Forum FiestaKlubPolska -

LPG - [MK3] Bardzo duże spalanie

sp4yol - 26 Lis 2009, 22:54
Temat postu: [MK3] Bardzo duże spalanie
Witam.mam problem z duuuzym spalaniem,a wiec nie wazne czy benzyna czy lpg-na 10 litrach obu paliw robie 70 -73 km (na gazie bylo sprawdzane dwa razy,w tym raz zmiejszona dawka gazu na wężu-taki sam wynik).niedawno byly wymieniane swiece na motorcraft,przewody,termostat,czujnik,filtr powietrza i benzyny,filtr gazu jeszcze ma czas na wymiane.teoretycznie po tych wszystkich wymianach powinien mniej palic,a niestety poszlo w druga strone.przed wymiana swiec itd gazu palil w miescie 10 na 100,silnik 1.1 gaznik.Moze ktos wie o co chodzi????? :krzesłemgo:
bukolek - 27 Lis 2009, 15:07

Ja powiem Ci, ze jeden fachman drugiemu nie rowny. Masz pewnosc, ze facet, ktory Ci reguluje instalacje zna sie na tym?
sp4yol - 27 Lis 2009, 15:23

mysle ze ustawienia gazu tak naprawde nie maja tu wielkiego znaczenia bo tak jak napisalem przy 2 regulacjach takie samo bardzo wysokie jak na silnik1.1 spalanie , a poza tym na benzynie dokladnie takie samo spalanie wychodzi,wiec przyczyna jest gdzie indziej,wiec prosze czytaj ze zrozumieniem co sie pisze w temacie,bo to co napisales nie trzyma sie kupy i tylko nabija posty---sory za szczerosc
DANIEL mk1 - 27 Lis 2009, 15:34

To gaźnik czy mono wtrysk ?
Bo w profilu 1,1i a w opisie gaźnik

MARIUSZ.B - 27 Lis 2009, 15:55

Ma gaźnik, profil do poprawienia.
bukolek - 27 Lis 2009, 19:59

No napisales tak, ze kazdy idiota by to zrozumial. Ze dwa razy sprawdzales, ile przejedziesz na 10l gazu to napisales natomiast na benie nie. Wlales 10l beny i jechales az Ci samochod stanie??? Nalales do pelna, pojechales 100 km i znow zalales do pelna??? Nie wiadomo, poniewaz tego nie napisales. A ze napisales, ze na benie tez Ci chleje... Wskaźnik jest niedokladny a ja ostatnio bylem u gazownika (dotychczas bylem u innego) i tak mi wyregulowal, ze auto niedość, że jest żwawsze to na pelnym baku z 50-70 km wiecej pojade (bak 26,4l).
Notabene forum jest zeby dzielic sie swoimi opiniami, ja ostatnio jestem pod wrazeniem tego co zrobil u mnie facet z gazem bo nawet nie wiedzialem, ze moj fiestolot moze tak malo palic. Dlatego sie podzielilem z Toba ta opinia a Ty to olales. Jeszcze jakies komentarze o nabijaniu postow piszesz. Mam co robic.

sp4yol - 27 Lis 2009, 22:26

''a wiec nie wazne czy benzyna czy lpg-na 10 litrach obu paliw robie 70 -73 km''-------nie napisalem ile pali na benzynie????czytanie ze zrozumieniem hyh.nalalem na pusty bak 10 l benz wiec wskaznik nie ma nic do tego.po prostu napisales maslo maslane,wiec sie nie denerwuj,gdyby problem ze spalaniem dotyczyl tylko lpg Twoja rada bylaby ok i dziekuje mimo wszystko za nią (troche sie unioslem),ale tu chodzi o oba rodzaje paliw i dokladnie taki sam wynik wiec problem lezy zupelnie gdzie indziej,ja stawiam raczej na gaznik,ze tam cos jest nie tak,ale moze jakas osoba madrzejsza duzo ode mnie sie wypowie i poradzi :hammer: a co do regulacji przez gazownika (to z zupelnie innej beczki) chetnie bym skorzystal lecz redutkor ktory mam to niezly sit (bardzo marna firma) i nie spotkalem gazownika ktory chcialby sie tym zajac,gadaja ze nie maja do tego oprogramowania i inne bzdety hyh
JoeMix - 28 Lis 2009, 09:31

A kolego jakie y chcesz mieć oprogramowanie go reduktora czy instalacji na silnik gaźnikowy, jak tam elektronika kończy się na centralne gazu i przeławiceniu elektrozaworów?

Jeśli spalanie jest duże na LPG i na BENZYNIE to znaczy ze winowajcą zapewne jest coś wspólnego dla obu instalacji - układ zapłonowy, kawałek układu zasilania silnika, sprawdź kompresję na wszystkich cylindrach, sprawdź ssanie.

Aha i jak jesteś w zakładzie LPG gdzie chcą jakiś komputer Ci pod silnik podłączać to się zawijaj i jedz do innego (dobrego teraz będzie trudno) to u Ciebie się regulacje przeprowadza na podwórku, dobry spec Co wstępnie ustawi na ucho.

sp4yol - 28 Lis 2009, 10:01

z tym oprogramowaniem to byl tylko taki przyklad z kosmosu,bo szczerze nie pamietam powodow dla ktorych nie chcieli ustawiac,ale fakt niestety jest taki ze ciezko,bylem w kilku i klapa,ponoc przez badziewiasty reduktor,nie wiem czy dobrze pamietam,ale wydaje mi sie ze nazywa sie bellini czy cos takiego:Poczywiscie na ucho nie chcieli ustawiac,a komputerowo.szczerze mowiac czekalem na Twoja opinie JoeMix.zrobie tak jak piszesz,ale co do tego ssania,to chyba ono ma tylko znaczenie jesli idzie o benz,z gazem nie ma chyba nic wspolnego??wiec jesli sie nie myle to ssanie odpada bo nie jest wspolnym mianownikiem do obu paliw??
JoeMix - 28 Lis 2009, 14:56

sp4yol, nie chcieli ustawić bo nie umieli, nie było gdzie kabelków podpiąć,,,

[ Dodano: Sob Lis 28, 2009 14:58 ]
Na LPG w sumie nie ma większego wpływu, ale jeśli masz uszkodzone to np. przepustnica przymknięta fizycznie ogranicza przelot powietrza,,,, Zdejmij dekiel obudowy filtra i cyknij fotę,,

sp4yol - 28 Lis 2009, 15:43

ok,jutro przy normalnym swietle postaram sie zrobic fote.jesli ma to jakies znaczenie jesli chodzi o to spalanie zauwazlem ze silnik po wymianie kabli itd,no i tez po probach rozruszania preparatami mechanizmu sssania przy gazniku,gdyz bardzo ciezko chodzil,lekka rdza itd, ma sporo wieksze obroty,niz wczesniej
karolusms - 28 Lis 2009, 23:39

wedlug mnie: ciezka noga...zreszta po miescie jezdzisz, zaje***** syfem parownik a jak juz parwonik jest zaklejony to wali w gaznik............dysze zalepione i paliwko jest zle dawkowane............... ojjj dluuuugo by wymieniac.........a mozze zasysa wrzatek znad kolektora ???
sp4yol - 29 Lis 2009, 14:56

i tak nagle na raz zaczelo pic oba paliwa po tych wymianach i zabiegach??no way


http://img28.imageshack.u...20091129287.jpg


http://img28.imageshack.u...20091129288.jpg


http://img28.imageshack.u...20091129289.jpg


zdjecia ktore chciales JoeMix

JoeMix - 29 Lis 2009, 15:25

Fotki na zimnym czy na ciepłym silniku,,, masz na wężu jedną śrubę regulacyjną czy 2 na każda połówkę mixera jedna?
sp4yol - 29 Lis 2009, 15:55

fota byla na cieplym silniku (polowa wskaznika ciepla na desce czyli norma,po prtzejechaniu okolo 8 km).mam jedno pokretlo do dawki gazu przed "rozwidleniem" na dwa wężę ktore ida do gaznika
karolusms - 29 Lis 2009, 18:32

OMG ??? jakim cudem przy takim montarzu wezy nei lapie lewego powietrza ???
sp4yol - 29 Lis 2009, 19:35

stary nie zadawaj mi takich pytan ja tu prosze o rade.jak bym byl mądry jesli o to chodzi to by nie bylo tego tematu tak? :rotfl:
artek776 - 29 Lis 2009, 20:35

Sprawdź czy klapa ssania nie ociera o mixer (nakładka na gaźnik),jeżeli tak jest to zdejmij i podpiłuj pilniczkiem w miejscu ocierania.
JoeMix - 29 Lis 2009, 22:44

karolusms napisał/a:
OMG ??? jakim cudem przy takim montarzu wezy nei lapie lewego powietrza ???
Przy takiej konstrukcji (gaźnik) to rozszczelnienie puszki filtra jest bez znaczenia, ważne żeby nie łapało lewego na łączeniu mixer gaźnik, i dalej w gaźniku,,,

[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 23:05 ]
sp4yol napisał/a:
fota byla na cieplym silniku (polowa wskaznika ciepla na desce czyli norma,po prtzejechaniu okolo 8 km).mam jedno pokretlo do dawki gazu przed "rozwidleniem" na dwa wężę ktore ida do gaznika


Więc tak foto najpierw:


To po prawej co pokolorowałem to główna gardziel, na niej palisz silnik i jeździsz gdzieś do prędkości 90km/h po niżej jej (chyba że depczesz w podłogę) silnik nie powinien używać tej dziury po prawej... całe kolko które narysowałem to przelot powietrza przy przyjmijmy 80km/h tylko powinno być, to co żółte masz przesłonięte przepustnicą ssania, a to co zielone to leci powietrze, ponieważ silnik się dusi to depczesz mocniej otwiera się ta druga przepustnica i silnik zasysa powietrze tamtędy (po lewej, a lewa dziura nie jest ekonomiczna), Przy czym ja u siebie jak jadę do 90km/h czyli tylko na prawym przelocie to po trasie pali mi 4,5 litra a jak jadę 110 na obydwu przelotach to pali mi 8 litrów... jak lecę 130 to spalanie wynosi około 13,,,

Zdejmij rano puszkę filtra i zajrzyj w gaźnik - jak a przepustnica z prawej ma taki samo uchylenie to coś jest z nią nie halo, bo na zimnym silniku powinna się zamknąć całkiem, jak mówisz że fote robiłeś z połowa skali temperatury to powinna być raczej już całkiem otwarta - stać pionowo - rozgrzej silnik, iajk przepustnica będzie jak na foto to wsadź paluch (na zgaszonym silniku) i ustaw ją pionowo, zobacz jak auto będzie jechać, na drugi dzień na zimnym sprawdź czy się zamokła czy będzie stałą jak ustawiłeś. Jak będzie stać pionowo (otwarta) to silnik może nie chcieć zapalić na benzynie (dla LPG bez znaczenia) i wtedy paluchami musisz przymknąć.

Poproś kogoś z latarką by poświecił do drugiej dziury (tej niekolorowanej) i patrzył, a ty w środku naciskaj pedał gazu niech ktoś Ci da znać jak zacznie się otwierać dziura - zapamiętaj położenie pedału i staraj się nie naciskać bardziej - powinno auto jechać spokojnie do 80-90km/h - jak masz obrotomierz to przyuważ obroty przy jakiej sie przepustnica otwiera, i staraj się jej nie otwierać - pomijając to ssanie, jak będzie sprawne to moze będziesz jeździł bardziej mutowało (bo nie wiem czy walnij) ale na pewno auto powinno mniej palić.

http://allegro.pl/item825...i_auto_gaz.html - kupił bym sobie coś takiego i zakręcił załkiem ten przelot z lewej, bo i tak jest nie używany do 90km/h (czy tam do ilu sobie sprawdzisz jak się uchyla przepustnica) - bym ustawił prawy by auto dobrze jeździło do 90 i ładnie paliło, sadze że jak dasz wtedy w podłogę to zacznie się powyżej tych 90 dusić, wtedy sobie powoli otwierasz drugi przelot i ustawiasz V-max na sensownym poziomie - zużycie gazu tez powinno się ładnie ustatkować...

Ale generalnie na razie ta przymknięta przepustnica ssania mi śmierdzi - sprawdź czy się rusza.

sp4yol - 30 Lis 2009, 00:35

Ok jutro sprwdze.czyli mam rozumiec ze ta przepsutnica moze byc rowniez powodem duzego spalania jesli chodzi o benzyne?
a tak na marginesie--fachowa,rzeczowa pomoc---po prostu mistrzostwo.bardzo dziekowac :-)

JoeMix - 30 Lis 2009, 07:19

Jeśli się okaże że ona tak na stałe jest jak na zdjęciu to na 99% ona jest przyczyną dużego spalania na benzynie, ale może się przyczyniać też do gazu.
sp4yol - 30 Lis 2009, 17:03

sprawdzilem dzis i byla dokladnie w takim samym polozeniu co na focie (lekko na skos)poruszalem nią,chodzi lekko tyle ze jesli w rozumieniu Twoim zamkniecie jest wtedy gdy ta przyslona jest calkiem poziomo to nie ma fizycznej mozliwosci ustawic ja w ten sposob.wyglada to tak ze przy zamnieciu jest delikatnie po skosie bo przeszkadza bok dyszy czy jak sie to zwie i mozna ja tylko postawic pionowo czyli otworzyc
JoeMix - 30 Lis 2009, 19:16

Jeśli jej położenie się nie zmienia to znaczy że ssanie nie działa jak trzeba, ustaw ją poziomo czyli maxymalnie otwartą i zobacz jak będzie palił silnik i jak wyjdzie Ci spalanie,,,
sp4yol - 30 Lis 2009, 21:37

otwarta to chyba pionowo??poziomo to byla na focie i dzis rano (no prawie poziomo,bo dalej nie da sie jej polozyc) :-)
JoeMix - 30 Lis 2009, 22:25

Jasne że pionowo, mój błąd, ma jak mniej przesłaniać dziurę.
sp4yol - 30 Lis 2009, 23:00

Tak zrobilem i po jezdzie (okolo 10 km) sprawdzilem polozenie i jest wciaz pionowo.co do jazdy,auto zorbilo sie mniej muliste,zobaczymy jak spalanie wyjdzie,mam nadzieje ze bedzie mniej,a nie jeszcze wiecej :-)

[ Dodano: Sob Gru 05, 2009 20:08 ]
No niestety postawienie przepustnicy pionowo mija sie z celem---
1.nie spadlo spalania lpg,poza tym dzis chcac zapalic z gazu nie bylo takiej opcji i z reduktora nieogrzanego zaczal ulatniac sie gaz

2.przy otwartej przepustnicy do czasu zlapania przez silnik odpowiedniej temperatury (spory kawalek jest do przejechania zanim ja zlapie) jest po prostu tragedia,na wolnych obrotach wszystko ok,w chwili wrzucenia biegu,puszczenia sprzegla i dania gazu auto zaczyna gasnac,wiec musze przeciagac na sprzegle zeby w ogole chcial jechac,poza tym praktycznie brak mocy auta,szarpanie itp.
tak jak napisalem po uzyskaniu odpowiedniej temperatury zaczyna sie to normowac.
podsumowujac---pomysl zdechl :-P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group