|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Tuning mechaniczny - kręc mi d... kręc kręć
Ad@mus - 18 Wrz 2009, 14:10 Temat postu: kręc mi d... kręc kręć z racji tego ze sie znowu oczytałem głupot na googlu, mam pytanie,
łaskosz kiedyś mówił że styknie jedno koło rozrzadu w regulacji a drugi walek na seryjnym kole sie zakreci...
ile jest w tym prawdy i ile mozna zyskac....
pytam bo moge mieć koło rozrządu z regulacja, ale jesli nie zda to egzaminu to po co??
sie nie znam dlatego pytam
Fordon - 18 Wrz 2009, 14:39
Ziutek ma rozrzad plywajacy bez punktow odniesienia na kolach zebatych (silver), sciagasz kape, wsadzasz blokator na walki po wczesniejszym ustawieniu GMP1, popuszczasz kola zebate torx 55, i krecisz... pozniej zkrecasz kluczem dynamometrycznym na wartosc 70Nm i gotowe.
Ad@mus - 18 Wrz 2009, 20:32
robiles juz to Fordziku??
jak tak to poprosze dokladniejszego faka na PW
[ Dodano: Pią Wrz 18, 2009 20:37 ]
tak nawiasem mozna by bylo cos napisac na podstawie doswiadczen i podwiesic co nie Konradzie:)
zetec caly czas bedzie sie przez to forum przewijal
Marcinowaty - 18 Wrz 2009, 22:52
Macie na myśli przestawianie faz rozrządu?
Laskosz - 18 Wrz 2009, 23:00
Ad@mus napisał/a: | łaskosz kiedyś mówił że styknie jedno koło rozrzadu w regulacji a drugi walek na seryjnym kole sie zakreci...
|
albo ja albo Ty ktoś musiał być pijany
owszem w nazych ilverach da sie pomieszać ale bez odpowiednich kół wg mnie nie robisz tego dobrze i dokładnie
Adaś wypij moje zdrowie
Ad@mus - 19 Wrz 2009, 19:49
Pioter wypij za moje bo ja swojego juz nie mam ;p
dokładnie pisałes takie rzeczy w temacie pumy
Grand - 29 Wrz 2009, 20:26
a ja kupiłem regulowane kółka od pumy te czerwone OBX sport szał pał łał turbo madafaka GTI !
generalnie jak pokręcić, wynajmujesz hamownie, kręcisz i patrzysz po wykresach, generalnie dąrzysz do jak największego współotwarcia zaworów
odwrotnie niż w silniku trurbo gdzie dążysz do jak najmniejszego współotwarcia.
kolega
" przypał " ma duże doświadczenie w gięciu zaworów ale i w modzeniu kółkami.
ja osobiście polegam na morale z debaty odbytej z goścmi w krakowskim projectXS.
gdzie się szkoliliśmy z jakąś ksiązką właśnie apropos co można rozrządem.
w wolnossaku wydechowy przyspieszasz. w turbo opuxniasz.
zetec ma pływający rozrząd to fakt, tylko komu się chce dekiel ściągać za każdym razem.
no i bez kółek robisz całkowitą partyzantke bo nie ustawisz se ani stopni, niemasz punktu odniesienia i robisz to całkowicie " na pałe "
powiem wam, że ja ostatnio składałem rozrząd w zetecku 1.8 i porypałem się ze znakami na wale, ustawiłem wogóle nie do tego co trzeba i pozatym że silnik wogóle nie jechał niebyło żadnych problemów.
AFR ksiązkowy, ładowanie IEAŁ 0.7 bara do odcięcia ale nie generował mocy, a powyżej 5500 to już nie chciał zabardzo jechać.
ustawiłem wał względem góry o jakieś 20stopni za wcześnie tłok niebył w GMP a zawoory były pozamykane.
nie rozleciał się bo mam odprężony no i przed poskładaniem sprawdzałem kompresje i niby były...
morał z bajki płynie taki, że lepiej mieć jakieś regulowane kółka żeby coś modzić bo na pałe to tak średnio...
Fordon - 29 Wrz 2009, 21:08
Nie do konca na pale bo punkty odniesienia mozna naniesc w dosc prosty sposob, a to ze skladasz sobie dekiel co chwile to nic... nie chce mi sie rozpisywac co i jak ale jest to do wykonania i efekty sa identyczne, kwestia glownie tego ze komus sie chce a dwa nie boi sie o rozwalenie silnika a takowego zeteca do testow mam...
Grand - 29 Wrz 2009, 21:50
Fordon napisał/a: | Nie do konca na pale bo punkty odniesienia mozna naniesc w dosc prosty sposob, a to ze skladasz sobie dekiel co chwile to nic... nie chce mi sie rozpisywac co i jak ale jest to do wykonania i efekty sa identyczne, kwestia glownie tego ze komus sie chce a dwa nie boi sie o rozwalenie silnika a takowego zeteca do testow mam... |
czyli dowiesz się tyle co zwykle.
" sam sobie radź k**** mać "
nikt Ci nie powie co i jak bo albo niewie albo wie, ale zdobycie tej wiedzy kosztowało go tyle pracy że niechce się nią dzielić.
ot polska mentalność.
Fordon - 1 Paź 2009, 14:31
Grand, o co ty masz do mnie... masz regulowane kola rozrzadu to sobie nimi krec, po kiego wacka ci drugie ?? Jak bys byl domyslny i troche pobawil sie rozrzadem w ziutku to bardzi latwo odnalazl bys punkt odniesienia miedzy kolem a walkiem...
Prosta sprawa, ktos kupuje regulowane kola i daje za nie nie malo kasy zeby bylo to ustawiona poprawnie i bardzo dokladnie, a sa i tacy co kombinuja i testuja na swoich silnikach co mozna a czego nie, moze byc to tak samo dobrze wykonane lub tez zj@@*e, dla tego nie pisze o tym bo znajdzie sie nie jeden domorosly tuner i zacznie konbonowac a jak cos zjebawszy to pozniej bedzie mial pretensje do calego swiata, ze ktos tam cos napisal...
Zastanow sie czasem zanim cos palniesz...
Ad@mus - 1 Paź 2009, 14:34
e tam panowie, pomału
Żółwik Tuptuś - 1 Paź 2009, 19:24
http://www.fiestaklubpols...r=asc&start=800
Na początku 41 strony opisuję moją zabawę z regulowanym kołem rozrządu , oraz jego ustawianiem w wolnossaku .
Tutaj sytuacja jest nieco trudniejsza ( bo więcej zmiennych bo dwa wałki ) ale za to bardziej rozwojowa . Myślę że moja metoda się sprawdzi i jest w miare bezpieczna ( oczywiście najlepsze było by ustawienie na hamowni )
ps: Grand, - przybastuj bo ci wakacje od forum zrobimy .
|
|