smarty - 2 Wrz 2009, 16:03 Temat postu: [MK4] Długość bagnetu 1,25 zetec Witam, niedawno zakupiłem Fiestkę 1,25 zetec s rocznik 1997  , po kupnie od razu wymieniłem wszystkie płyny rozrząd itp. itd. Mam następujący problem, iż świeżo po wymianie oleju na bagnecie poziom oleju był w normie, po przejechaniu kilkuset kilometrów w ogóle nie stwierdzam oleju na bagnecie (żadnych wycieków), odnoszę wrażenie że kupiłem bryczkę z bagnetem od starszego modelu i nie wskazuje mi prawidłowo stanu oleju. Nie jestem w stanie porównać bagnetów z podobnym modelem, więc mam prośbę do osób co mają ten sam silnik aby zmierzyli bagnet,szukałem na forum ale nic nie znalazłęm co by mnie usatysfakcjonowało będę wdzięczny  Pozdrawiam
Marcin - 2 Wrz 2009, 18:54 wątpie, żeby trafił Ci się inny bagnet, prędzej olej poszedł z dymem  jak nie zapomne to jutro zmierzę długość bagnetu u siebie.
hubi_2006 - 2 Wrz 2009, 19:15 smarty, nikt tu nie jest od straszenia, ale Marcin, może mieć rację. Ta odmiana Zeteców jest bardzo dobra... pod warunkiem, że dba się o nią. Te silniki widać już po kilku przypadkach na forum, że z czasem lubią zacząć łykać 
[ Dodano: Sro Wrz 02, 2009 19:15 ] Tak z ciekawości zapytam ile Twoja fiesta ma już na liczniku? marekw - 2 Wrz 2009, 19:32 No dobrze. Palą olej nawet te zeteki o ktore sie dba -> np. mój  . Jednak nie po przejechaniu kilkuset kilometrów. Ja na 10.000 dolewam 1litr półsyntetyku. Długość metalowej części bagnetu to 42cm.
MARIUSZ.B - 2 Wrz 2009, 20:21
Mój poprzedni motor zjadał tyle że po dolewce na maksa i przejechaniu 400km w trasie znikało wszystko z bagnetu. Więc to możliwe, dodam jeszcze że silnik był suchy a z wydechu wiele nie kopcił. smarty - 2 Wrz 2009, 20:56 [ Dodano: Sro Wrz 02, 2009 19:15 ] Tak z ciekawości zapytam ile Twoja fiesta ma już na liczniku?[/quote] jestem trzecim właścicielem w polsce, sprowadzona została w 2000 roku, z papierów wynika, że powinna mieć 119 tys. choć jestem sceptykiem w tym względzie, równie dobrze może mieć 319 tys. choć naprawdę jestem zadowolony z tego silniczka, oszczędny a zarazem dynamiczny. Mój bagnet też ma 42cm. Dobrze wiedzieć, że nie tylko moja lubi łykać, zobaczymy za ok 10 tys. jak będzie z dolewkami
MARIUSZ.B - 2 Wrz 2009, 21:22
Jak ją kupiłem to miała na liczniku 73tyś 
Przebieg poprzedniego motoru oceniałem na jakieś 150-180tyś, wyjąłem z niego jeszcze oryginalną pompę wody i nie ciekła. hubi_2006 - 2 Wrz 2009, 21:30
 Bo jeśli nie to nie ma pewności jak ją traktowano wcześniej.
Pyra20 - 2 Wrz 2009, 21:48 149 kkm, na 1k km wlewam 1l oleju, ale u mnie dodatkowym problemem jest to, ze jedno z uszczelnien obok swiecy jest 'wywalone' i tak wydostaje się olej koty przy pomocy wysokiej temp. zamienia sie w galarete.. niestety brak kasy na remont silnika :( Marcin - 2 Wrz 2009, 21:55
kwestia jak się dba i od jakiego czasu. Mój póki co specjalnego apetytu nie ma, zdecydowanie woli benzynke
MARIUSZ.B - 2 Wrz 2009, 21:58
O jakim uszczelnieniu piszesz ? Pyra20 - 2 Wrz 2009, 22:03 taki które jest wokoł swiecy ? moze zle to nazwałem, ale olej tak jakby wychodzil 'z pod swiecy', i własnie jedna z swiec jest zawsze bardziej okopcona niz inne i w tym 'wglebieniu' gdzie wkreca sie swiece znajduje sie troche takiej mazi, galarety... moze cos zle pisze, bo sie nie znam 
MARIUSZ.B - 2 Wrz 2009, 22:19
Wokół świecy to jest tylko nałożony przewód WN i on ma gumę która ma za zadanie uszczelnić w drugą stronę (np. żeby woda nie wlewała się na głowicę). Jeśli masz olej wokół świecy to ją dokręć lub wymień. Nawet gdybyś wyciął tą gumę to nie ma prawa nic stamtąd wyciekać. marekw - 3 Wrz 2009, 20:28 Jestem pierwszym właścicielem. Moją fiesta przejechałem jak narazie 130tys w 11lat. Fakt,ze przeszedłem jakieś 3lata temu na półsyntetyk ze względow ekonomicznych i od tego czasu mój silnik przy przebiegu około 12tyś rocznie zadowała sie litrem dolewki.
|
