blandal997 - 13 Lut 2009, 17:04 Temat postu: [MK3] za duzo oleju?? czesc jestem tu nowy wiec nie wiem czy, moze byl juz taki temat: czy za duzo oleju szkodzi w silniku? - i czy ma wplyw na lpg? mam 1.1 na lpg i dzis mechanik wymienil mi olej, wszystko bylo by cacy gdyby nie fakt ze nalewajac nalał by całą banke czyli 5L - nie patrzyl ile leje - przechylil i tyle, sam sie odezwalem sie odezwalem jak zobaczylem ze koles przesadza z iloscia tego oleju - na bagnecie wyszlo ze jest tak ok 2-3mm ponad max - i tu moje pytanie czy to szkodzi? nie zadal bym tego pytania gdybym nie mial problemu z gazem zaraz po wymianie tego oleju - bo jak wszyscy wiedza mk3 lubi pic olej i po paru km problem sam by pewnie zniknął - moj problem pojega na tym ze jak jest na gazie - podczas jazdy gdy chce np zwiekszyc bieg i wciskam pedal gazu pawie do oporu to tylko lekko szarpie i nie chce jechac - przyspieszac - da sie owszem jakotako przyspieszyc - ale to jak jazda za woem z weglem (wczesniej bylo cacy) - cos jakgdyby sie gaz konczyl - ale gaz jest - i raczej to nie wina elektryki bo mam nowa cewke..., z drugiej strony czytalem na jakims forum ze za duzo oleju tez nie dobrze bo wal uderza o tafle oleju podczas pracy silnika - sam nie wiem co zrobic... <help> pozdro megabajt - 13 Lut 2009, 17:41 Szkodzi nadmiar oleju.Koleś jakiś @#@$%^!Miałem na myśli mechanika a nie użytkownika!Nalalełem za dużo płynu chłodzącego 1cm ponad max i dwa razy sprawdzone labolatoryjnie;] i za każdym razem poszła chłodnica LOY - 13 Lut 2009, 18:59
oj mylisz sie i to bardzo ..szkodzi tak samo jak niedomiar ..nadmiar moze wysadzic zaworami ..i bedzie niezłe bagno  . jezeli jest to tylko (sic) 3mm nad max to przezyjesz ale jesli to po prostu górny punkt miski u wejscia bagnetu ..to nie wiedomo ile oleju jest za duzo .
Zamiast sioe martwic sprawdz ile wlewaja forumowicze do tych silników i porównaj iel wlał ci mechanik jesli nie wiecej niz pół litra to nie musisz sie martwic ..jesli wiecej niz pół ..to jedz gdzies na kanał i odkrec delikatnie korek i upus nadmiar ..Upuszczaj kilkakrotnie ..zeby nie przesadzic 
drjanusz - 13 Lut 2009, 20:09 Jeśli wlał całą 5l bańkę to jest sporo za dużo,a nadmiar szkodzi (tak jak LOYnapisał)niezłe kuku może mu zrobić devil Lepiej co by MAX nie przekraczało 
kllimek - 13 Lut 2009, 20:27 Dobry z niego mechanik 
JoeMix - 14 Lut 2009, 08:29
Co do oleju - jak jest go za dużo to części które ni powinny są w nim zanurzone i np. będzie cieknąc z silnika, jak niewiele za dużo to nie problem, jak dużo za dużo to tak jak LOY pisze lepiej upuścić. megabajt - 14 Lut 2009, 12:48 Jesteś pewien ze w mk3 winno samo odparować?Przez co powinno samo odparować?Czy do odparowywania jest otworek w żółtym kapslu zbiorniczka wyrównawczego?Widziałem ten zaworek dziurkę raz w akcji jak ugotowałem silnik i przez niego leciał płyn w powietrze, jednak wtedy było bardzo wysokie nadciśnienie.Zdaje mi się że ta dziurka w kaplu to zaworek bezpieczeństwa a nie odparowywacz! JoeMix - 14 Lut 2009, 18:24 Bo ten zawór nie służy do wywalania płynu, zawór parowy służy do spuszczania nadmiaru ciśnienia z układu, ale jeśli poziom płynu będzie za wysoki to poleci płyn tamtędy siłą rzeczy. cradleoffilth - 14 Lut 2009, 21:55 A ja powiem ze mialem plynu chlodniczego zawsze odkad kupilem fieste tak 1,5 cm powyzej max. Nigdy nic nie ubylo a jezdzilem tak prawie rok czasu. Ostatnio tez zalalem tak 1,5 cm powyzej max bo nie zauwazylem i jakos nie mam zadnych niepokojacych objawow... megabajt - 15 Lut 2009, 00:42 może słabą chłodnice mam, a raczej miałem dwie, zawsze ponad max kończyło sie laniem płynu na ulice i katorga;/ |
