|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
LPG - [MK3] Skakanie temperatury silnika, a ciepłe powietrze z dol
Maki - 15 Lis 2009, 11:42 Temat postu: [MK3] Skakanie temperatury silnika, a ciepłe powietrze z dol Ostatnio gazownik wywalił mi wężyk idący z obudowy kolektora do obudowy filtra twierdząc że przy LPG nie powinno tego być. Fakt faktem w trasie teraz pali mi 6,5L lecz temperatura silnika jest nieco niższa, a czasami skacze. Kiedyś silnik nagrzał mi się do miedzy O a R lecz bardziej na O. Dlatego zatrzymałem się by profilaktycznie sprawdzić czy termostat jeszcze jest zamknięty(przy tej temp silnika powinien być zamknięty termostat mam na chyba 95*) było tak chłodnica jak i przewód dolotowy był zimny. Lecz na postoju mimo to temperatura powoli z tego O a R spadała powoli aż do między R a M. Dlatego sprawdziłem drugi raz chłodnice i zimna. Czy to może być powodem że silnik bierze zimne powietrze. Może dać tam z powrotem ten łącznik lecz trochę "dziurawy" by był kompromis między tym co gadał gazownik a w miarę stabilną temperaturą silnika. Podkreślę że mam zasłoniętą chłodnicę w 2/3. Sprawdziłem również termostat to otwiera się jak jest mocne O czyli między O a N ale bliżej O. Zresztą widać jak nagle spada temp. do między O a R lecz bliżej R.
bidżej - 15 Lis 2009, 11:53
nie ma żadnego związku między temp silnika a dolotem ciepłego powietrza znad kolektora
Maki - 15 Lis 2009, 12:00
Jesteś tego pewny.
bidżej - 15 Lis 2009, 12:04
tak
[ Dodano: Nie Lis 15, 2009 12:06 ]
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=43714
JoeMix - 15 Lis 2009, 18:11
Maki, Nie ma czegoś takiego że przy gazie czegoś nie powinno być,,, omijaj tego gazownika z daleka, a najlepiej jedz do niego powiedz że tara w ogóle się nie da jeździć (przykręć zawór na butli albo co innego) bo instalacja LPG to dołożony układ zasilania silnika,,, który nie wymaga przeróbek układu podstawowego,,, wszystkich speców co wstawiają blaszki, wężyki, dodają lub usuwają dziwne elementy auta należy omijać szerokim łukiem w mojej opinii.
Jak nie ma tej rurki to silnik nie pobiera tak ciepłego powietrza jak z tą rurką, prawda że na gazie nie ma to znaczenia, bo gaz odparowuje w reduktorze, ale auto zapalasz w końcu na benie i dobrze by na benie też chodził, a na benie temperatura zasysanego powietrza ma już znaczenie.
Maki - 15 Lis 2009, 19:44
Ten gazownik to jeden z najlepszych (w mieście jest tylko 2) do drugiego to nawet nie zaglądam bo totalny palant. A ten w mojej opinii był w miarę dobry. Jak nie ten to bym musiał jechać do Torunia 45km.
Czyli co radzisz z powrotem dać tę rurkę.
Lary - 15 Lis 2009, 20:43
Maki napisał/a: | Ten gazownik to jeden z najlepszych (w mieście jest tylko 2) do drugiego to nawet nie zaglądam bo totalny palant. A ten w mojej opinii był w miarę dobry. Jak nie ten to bym musiał jechać do Torunia 45km.
Czyli co radzisz z powrotem dać tę rurkę. |
Wiesz jak jest w mieście tylko dwóch to tytuł najlepszego naprawde nie wiele znaczy...
Jedź do większego miasta po prostu...
Maki - 15 Lis 2009, 21:11
Nie aż taki akt desperacji nie naszedł mnie bym jechał do gazmajstra 45km.
A co z tą rurką dać z powrotem czy nie
JoeMix - 15 Lis 2009, 21:50
Jak masz sprawny termostat i klapkę to dla gazu to nie ma znaczenia, dla benzyny już może mieć...
|
|