Qzyn - 15 Sty 2010, 08:15 Temat postu: Escort 94r. - długo stał i problemy. Hej. Potrzebuje pomocy. Znajoma wyleciała do Angoli i zostawila swojego escorcika na pastwe zimy na dworze na pare miesiecy. Teraz planuje go sprzedac bo niema sensu zeby stal, wiec wzialem go zeby go rozruszac i przygotowac do sprzedazy. I pojawily sie tak jak sie spodziewalem problemy z elektryka. Jest to escort 94 rok, 1,3 z gazem. A co sie dzieje? Pierwsza sprawa to przy wlaczonym zaplonie mruga jedna pomaranczowa kontrolka (symbol kierowcy w zapietych pasach i otwarty airbag). Miesci sie ona w dolnym lewym rogu zegarow. Nie wiem co z tym poczac... Druga sprawa to ogrzewanie szyby i swiatlo przeciwmgielne. Obie rzeczy mieszcza sie wiadomo w klapie. Po wlaczeniu zaplonu swieca sie kontrolki jakby i szyba i swiatlo bylo wlaczone. Klikanie ogrzewaniem szyby nic nie zmienia, kontrolka nie gasnie, jednak slychac jak sie przelacza przekaznik... Natomiast ze swiatlem przeciwmgielnym jest weselej. Jak sie to kliknie to wlaczaja sie swiatla mijania  Podejrzewam wiec ze jakas masa jest nie halo. Nie wiem tylko gdzie szukac umasowienia tylnek klapy. Dodam tez ze jak otworze klape to te pomaranczowe kontrolki gasna i przednie swiatla sie nie wlaczaja przy zabawie wlacznika przeciwmgielnych.
Co zrobilem dotychczas? Wyczyscilem klemy i styki przy akumulatorze, wyczyscilem te 3 styki z tylu na klapie. Czy ktos moze mi podpowiedziec co dalej? Daras84 - 15 Sty 2010, 09:02 obstawiam ze skrzynka bezpiecznikow zacyzna swirowac... to statndardowa wina wariujacej elektryki w esiokach 
diodalodz - 15 Sty 2010, 10:32
też bym rozpoczynał poszukiwania od tego elementu . Zobacz czy do szyby dochodzi prąd i się przełącza jak włączasz i wył . Bo jak tam bedzie ok to usterka może być też w zegarach . Zapalają się swiatła mijania czy postojowe . Qzyn - 15 Sty 2010, 10:47 Zapalaja sie mijania. Jak otworze klape to gasna 
diodalodz - 15 Sty 2010, 14:04 jak mijania to skrzynka . Qzyn - 15 Sty 2010, 14:46 No to mnie pocieszyles :( I co teraz? Musze wymienic? JoeMix - 15 Sty 2010, 15:06 Temat postu: Re: Escort 94r. - długo stał i problemy.
bidżej - 15 Sty 2010, 15:27 Qzyn, nie pękaj! KLIK 
diodalodz - 15 Sty 2010, 17:06 rozbierasz skrzynkę i naprawiasz . Ona jest złożona z piętrowych wafli
Daras84 - 15 Sty 2010, 17:14 uzywke kupisz za ok 80 zł nie ma sensu tego rozbierac
diodalodz - 16 Sty 2010, 01:01 pytanie w jakim stanie będzie następna Jak coś to w lutym możesz wysłać to ci naprawie takie mam terminy .
Qzyn - 18 Sty 2010, 09:03 Hahaha, niestety odpada, nie mam tyle czasu ale dzieki za propozycje. Na allegro widzialem juz za 40-60zl wiec chyba z tym zaryzykuje
|
