|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Wyje na obrotach od powyżej 3500
moristo - 16 Mar 2009, 22:35 Temat postu: [MK3] Wyje na obrotach od powyżej 3500 Witam!
Posiadam od roku fieste MK3 z silnikem 1.3, 93r. Zauważyłem, ze przy obrotach 3500 -4000 i powyżej silnik bardzo głośno wyje i nie ma juz mocy. Nie miałem okazji jeździć innną fiestą i nie mam porównania. Chciałem sie zapytać czy to jest normalne?. Ewentualnie czy był juz na forum poruszony jakiś wątek na ten temat. Skorzystałem z wyszukiwarki ale nic nie moge znalezc na ten temat. Z góry dziekują za pomoc. pozdrawiam
drjanusz - 16 Mar 2009, 23:27
Wszystko zależy co pod tym pojęciem rozumiesz,ale ciche w tym zakresie obrotów to fiestki z tym serduszkiem nie są
arecki - 16 Mar 2009, 23:29
moristo, a jaki masz przebieg
moristo - 16 Mar 2009, 23:40
drjanusz napisał/a: | Wszystko zależy co pod tym pojęciem rozumiesz,ale ciche w tym zakresie obrotów to fiestki z tym serduszkiem nie są |
Np, jazda na 2 biegu jest fatalna, bo gdy auto osiąga wtedy ok 4000 obrotów bardzo głosno wyje w porównaniu z innym autami jakimi jeździłem. Ale widocznie ten typ tak ma:)
Cytat: | moristo, a jaki masz przebieg |
jest 50 pare tys na zegarze, czyli może być 150 tys, ale ja chyba obstawiam 350tys. Moja fiesta miała już 5 właścicieli:)
drjanusz - 16 Mar 2009, 23:44
moristo to masz duuużo kasy jak je tak wysoko kręcisz Jesteś z samego Poznania?
moristo - 16 Mar 2009, 23:53
Cytat: | moristo to masz duuużo kasy jak je tak wysoko kręcisz |
Benazyna w końcu troche potaniała:)
drjanusz napisał/a: | Jesteś z samego Poznania? |
tak, z samego Poznania
Tomto - 17 Mar 2009, 22:08
Z tego opisu wynika, że coś jest jednak nie tak (mam 1.1 i u mnie nic nie wyje a silnik ładnie ciągnie na wysokich obrotach) - objawy są podobne do np. zatkanego wydechu. Oczywiście to może być coś innego, ale sprawdzić nie zaszkodzi. U mnie były takie objawy jak środkowy tłumik się zatkał. Może też być coś ze sprzęgłem.
bidżej - 18 Mar 2009, 08:51
moristo, kiedy ostatni raz regulowane zawory?
jak są rozregulowane to nie dość że część pary idzie w gwizdek (silnik wyje ale nie jedzie) to jeszcze możesz sobie popalić zawory i przylgnie - pięknie spadnie kompresja...
moristo - 18 Mar 2009, 18:51
bidżej napisał/a: | moristo, kiedy ostatni raz regulowane zawory?
jak są rozregulowane to nie dość że część pary idzie w gwizdek (silnik wyje ale nie jedzie) to jeszcze możesz sobie popalić zawory i przylgnie - pięknie spadnie kompresja... |
Regulowałem jakieś pół roku temu. Tyle, że jeden zawór jest niewyregulowany, ponieważ jest ukręcona śruba od regulacji. Zamówiłem już klawiatuę używaną. Wymienie, wyreguluję izobaczymy:)
diodalodz - 19 Mar 2009, 02:06
to jak przyjdzie kalawiatura to zobacz czy dźwigienki nie są uklepane .
moristo - 19 Mar 2009, 17:54
diodalodz napisał/a: | to jak przyjdzie kalawiatura to zobacz czy dźwigienki nie są uklepane . |
Aha, a jeżeli są tzn ze trzeba ja przeszlifować? czy papierem ściernym wystarczy?
diodalodz - 19 Mar 2009, 20:39
moristo napisał/a: | papierem ściernym |
jak masz tyle czasu to wystarczy . lepiej użyć szlifiereczki i same detale dopolerować papierkiem . To pozwala poprawnie ustawić luzy zaworowe . Inaczej zazwyczaj wychodzi +0,1mm
mamuten - 19 Mar 2009, 20:40
tylko poco tak ostro kręcić furę jak powyżej 4.5 tysiaków kiepsko ciągnie silnik
moristo - 20 Mar 2009, 18:55
Cytat: | jak masz tyle czasu to wystarczy . lepiej użyć szlifiereczki i same detale dopolerować papierkiem . To pozwala poprawnie ustawić luzy zaworowe . Inaczej zazwyczaj wychodzi +0,1mm |
Dziesiaj odebrałem klawiature. Na dzwigienkach, od spodu są takie okrągłe wgłebienia. (Pozniej postaram sie wrzucić fotkę). Rozmumiem, ze powierzchnia konika powinna byc od spodu idealnie płaska?
madek - 20 Mar 2009, 19:08
Powinny wygladac tak

A sam fakt ze auto wyje przy ponad 4000 to norma. To nie jest silnik wysokobrotowy i jezdzi sie nim raczej jak dieslem.
Chociaz ja swoja kosiarke piłuje bo nie chce mi sie wachlować biegami
moristo - 20 Mar 2009, 21:37
madek napisał/a: | Powinny wygladac tak |
uuu ,to widze że mam troche roboty. Nie mam szlifierki wiec ręcznie bedę piłował:(
diodalodz - 21 Mar 2009, 02:25
tylko pamiętaj aby zostawić taki sam kształt łuku . dźwigienka nie jest płaska , ma być równa . Rozbierz klawiaturę na części i podjedź do mechanika co ma szlifierczkę stołową albo gdzie obrabiają głowice a zrobią to za 20 zł w 5 minut . Aby rozebrać klawiaturę musisz najpierw przerysować sobie na kartkę jak jest poskładana i gdzie są kolejne części , potem wyciągasz zawleczkę na końcu klawesynu : ) i rozbierasz konik sprężynka konik i tak w koło . Oszlifujesz umyjesz poskładasz . Ponumeruj białym pisakiem kolejne koniki i poskładaj w tej samej kolejności . Warsztaty znają procedurę szlifu bo to powszedni chleb w FSO w sumie już świętej pamięci .
|
|