|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Dziwny problem z alufelgami
kazi - 9 Kwi 2009, 23:00 Temat postu: [MK3] Dziwny problem z alufelgami Moje alusy mają problem po zime spadło z opon powietrze i teraz ucieka rantem takie malutkie pojawiają się bąbelki oraz przy odważniku. Tylko jedna opona wraz z felgą przetrwała zimę. Zaworki są ok. Opony ze względu na taką usterkę nie były zakładane do fiesty. Opony napompowałem do 1,4 bara bez obciążenia samochodem. Czy to jest jakaś różnica 2 bary bez obciążenia a 2 bary w kole na samochodzie? czy dobrze rozumiem ze 2 bary bez samochodu = zniszczenie opony? czy to znaczenia nie ma? Może problem jest w tym, że je przepompowałem i dlatego leci rantem? Jak temu zaradzic? alusy są proste to pewne co tam wogóle uszczelnia ten rant? czy tylko sama guma i alufelga czy coś jeszcze jest co mogło sie zużyc?
Opony zimowały w temp ok 25 stopni leżały na płasko.
MaRo - 10 Kwi 2009, 00:09
Do uszczelniania jest specjalny środek.
Na nie fachowym uszczelnianiu przejechałem się, gdy auto poszło na zmianę opon po poprzednim właścicielu i okazało się, że alusy i opony od wewnątrz potraktowane były ... silikonem do okien.
W stacjach wulkanizacyjnych mają pastę którą uszczelniają połączenie opona-felga.
kazi - 10 Kwi 2009, 00:11
Czyli należy taką oponę zdjąc? czy da się to zrobić samemu? a i odnośnie tego ciśnienia czy 2 bary bez samochodu to to samo co z samochodem dla opony?
drjanusz - 10 Kwi 2009, 00:16
2 bez samochodu to to samo co z samochodem.
Parzych - 10 Kwi 2009, 00:18
2 bary bez samochodu, po założeniu na autko mogą okazać się większe o ileś procent, ale ile to nie jestem w stanie powiedzieć... Po prostu pod ciężarem autka opony się uginają, co w/g mnie skutkuje wzrostem ciśnienia... Ale może się mylę... W każdym razie, na pewno to nie to samo
MARIUSZ.B - 10 Kwi 2009, 00:28
kazi napisał/a: | yli należy taką oponę zdjąc? czy da się to zrobić samemu? |
Niektóre wulkanizacje nie podejmują się przekładki opon na alu a Ty chcesz robić sam
bukolek - 10 Kwi 2009, 11:20
Mialem to samo z jednym kolem. Pojechalem do wulkanizatora. Opona byla cala. Powietrze przedostaje sie "mikroszparami" miedzy felga a opona. Wulkanizator maznal specyfikiem felge tak, aby uszczelnic te "mirkoszpary" i gra muzyka.
awilk - 10 Kwi 2009, 11:38
Parzych napisał/a: | po założeniu na autko mogą okazać się większe o ileś procent | raczej o dziesiąte albo setne części procenta. Na ciśnieniomierzu nie idzie złapać tej różnicy po obciążeniu samochodem. Może ma to znaczenie przy tirach ze względu na ciężar ale we fiestce to nie robi różnicy.
kazi - 14 Kwi 2009, 16:44
co do opon i felg lub alufelg i ich przechowywania to nie mogą leżeć nienapompowane bo wtedy "wypełniacz" tzw uszczelniacz wysycha i zaczyna uciekać rantami. Opona przez cały okres przechowywania powinna być napełniona powietrzem a wszelkie nieszczelne zaworki należy przed okresem leżakowania sprawdzić, bo będzie tak jak u mnie oponę trzeba zdjąć posmarować i znow zamontować. ( z resztą i tak kupuje nowe buty na lato) i tutaj pytanie:
Jake mogę zamontować max opony do fiesty na alusa 13" co do szczegółowości alusów zapomniałem spisać przed oddaniem do piaskowania więc nie bić. Chodzi mi o to by ładnie się fiesta prezentowała i zeby nie ocerało jak się skręci na maxa.
|
|