speq - 29 Gru 2009, 15:59 Temat postu: [MK4] Sanki pod silnikiem Witam, nadszedł czas na zakup i wymianę nieszczęsnych sanek pod silnikiem bo są skrzywione po stronie kierowcy i auto nie trzyma geometrii i wesoło zjada oponę. Kupiłem już sanki na szrocie i ku mojemu zdziwieniu różnią się lekko wyglądem od tych, które mam zamontowane w samochodzie. Ja mam w aucie takie: 
Kupiłem takie: 
Różnica jest chyba tylko w lewym mocowaniu wahacza. Na tych sankach które kupiłem nie ma takiego przetłoczenia wychodzącego w przód, zresztą zaznaczyłem o co mi chodzi dokładnie. Czy to jest jakiś problem? Gość na szrocie twierdzi, że zawieszenie było przez długi czas niezmieniane. Na allegro porównywałem i chyba innych różnic nie ma. Zakres czasowy sanek to 1996-2000 czy jakoś tak więc chyba będzie ok. Dzięki wielkie za wszelkie odpowiedzi. JoeMix - 29 Gru 2009, 16:13 Wygląda tak samo tylko jak by dłuższa lub druga guma była założona,,, (ale to tak z obserwacji foto wnioskuję) speq - 29 Gru 2009, 16:17 To to co zaznczyłem jest z blachy 
JoeMix - 29 Gru 2009, 18:41 To nie wiem,,, 
speq - 29 Gru 2009, 22:04 Szkoda, może jednak znajdzie się ktoś kto zna oznaczenie części z serwisówki Forda. Tak chyba będzie najprościej. Pytanie dodatkowe: Czy ford udostępnił strone serwisową dla użytkowników indywidualnych? Dla przykładu Citroen ma stronę serwisową na której udostępnia schematy i gdzie zapisane są symbole części z każdego miejsca w aucie. Crick - 29 Gru 2009, 22:15 Coś Cie to poratuje czy nie bardzo? 
to jest w ogóle to? Poprzecznica fachowo? speq - 29 Gru 2009, 22:53 Dzięki wielkie za ten schemat. Widać na nim, że ten element, który mnie martwił jest dodatkową częścią (nr 19). Masz może opis tego schematu? [ Dodano: Nie Sty 03, 2010 10:08 ] Wszystko pięknie spasowało się i sanki są zamocowane na aucie. Dorzucam fotkę zniszczonego mocowania wahacza: 
zimzia - 3 Kwi 2011, 20:54 Wie ktoś może czy można regulować ułożenie sanek ?? Marcin - 3 Kwi 2011, 21:03
raczej nie wydaje mi się, żeby były regulowane. kuba87 - 3 Kwi 2011, 21:08 sanek się nie reguluje... po to są zeby były zamocowane do auta na sztywno i bez mozliwosci przemieszczenia się na srubach mocujących zimzia - 3 Kwi 2011, 21:34 to nie dobrze bo po założeniu większych felg zauważyłem że lewe kolo nie jest centralnie we wnęce nadkola. A wahacze wymieniane pół roku temu. kuba87 - 3 Kwi 2011, 21:35 to masz coś nie tak z zawieszeniem Marcin - 7 Kwi 2011, 17:09 z tego co nawinęło mi się w książce serwisowej to te sanki powinny być ustawione poprzez kołki ustawcze, wkładane w otwór, który zgrywa się z otworem w budzie. |
