|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Rozrusznik nie kręci
d4niell - 28 Sty 2010, 14:03 Temat postu: [MK3] Rozrusznik nie kręci Dzisiaj próbowałem odpalić moja fieścinie bo 3 dniowym postoju na mrozie po którym padł mi akumulator. Po założeniu akumulatora zakręcił, lapną popracował parę sekund a później zdechł, no to ja kręcę drugi raz i zrobiło się jak by przepięcie takie jak sie zewrze razem klemy akumulatora i w tym momencie rozrusznik przestał kręcić ... ratujcie pomóżcie ...
aha .. i kumpel mówił ze to pewnie gdzieś masa padła, próbowałem sprawdzać bezpieczniki ale nie ma chyba od rozruchu wiec nie wiem
JoeMix - 28 Sty 2010, 14:19
Rozrusznik nie ma bezpieczników, trzeba otworzyć maskę i prześledzić grube kable idące z akumulatora,,, (tak w uproszczeniu) - kontrolki się świecą? jak przekręcasz starter to przygasają?
d4niell - 28 Sty 2010, 14:23
kontrolki się świecą wszystko działa tylko po prostu nie kreci
matpio - 28 Sty 2010, 16:08
Sprawdź te kable które idą od akumulatora, do masy silnika i te co idą do rozrusznika. U mnie poluzował się jeden z nich i niby wszystko działało- kontrolki świeciły, ale nie chciał zakręcić.
Odkręciłem zupełnie, przeczyściłem szczotką drucianą, dałem nowe podkładki pod śrubę i dokręciłem.
Zauważyłem to przypadkiem, kiedy już chciałem wyjmować rozrusznik :]
d4niell - 28 Sty 2010, 16:13
mam nadzieje ze to , to ... ale to juz jutro sprawdzę i opisze skutek ale jeżeli ma ktoś jeszcze jakieś podejrzenia i porady to piszcie ..
PS: ja pewnego dnia po prostu się pochlastam przez ten samochód :/ :fuck: kill2
grzes87 - 28 Sty 2010, 16:24
popukac mlotkiem w rozrusznik pare razy i pomoze..
matpio - 28 Sty 2010, 16:29
grzes87 napisał/a: | popukac mlotkiem w rozrusznik pare razy i pomoze.. |
To w przypadku jak się szczotki zastały. Pamiętam jak się tak w maluchu robiło. Tata zawsze albo od spodu drewnianym młotkiem walił, albo do komory silnika miotłę wkładał i walił ;]
diodalodz - 28 Sty 2010, 16:40
Cytat: | popukac mlotkiem w rozrusznik pare razy i pomoze.. |
pomoże wymienić potem magnesy w rozruszniku . Szczotki nie zawieszają się wszystkie i nagle . Upaliło któryś przewód akku silnik rozrusznik albo z dymem poszło coś w rozruszniku . weź kable rozruchowe dopnij do silnika i minusowej klemy w akku i się dowiesz . Jak odpali to urwała się masa .
d4niell - 30 Sty 2010, 12:35
diodalodz napisał/a: | Cytat: | popukac mlotkiem w rozrusznik pare razy i pomoze.. |
pomoże wymienić potem magnesy w rozruszniku . Szczotki nie zawieszają się wszystkie i nagle . Upaliło któryś przewód akku silnik rozrusznik albo z dymem poszło coś w rozruszniku . weź kable rozruchowe dopnij do silnika i minusowej klemy w akku i się dowiesz . Jak odpali to urwała się masa . |
A jednak pukanie pomogło ... delikatnie w okolicy bendixa i było słychać jak by coś brzdęknęło, ale wsiadam kręcę i jednak .. działa. Nawet nie trzeba było mocno bo w reku miałem kombinerki i po prostu uderzyłem nimi o obudowę i pomogło
teraz czekam na ojca samochód i podjedzie odpalić na przewody
diodalodz - 30 Sty 2010, 13:12
bendiks to jest wsunięty w skrzynie biegów . Jak pukałeś to w automat a to inna bajka . Tak czy tak w te rozruszniki za bardzo pukać nie można , bo potem mi przynoszą do naprawy i magnesiki wypadaja na ziemie .
grzes87 - 30 Sty 2010, 13:19
diodalodz, owszem zgadzam sie ale jak aku jest dobry a samochod nie chce zapalic to zazwyczaj szczotki trzeba rozruszac pukajac tak jak radizelm wyzej
d4niell - 30 Sty 2010, 15:06
dioda dalej broni swojej teorii a u mnie obeszło się bez zmieniania ani magnesów ani nic ...
JoeMix - 30 Sty 2010, 15:12
Bo to jest tak że 49 razy pukniesz i będzie OK, a za 50 Ci magnes odpadnie
diodalodz - 31 Sty 2010, 04:13
d4niell napisał/a: | dioda dalej broni swojej teorii |
rozrusznik pracuje z zawieszonymi jednocześnie 2 szczotkami z 4 więc koncepcja zawieszonej szczotki do mnie nie przemawia . zacięty automat owszem . Walenie w rozrusznik też nie jest mądre chyba że to polonez albo co innego starej konstrukcji.
A teorii bronił nie będe bo to do niczego nie doprowadzi .
d4niell - 31 Sty 2010, 12:43
... co by było gdyby... działa i jest git a wam chłopaki dziękuje za pomoc
|
|