|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK4] Lewe zasysanie powietrza, zamulenie i obroty
sirAW - 13 Sty 2010, 20:11 Temat postu: [MK4] Lewe zasysanie powietrza, zamulenie i obroty Witam:
Mam FFiesta MK4, 1996r, ver. Ghia, silnik 1.25 Zetec (75koników) i taki oto problem:
gdy auto stoi i chcę nim ruszyć, wciskam pedał gazu (oczywiście bieg nr 1 wrzucony )
a tu niemiła niespodzianka bo nagle obroty spadają do 200, auto dławi się i prawie gaśnie. Dopiero po około 3 -5 sekund nagle łapie obroty i rusza.
Jest to bardzo uciążliwe szczególnie gdy stoi się na światłach, lub gdzieś pod góreczką lub gdy chce się wyjechać z ulicy podporządkowanej na główną. Poza tym jest to też bardzo niebezpieczne bo człowiek myśli, że ruszy, że zdąży włączyć się do ruchu a tu
Gdy zajrzałem do silnika to okazuje się, że prócz tych wyżej opisanych objawów słychać też takie dziwne, jakby zasysanie gdzieś powietrza. Zdjąłem kolektor ssący (dolotowy, jest on z tworzywa sztucznego), sprawdziłem czy nie jest pęknięty, nowe uszczelki dałem, założyłem wszystko upewniając się, że wszystkie przewody podciśnieniowe są na swoich miejscasch i są OK. wyczyściłem też przepustnicę i silniczek krokowy, sprawdzony przepływomierz i co? I to samo + teraz warjujące obroty biegu jałowego. Po odpaleniu przez około 2 sekundy ma normalne 850-900 i nagle spadają do 200 i dławi się a najczęsciej gaśnie. Gdy się nagrzeje do normalnej temperatury to wtedy strasznie te obroty wahlują: z 900 na 600-500 i tak rytmicznie prze cały czas .
Nie mam pomysłu co dalej.
Moży Wy coś podpowiecie ?
Pozdrawiam
kuba87 - 13 Sty 2010, 20:31
wymien silniczek krokowy przejdzie od razu
Krzysiekkk - 13 Sty 2010, 20:36
Hej, problem pierwszy z zamulaniem przy ruszaniem, mam ten sam, jak silnik zimny, był temat założony przeze mnie na forum, kilka stron wypowiedzi ale nie udało się wspólnie dojść przyczyny.
Drugi problem z falującymi obrotami to do sprawdzenia krokowiec a jak nie pomoże:
- czujnik temperatury w puszcze z filtrem powietrza
- czujnik temperatury silnika
- przepływomierz (nie tylko czy czysty ale czy działa)
- świece
- przewody wysokiego napięcia do świec
jak tutaj wszystko ok to proponuje dokonać diagnostyki komputerowej
Kadzax - 13 Sty 2010, 20:52
A na 100% masz te przewody podciśnienia całe?
Miałem tak jak ty i to one były winne.
sirAW - 13 Sty 2010, 22:47
Przewody są OK. Sprawdzałem nie tylko pod katem podłączenia ale też i ich sprawności i wyglądu fizycznego.
Szlag mnie już powoli trafia bo walczę z tym już 2 tygodnie. Tak , wiem że są mechanicy, ASO itp ale nie należę do "głupawych" i z reguły radzę sobie. Nie jest to tym bardziej moje pierwsze auto i zawsze zanim skorzystałem z warsztatu lub ASO sam starałem się niwelować problem. Tu brak mi już pomysłów i chyba trzeba będzie podjechać na kompa. Jeszcze tylko wymienię ten silniczek krokowy.
Dzięki Panowie za podpowiedzi.
Pozdrawiam
ptychu6 - 21 Lip 2010, 05:38
Mam takie same objawy zasysa gdzieś lewe powietrze i przy dodawaniu gazu jest moment że się dusi. Powiedz jak rozwiązałeś swój problem?
mk4_driver - 21 Lip 2010, 21:39
miałem takie same objawy jak wy tzn "dziura" w gazie czy duszenie jak kto woli. Wyczyściłem przepływomierz i autko chodzi jak złoto. Zero mulenia. Jest nawet temat jak to zrobić krok po kroku, wystarczy poszukać.
Lenin - 21 Lip 2010, 23:39
nie wiem jak w mk4 ale u mnie w zetecu 1.25 jest czujnik podcisnienia a nie przeplywomierz...
i on mi szwankowal... wlasnie mialem takie skutki ze jechalem i jakby utrata mocy byla i nagle normalnie.. palil 2 l wiecej...
skasowalem blad na kompie i dziala narazie rok ale pewnie padnie w koncu to
|
|