bidżej - 13 Paź 2009, 20:06 Temat postu: [wszystkie] prostownik - co on mi tu pokazuje? mam taki sobie prostownik: 
niby na obudowie napisane 5A a po podłączeniu pod aku amperomierz w prostowniku pokazuje... ponad 7A! o co tu kaman? 
awilk - 13 Paź 2009, 20:30 Z tego co widzę prostownik pamięta jeszcze czasy gierka więc niekoniecznie temu amperomierzowi należy wierzyć. O ile chodzi dobrze to oznacza to konkretnie wyładowany akumulator albo zwarcie w celi akumulatora. Samochód ci odpala? Te 5A prostownik ma dać w konkretnych warunkach, nie jest to jakaś sztywna granica. JoeMix - 13 Paź 2009, 21:44 Podłącz coś do niego,,, no żarówkę 21W i wtedy napięcie (zmierz woltomierzem) dzielone przez moc żarówki = pobór prądu w A, albo prościej podłącz zewnętrzny miernik i będziesz wiedział czy dobrze mierzy. bidżej - 13 Paź 2009, 21:56
aku jako taki jest sprawny ale rzeczywiście dość mocno rozładowany (auto stało prawie 4 tygodnie na włączonym alarmie). silnik odpalił raz, później aku już nie dał rady.
dzięki za odpowiedzi. diodalodz - 14 Paź 2009, 00:33 przy 5A da ma zapewnić 12V . Dlatego podczas pracy jałowej będzie dawał 15 V , a przy znacznym obciążeniu spadnie mu napięcie . Zwarcie celi możesz wykluczyć. Prąd spadnie do mniej wiecej 1A jak akku zacznie gazować . bidżej - 14 Paź 2009, 08:33 jak na razie oczko aku zaczyna mieć zielone przebłyski a prąd zszedł do 2A więc chyba jest ok 
JoeMix - 14 Paź 2009, 09:38 Oczko w aku można sobie wsadzić - to kiepskiej jakości czujnik zamontowany w jednej celi, a cel jest 6,,, nie ma to jak zakup specjalnego przyrządu i pomiar wartości w każdej celi. Jak masz czarne oczko to potrząśnij akumulatorem, przy odrobinie szczęścia się odwróci czujnik i będzie oczko zielone - najszybszy możliwy sposób na "sprawnego akusa" 
bidżej - 14 Paź 2009, 09:40 zdaję sobie z tego sprawę
|
