "do czerwonego" jest przyjemne, i z efektami, bo zaraz po 6500 obr/min silnik w fajny sposób daje ci znać, ze nie ma sensu wyżej kręcić - dostaje srutututu, i zaczyna sie jeszcze bardziej drzeć, aż do odcięcia, więc jak słyszysz, że silnior zaczyna wrzeszczeć, zmieniasz bieg ;-) Nie wiem na czym to polega, ale tak właśnie jest. Jak zrobisz wymyk z odpuszczeniem gazu i powtórnym dodaniem go "w spód" tak przy 4500 obr/min, to jeśli jesteś w winklu, to musisz uważać, bo wyjedzie ci przodem jak złoto Ogólnie cały kit, czyli K&N i flexi, robi z auta znacznie przyjemniejszy wózek, z wyraźnym charakterkiem. Polecam.
P.S
Na hamowni nie byłem, i nie wybieram się, przynajmniej narazie - może po zmianie wydechu, ale to nie za szybko, bo narazie mnie nie stać.
...się nadrukowałem
|
|