|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - [MK3] Nie odpala - 1.1 monowtrysk
bilol - 16 Lis 2009, 19:43 Temat postu: [MK3] Nie odpala - 1.1 monowtrysk witam wszystkich ,
tematu szukałem ale nie znalazłem wiec mam taki problem ,
jak fiestka jeździła nie było z nią problemów ale przez jakieś 4tyg. stała. nie chciała odpalić - było cykanie - słaby akumlator, naładowany - odpaliła - pojechała ale po 1-2 kilometrach zgasła i od tego czasu nie żyje - nie swieciły żadne kontrolki ale już świecą - tylko ze jest taki problem ze rozrusznik nie kręci wogóle - co to moze być - aku naładowane, proszę o poradę i z góry dzięki
kuba87 - 16 Lis 2009, 19:48
przewod od aku do rozrusznika moze gdzies przerwany albo masa slaba na silniku ew stacyjka zdechła
bilol - 8 Gru 2009, 11:47
no wiec jest tak ze juz odpala
ale jak się wsiadzie ( jak sie buda lekko przechyli ) to nie
a jak sie nie wsiada to odpali - ma ktos może teraz jakiś pomysł ? co to moze być - z góry dzieki za pomoc
aha , jak sie wsiadzie to nie słychać pompy a jak nie wsiąde to pompa paliwa działa - pewnie gdzies jakis styk , ale gdzie ?
bidżej - 8 Gru 2009, 12:07
co to znaczy że nie odpala? nawet nie pierdnie, czy kręci rozrusznikiem, ale silnik nie łapie?
(kiedyś miałem w maluchu tak, że jak się wysiadło tuż po odpaleniu to gasł )
bilol - 8 Gru 2009, 12:11
nic nie kręci - zero reakcji ale jak juz zapali to chodzi , ale zeby znów odpalił to trzeba wysiąść mlotek
JoeMix - 8 Gru 2009, 12:15
Skoro zmiana położenia karoserii ma znaczenie co do tego czy kręci czy nie to znaczy że gdzieś jest przerwa w obwodzie która się zwiera/rozwiera w zależności pod położenia karoserii,,, tyle można powiedzieć przez neta, teraz to już Twoje zadanie by tę przerwę sobie znaleźć,,,
bidżej - 8 Gru 2009, 12:20
dokładnie, z tego wynika że masz do przejrzenia elektrykę. zacząłbym od wszystkiego co jest z przodu między altkiem, rozrusznikiem i akumulatorem - czyszczenie na lusterko, poskręcanie i konserwacja
bilol - 8 Gru 2009, 13:10
dzieki wszystkim za pomoc ,
autko nie jest moje juz od ponad 2 lat i okazało sie ze została wymieniona stacyjka - i stary klucz z immo wisiał koło nowego - a ze byly przy nich tam jeszcze jakies swiecidełka to raz zapalał a raz nie bo te pierdoły powodowały ze ori - stary kluczyk był za daleko od immo... i pompa i rozrusznik były odcięte glab
bidżej - 8 Gru 2009, 13:11
JoeMix - 8 Gru 2009, 14:04
odyniec - 10 Gru 2009, 10:27
[ Dodano: Czw Gru 10, 2009 09:27 ]
ps. nie ma to ja rano wstać, wejść w dział elektryka by sobie humor poprawić
Pawełos666 - 10 Gru 2009, 12:12
obstawiam to na wine wentyla w ktoryms kole, na pewno któryś się zaciął i odcina zaplon ewentualnie którys wlacznik w drzwiach komunikuje sie z centralka alarmowa odcinajac zaplon i doplyw paliwa
a tak serio Panie to dawno po przeczytaniu postów w dziale elektryki nie zrobiłem takiej miny jak dzis
doprowadz samochod do stanu w ktorym zacznie krecic rozrusznikiem to pogadymy
JoeMix - 10 Gru 2009, 12:32
A o czym tu dalej gadać? Nie ma problemu, jedynie "niewiedza" z zakresu "obsługi" auta
|
|